reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2010

reklama
gosiagro - witam :cool2: na trochę zaginęłam, ale powróciłam :-D patrzę na Twoje suwaki i nie wierzę, to Michałek już taki duży chłopak :szok: dużo zdrówka dla Was! Oby dzieciaki szybko wyzdrowiały :tak:
milusia - pomyślę ;-)za rok, może dwa... :-D
nadika - wszystko będzie dobrze :tak: najważniejsze to nie dac ponieść się wyobrażeniom o najgorszych guzach, będzie dobrze, bo musi być :tak:
emalia - :-( strasznie smutno
 
Witam Was!

Bardzo dziekuje za pamiec ale tez przepraszam ze.tyle w niepewnosci Was trzymalam!

A wiec wyniki amino za pare dni! Ale za duzych szans niedaja...sadza ze jest wada letalna...
No nic sil na placz juz niemam,po malu oswajam sie z tym...bywaja kryzysy ale mam corke i musze dbac o nia! Takze jak bede cos wiedziec dam znac
 
Emalia - przykro mi... :'( bardzo niesprawiedliwy jest ten u góry dla Ciebie

Julia - przykre to co się dzieje... :'( jeszcze w sumie może się okazać że to nie to, ale chyba lepiej że doszli do tego teraz a nie przy porodzie... tulam Cię kochana!!! i też uważam że niesprawiedliwość nie zna granic :(

Ja dowiedziałam się że moja ciocia ma złośliwego raka jelit z przerzutami... właśnie leży na onkologii w rzeszowie... :( bardzo źle to widzą lekarze... :( małe szanse
 
Julia przepraszam za moje pytanie, ale co to oznacza?Trzymam bardzo kciuki żeby jednak było wszystko dobrze!!!!Nawet nie umiem se wyobrazić jak bardzo jest Ci teraz ciężko...przytulam z całych sil,jak będziesz miała potrzebę się wypłakać to pisz-jesteśmy
Kasiek bardzo współczuję i mam nadzieję ze ciocia wyjdzie z tego
 
Milusia wada letalna jest smiertelna...dziecko umiera jeszcze w lonie matki lub zaraz po porodzie, ale tez mozemy zakonczyc szybciej ciaze...
Jakos ciezko mi w to uwierzyc ze to nas spotyka:(
No zobaczymy czasami mam przeblyski CuDu! i dzis znow zaczelam wierzyc!
Dostalam maila z wynikami testow ZD 1:6 wiec bardzo duze ryzyko...ehhh

Kasiek przykro mi z powodu ciociu...ja jutro na domiar wszystkiego ide na pogrzeb mojego jedynego dziadka:(
 
Julia na pewno jest Ci bardzo ciężko...to już 16tydz więc zżyłaś się z brzuszkiem,ja wierzę w ten cud!!Nawet sobie nie wyobrażam że może być nie tak!!!
 
reklama
emalia przykro mi.... :*
julia mam nadzieje ze jednak bedzie dobrze! tulam.
milusia tak rok zaczol sie dobrze i mam nadzieje ze tak zostanie ;-) a nawet mamy juz inne plany wiec.... ;-) jest z czego sie cieszyc i byc szczesliwym :tak: oczywiscie nie chodzi tutaj o kolejne dziecko bo oboje juz nie chcemy bynajmniej przez najblizsze 10 lat :-D
 
Do góry