Hej,
jestem wykończona... Daniel daje mi nieźle popalić!! Jest przeciwieństwem Natana,przy Natanie mogłam wszystko zrobić a Daniel to taki diabeł że butli nie chce, tylko cyc (nawet wody czy soków się nie napije), w dzień spi maks po 30-40 min i to bardzo niespokojnie że cały czas przy wózku trzeba czuwac by trochę pobujać no i co najgorsze to w nocy potrafi budzić się co godzinę, a o 5-6 jestem już na nogach bo jak nie on to Natan się budzi. Nie mam już czasu na nic innego. Dzisiaj z tego zmęczenia i chyba już niemocy się rozpłakałam. Niepotrafię nauczyć Daniela butli, mówią "przegłodzić" i załapie ale ja tak nie umiem, po pierwsze problem nie tkwi w tym, że mu nie smakuje mm tylko on nie umie zassać żadnego smoczka, jak już da włożyć sobie do buzi to gryzie,mieli językiem na prawo i lewo a nie umie załapać; po drugie to musi cos pić w takie upały. Nie mam już siły. Ważę już niecałe 50kg przy 168cm wzrostu no i wyglądam jak zoombi.
hefi, zyrafka gosiagro super fotki. Moje chłopaki już też są bardzo ze sobą związani. Natanek bardzo przytula się do Danielka, rozśmiesza, zabawia a Daniel jak tylko widzi Natana to zaraz się śmieje i wodzi za nim wzrokiem. Cudowny widok gdy są razem