reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2010

Hej. Mowa o budzeniu się dzieci w nocy... u nas to samo... w ogóle mówi przez sen, bardzo wszystko przeżywa i w nocy wstaje i idzie do mnie do łóżka... :( a ja dla świętego spokoju mu pozwalam spać ze mną. Jeśli chodzi o jedzenie czy w tym przypadku niejedzenie to u nas masakra... kiedyś jadł wszystko a teraz to straszny niejadek... rano kaszka, wieczorem też... to bez problemu, w ciągu dnia też woła kaszkę ale staram się dawać coś innego bo ileż można... problem polega na tym że nic nowego do buzi nie wsadzi... je TYLKO rosół i to jak teściowa zrobi, mięso z kury gotowane, kiełbasę gotowaną z chlebem i ketchupem, marchewkę surową, jabłko, banan, jakiś serek, monte, biszkopty, kanapkę z dżemem lub wędlinką i to chyba wszystko... czasem zje jajko z chlebem. Gotuję codziennie i nic nie ruszy poza wymienionymi wyżej. Masakra... wiem że je kaszkę która jest syta, ale skoro to je chętnie to nawet nie próbuję mu na śniadanie czy kolacje dać czegoś innego. Z tym wymiotowaniem to mnie zadziwiłyście, bo Damian nigdy nie wymiotował. Dziś jakiś dzień do bani, ja się źle czuję i nawet Damian zasnął w towarzystwie kolegi... niesłychane...

Myślę że pora na jakieś foteczki bo nam się dzieci zmieniają a mamuśki się nie chwalą!!! ;)

Pozdrawiam wszystkie i dziękuję za pamięć!

Ps. Czy mamy jakieś dzieciaczki jeszcze w pampersie czy jesteśmy jedyni?!?!?! :no:
 
reklama
No własnie Kasiek pokaż Damisia :-p
Moje dzieciaczki prezentują się tak :-D:-D:-D
DSC_0324.jpgDSC_0321.jpg

Eagle
- co u was?? dawno nic nie pisałaś..
 
IMAG0466.jpg

Ostatnio jest go ciężko zmusić do pozowania do zdjęć... to jakieś takie w miarę aktualne :)

Gosiu - Ale Majusia mu już długie włoski! Jest urocza! A Michaś??? Taki słodki bobas... :)
 
Ostatnia edycja:
ale super foty, dzieciaki urocze i jakie juz duże kasiek gosiagro

Kubus tez sie budzi w nocy, mowi przez sen albo krzyczy, wczoraj krzyczał" prosze mnie wypuścic" poszlam do niego, a biedak lezal wcisniety w rog łozka, zwiniety w kłębek i faktycznie nie mogl sie ruszac:)

kasiek zakladam pieluche tylko na noc, a Damis w dzien tez z pieluszka chodzi?
koriander tak ma byc chlopiec.........
 
Ps. Czy mamy jakieś dzieciaczki jeszcze w pampersie czy jesteśmy jedyni?!?!?! :no:

Ale w ciągu dnia czy w nocy? Hania w dzień woła siusiu, na noc zakładamy pieluszkę. Kupa niestety idzie w gacie, nie chce się przekonać do robienia na nocik, a ja ze względu na jej częste zaparcia nie chce pogarszać sytuacji, więc niech robi gdzie chce.

Hania wczoraj zaliczyła swój pierwszy balik karnawałowy :-)

DSCF0645.jpgDSCF0680.jpgDSCF0734.jpgDSCF0785.jpgDSCF0828.jpgDSCF0876.jpgDSCF0885.jpgDSCF0921.jpg

A poniżej Majusia

DSCF0626.jpgDSCF0627.jpg
 
Mamokubulki - tak, w dzień chodzi przeważnie w pieluszce :zawstydzona/y: ale to tylko dlatego że się zapomina i np. zesika się na kanapie czy na łóżku... nie chcę żeby mi wszystko śmierdziało siuśkami... może i mam złe podejście, ale uważam że nie jest jeszcze gotowy na zdjęcie pampersa... zawsze rano jak wstanie, pierwsze co to biegnie po nocnik i ładnie zrobi siusiu i kupkę, ale na tym koniec... w dzień ani raz nie zawoła, pytam non stop to zawsze odpowiedź "nie chce"... do 3 roku go oduczę, wiosną i latem będzie łatwiej...
 
Mamokubulki - tak, w dzień chodzi przeważnie w pieluszce :zawstydzona/y: ale to tylko dlatego że się zapomina i np. zesika się na kanapie czy na łóżku... nie chcę żeby mi wszystko śmierdziało siuśkami... może i mam złe podejście, ale uważam że nie jest jeszcze gotowy na zdjęcie pampersa... zawsze rano jak wstanie, pierwsze co to biegnie po nocnik i ładnie zrobi siusiu i kupkę, ale na tym koniec... w dzień ani raz nie zawoła, pytam non stop to zawsze odpowiedź "nie chce"... do 3 roku go oduczę, wiosną i latem będzie łatwiej...

No, ale niestety jak to mówią ofiara musi być, tzn jeśli chcesz go oduczyć to musi kilka razy coś zasikać, żeby się nauczył wołać. Hania po 3 dniach załapała, a zasikała w domu dosłownie wszystko :-D
 
Mamokubulki - tak, w dzień chodzi przeważnie w pieluszce :zawstydzona/y: ale to tylko dlatego że się zapomina i np. zesika się na kanapie czy na łóżku... nie chcę żeby mi wszystko śmierdziało siuśkami... może i mam złe podejście, ale uważam że nie jest jeszcze gotowy na zdjęcie pampersa... zawsze rano jak wstanie, pierwsze co to biegnie po nocnik i ładnie zrobi siusiu i kupkę, ale na tym koniec... w dzień ani raz nie zawoła, pytam non stop to zawsze odpowiedź "nie chce"... do 3 roku go oduczę, wiosną i latem będzie łatwiej...

spoko, dacie rade, powodzenia!!!!!!!!!!!!!!!!
 
reklama
Dodam jeszcze że u nas jest problem tego typu że Damiś albo będzie biegał całkiem nago, albo w pampersie... nie pozwoli sobie założyć majtek czy nawet spodni bez pampersa... od razu krzyczy i ściąga, to pewnie moja wina bo dupsko się przyzwyczaiło do pampersa i bez jest mu źle, ale ten problem mamy już od przed ukończeniem drugiego roku. A teraz jest trochę za zimno żeby mu pozwalać na latanie bez ubrań... kupiłam już cały piękny zestaw kolorowych majteczek z motywami z różnych bajek, ogląda je, podziwia i każe mi samej sobie je założyć :confused:

Aha, no i kupiłam już nocniczek Fisher Price grający, przyjdzie w przyszłym tygodniu... może mu się spodoba? mam nadzieje... jakie nocniczki mają Wasze dzieci????
 
Ostatnia edycja:
Do góry