reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2010

Kpi powodzenia,, zdaj relacje ile spojrzen facetow w drodze powrotnej zlapalas :-D
My gondole juz mamy tylko musimy spacerowke dokupic, ale to tak chyba dopiero na przyszly grudzien bedzie potrzebna.. I na pewno na 4 kolkach bedzie :tak:

Anecznik internet tez dobry, a na basen tez sie chce zapisac, teraz 2gi trymestr to chyba najlepiej zaczac:-)
 
Ostatnia edycja:
reklama
My też sie wybieramy do szkoły rodzenia ... mówią, że dużo ciekawych informacji można zdobyc ... a przy pierwszym dzidziusiu to się prawie nic nie wie ...

Mówicie, zeby się już zapisać?
A czy to prawda, ze dobrze chodzić do szkoły rodzenia przy szpitalu, w którym się będzie rodzić???

Mój sobie nie odpuści takiej przyjemności ...

Ja chodziłam do szkoły rodzenia w pierwszej ciąży. Byłam BARDZO zadowolona :tak:wiele ciekawych informacji i ćwiczeń. Zajęcia były ciekawe aż chciało się chodzić:-)



Tylko w wypadku gdybym dostała jakąś super propozycję to bym ją przyjęła. Cokolwiek myślicie ale dziecko też trzeba za coś utrzymać. Zresztą będę się martwić w sierpniu jeśli się jakaś okazja trafi a pułki co to nawet o tym nie myślę :-)

Mam koleżanki, które wróciły do pracy w krótkim czasie po porodzie i sobie radzą. Wcale nie oznacza to że są gorszymi matkami:no:wręcz przeciwnie...może sa nawet bardziej spełnione, bo oprócz macierzyństwa realizują się zawodowo;-)

Ja rodzilam 2 razy w szpitalu państwowym i nie zamierzam go zmieniać:no:Wydaje mi się że i tak wszystko zależy od położnej na jaka się trafi:tak:
 
Poprzednio miałam trzykołowy quinny i byłam z niego zadowolona też był drogi ale wart swojej ceny miałwszystko co potszeba.Uważam że jednak tanie wózki do niczego się nie nadają i po koleżankach widze że często się psują.za jakość niestety trzeba zapłacić ale warto.
 
Ja na razie zapisalam sie na joge dla ciezarnych, tez od lutego. Szkoly musze jeszcze poszukac :tak:
A moj tez sobie nie odpusci chce wszystko wiedziec co ktoredy i jak:-D

kpi kapustka pyszna, jak u mamy, juz pol wyjadlam z garnka, reszta bedzie do obiadu, jak dotrwa

Ja chodziłam na jogę raz w tygodniu, czasami dwa przed ciążą.

W ciąży z lenistwa nie chodzę, ale myślę, że od poniedziałku idę znowu, gdyż prowadzą zajęcia dla kobiet w ciąży.

Szkołę rodzenia wybrałam przy szpitalu w którym chce rodzić, i też jest połączona z jogą :-)
 
Ja chodziłam na jogę raz w tygodniu, czasami dwa przed ciążą.

W ciąży z lenistwa nie chodzę, ale myślę, że od poniedziałku idę znowu, gdyż prowadzą zajęcia dla kobiet w ciąży.

Szkołę rodzenia wybrałam przy szpitalu w którym chce rodzić, i też jest połączona z jogą :-)
Kasiulka w którym szpitalu bedziesz chciała rodzić?
 
Kasiulka w którym szpitalu bedziesz chciała rodzić?

Szpital Ginekologiczno-Położniczy im. Świętej Rodziny, Kazimierza Jarochowskiego 18

Chciałam najpierw na Lutyckiej, ale tam nie robią ZZO, na Polnej ponoć często odsyłają z braku miejsc...

Zapisałam się też na Jarachowskiego do Szkoły rodzenia :-)
 
Dzień dobry wszystkim! ale Wy aktywne jesteście od rana:-):-D ja dopiero niedawno zwlekłam się z łóżka, jak wiele z Was nie mogłam spać w nocy i jestem nie wyspana :-(,ale to pewnie przez jajniki zaczęły mnie w nocy boleć i teraz jest jeszcze gorzej, już dzwoniłam do lekarza i kazał wziąć nospe i jak do jutra nie przejdzie przyjechać do szpitala, bo ma jutro dyżur do 17:-( mam nadzieje,ze ich nie przeziębiłam:-(

czytam, że dyskutujecie o miejscu porodu, ja też wybrałam szpital państwowy tam gdzie pracuje mój lekarz:-) a poza tym tam tez pracuje duża część personelu ze szpitala w który rodziłam pierwszy raz i wspominam to fantastycznie, szkoda,że go zlikwidowali :-:)-(
 
kurcze, juz naprawde pelna para wchodzicie w ten drugi trymestr
ja od stycznia planuje joge i basen a szkole rodzenia gdzies w 6 mies., zreszta ginek da mi adresy i pokieruje na wszystko
odwiedzac szpitale bede tez w 6 mies. i wtedy wybiore polozna, ktora bedzie sie mna opiekowac
 
reklama
Z tego co wiem ja bede placila 800zl za porod rodzinny i 600zl za ew. znieczulenie :tak:

:szok::szok::szok::szok: Strasznie dużo:szok::szok: 800zł tylko za to żeby mógł być przy Tobie mąż:szok::szok::szok:
Ja też rodziłam z mężem poprzednio, ale to była siła wyższa, on całą ciążę się zarzekał że nie pójdzie na porodówkę, a potem tak wszystko się potoczyło że mam wrażenie że nawet nie wiedział co się dzieje.
Ale nic nam nie kazali płacić, 800zł to straszne pieniądze:szok:
 
Do góry