Gosia***
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Czerwiec 2007
- Postów
- 1 550
Ja już mam w domu dwie szyszki :-) straszne z nich rozrabiaki, szkoda że nie przepadają za głaskaniem jak moja świnka morska :-) Nie wiem kiedy ja dla nich znajdę czas i gdzie znajdę miejsce na klatkę po narodzinach malucha :-) Zresztą i tak wszyscy nam marudzą żebyśmy oddali gryzonie ze względu na dobro dziecka, bo jeśli stanie się coś złego to będziemy mieć do siebie pretensje Co takie małe gryzonie mogą zrobić niemowlakowi przecież to nie kot czy pies który może dostać się do łóżeczka no i jak oddać zwierzaki które są ze mną od lat, niewykonalne :-)
My jesteśmy zmuszeni troche sprzedać, bo jest ich za dużo...Poza tym mąż chce teraz zmienic kolorki:-)
Ja po wizycie. Pomimo moich skarg na bóle brzucha, ginka po badaniu stwierdziła ,że jest ok. Kazała leżeć i dbać o dietę, no i oczywiście L4. Wybłagałam ją o skierowanie na USG ( bo my nie mamy w gabinecie ) i udało mi sie zarejestrować już na jutro!!!Masakra. Jak ja noc prześpię to nie wiem , no i jeszcze do 13-ej coś robić. Aha. Jeszcze jedno. SCHUDŁAM!!! I to 2 kg. Co prawda brzusio rośnie , ale widocznie dzidzia zjada " mnie " , bo też hemoglobina spadła.
Cieszę się bardzo że wszystko okgratuluję:-) Ja na początku poprzedniej ciąży schudłam 3kg, ale potem już tylko przybierałam...