reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2010

dzień dobry!
mamo kubulki- niestety nie udało mi się wcisnąć antybiotyku ale w poniedziałek Łukasz był na kontroli i już ma czyste oskrzela ale jeszcze go potrzymam tydzień w domku.
Mąż rozmawiał z lekarką na temat niejedzenia. Lekarka zapytała sie ile wazy i stwierdziła że jeszcze jest w normie (dolna granica normy 12200 waży) i powiedziała ze wszystko jest dobrze.
Szkoda że mnie tam nie było. Nawet nie dała skierowania na podstawowe badania. Kuźwa dopiero jak dziecko prawie umiera to lekarz się zainteresuje. Jak ci wszyscy lekarze mnie denerwują. Lekcewazą wszystko. Ja jużnie mam siły z tym jego niejedzeniem. Nie wiem co mam robić naprawdę.

perfecta - :-) fajne takie harce :-)


Łukasz ma jakiś bunt spaniowy :/ ostatnio robi awantury podczas próby położenia go spać i znowu nasiliła się zazdrość. Jak trzymam Sylwię, on też chce na ręce


nadika- jesteś jeszcze tu?????
 
reklama
Hej dziewczyny :-)
Nadika tylko nie właź na żadne drabiny!! Może lepiej podłogi poszoruj...przynajmniej bezpiecznie :-p
mama kubulki co u ciebie? jak brzuszek? dobrze kojarzę że będzie drugi syn? Jak twoje nastawienie, chyba bardzo pragnęłaś córeczki? a może mu się jeszcze fiutek wchłonie :-) na pewno będzie dobrze kochana!
Perfecta super takie harce brzuszkowe :-D Lila też była małą koparą :-)
żyraffko a może to taki urok Łukasza, i mimo że tak niewiele je to jednak jest okazem zdrowia? Co do spania to u nas też się ostatnio jakieś fochy zdarzały, to chyba jeszcze ten fochowaty wiek :sorry2:A podajesz Łukaszowi jakies suplementy?

Kasiek co tam u was? Jak Damiś??
gosiagro co u Majusi? A jak Michałek, może rzeczywiście warto z HA spróbować? Maja chyba nie miała nigdy żadnych reakcji alergicznych prawda? Buziaczki dla was!
Klementinko strasznie współczuje szpitala..nawet sobie nie wyobrażam nas w takiej sytuacji :no: Mam nadzieję że usunięcie migdałka pomoże, ja też miałam usuwany i przeszło mi chorowanie :tak: niestety dopiero w wieku 8 czy 9 lat.
emalia co u was? kiedy testujesz? :-)
olavip zdróweczka, udało się pojść na imprezę??? Jak Bartuś?
milusia to chlopaki jak pojdą do przedszkola to furrorę zrobią jak tacy samodzielni :tak: a jak tam rzucanie palenia?:-p :***
 
Ostatnia edycja:
Łukaszowi od jakiegoś czasu zdarzają się wieczorem po wypiciu mleka, przed spaniem wymioty. Najpierw myślałam ze się nałykał powietrza, pije z kubka niekapka. Jednak niepokoi to mnie bo się coraz częściej zdarza, poza tym rano też pije mleko po wstaniu i nie wymiotuje. W piątek idę do pediatry to się zapytam. Macie może pomysł co może być przyczyną tych wymiotów??

koriander- podaję mu tylko tran,, w piątek idę do lekarza to poproszę o skierowanie na podstawowe badania i się okaże czy okaz zdrowia, mam nadzieję że tak jest.

Łukasz od kilku dni budzi mi się w nocy i płacze i nie chce zasnąć, dopiero w naszym łóżku, chodzę już wykończona jak zombi, nie mam na nic siły. Najpierw 3 tygodnie kataru i budzenia się co chwilę Sylwi w nocy, teraz on się budzi i do Sylwi też wstaję na karmienie. Nie chciały byście widzieć jak ja wyglądam, wrak człowieka. Z domu nie wychodzę przez te wszystkie choroby już od 2 tyg. Tylko raz w tyg. na fitnes na godzinę a tak kisimy się w domu.
 
hej,

ja też się melduje:) Dzisiaj mieliśmy przypadkowe, ale jakże miłe spotkanie z Magdą M. i Kacperkiem:-) Madzia miała okazję poznac mojego przystojniaka:cool2:A Kacperek tak wyrósł, ze bym go nie poznała

koriander - własnie J. był wczoraj z Michalkiem u pediatry i stwierdziła alergię na białko w mleku, dostalismy Pepti, Majusia nie miała nigdy żadnych problemów, jak tam Lilusia? :*

zyrraffko - nie wiem co ci doradzić z tym niejedzeniem Łukaszka poradzić:-(z tego co pamietam to morfologię miał ładną, może po prostu taki typ, mój J. w dzieciństwie tez był starsznym niejadkiem a teraz chłop jak dąb:-D

kajdusia - super, ze dzieci tak zahartowane i nie chorują, u nas też odpukac żadnych chorób nie ma:-) widzialam na fb małą Otylkę jestem w szoku jak nurkuje i wyławia rózne fanty:szok::-)jak Piotruś w nowym przedszkolu?

nadika - bidulko, Danielkowi nie chce się wychodzić, zresztą nie dziwię sie jak tak zimno, mój Michaś tez wolał w brzuszku siedzieć:-Dale juz niedługo, trzymam kciuki!

Klementinko - współczuje wam tego szpitala, zdrówka dla chłopców!

edit. Żyrrafko u nas Maja tez się teraz czesto budzi, nawet kilka razy w nocy co nigdy wczesniej nie miało miesjca, raz sie budzi na siku a pozostałe razy to nei wiem czemu i czesto nie chce zasypiać, u nas w lozku spać nie chce i woła zeby czytać jej bajki, tylko u nas jest tak ze w nocy to mnie średnio akceptuje tylko J. więc on wstaje do niej a ja do Michasia, ktory budzi się tylko raz;-) teraz jest spoko bo J. w domu ale jak pójdzie do pracy to pewnie ja bede częściej wstawać
teraz taka pogoda do kitu ze te choróska sie przypałętuja, ale juz niedługo wiosna bedzie i na pewno od razu humor bedzie inny
 
Ostatnia edycja:
zyraffka Natan też ostatnio mi się w nocy kilka razy budzi i tak biegam do niego, chyba ze przyjdzie sam do naszej sypialni i wtedy spi z nami. Co do wymiotów to Natanowi też się często zdarzają, np dzisiaj zanim mi zasnął to zwymiotował, zaczął kaszleć i po chwili zwymiotował i też nie wiem od czego. Czasem ma tak, że jak bardzo się zestresuje lub zachłysnie to mi wymiotuje.
A może przestań dawać Łukaszowi mleko na noc bo mleko często powoduje wymioty. Tylko pewnie jak on nic nie chce jeść to zależy Ci by chociaż mleko wypił.
 
zyraffko a gęstszego nie zje np w formie kaszki? To budzenie to może rzeczywiście jakiś kolejny skok rozwojowy, większa wyobraźnia dzieci (zaczynają się w tym wieku podobno koszmary nocne itp), skoro tyle naszych dzieciaczków przez to przechodzi..

gosiagro super takie spotkanie :-) Mam nadzieje że Pepti pomoże :*
 
reklama
koriander- pije zagęszczone kleikiem
nadika- daję mu mleko z kleikiem bo on w ciągu dnia bardzo mało zjada, o przyzwoitej kolacji nie ma mowy więc chociaż mlekiem się ratujemy.

gosiagro- u nas jest postęp bo w nocy Łuki zaczął też wołac tatę, nie muszę tylko ja iść, ale mój mąż jest nawiedzony!!! myśli, że wystarczy dziecko przytulić i po minucie wyjść z pokoju i dziecko zaśnie a nie ma tak prosto niestety i ja muszę wkroczyć do akcji

faktycznie może to jakiś taki okres z tymi pobudkami, skoro nie tylko nas dotyczy. Przeczekamy jak wszystko :-)
 
Do góry