reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2010

Witam się i ja, nie jestem w stanie was nadrobic, oprócz anginy Krzyśka mnie i męża dopadłą grypa żołądkowa więc w domu był szpital.
U mnie Krzysiek budzi się w nocy kilka razy-to taki standard- nigdy o pasożytach nie myślałąm, za to ja stawiam na bardzo realistyczne sny, mały śpi bardo ni9espokojnie, ale też mówi przez sen...np. kiedyś wołał do budy jakby wyganiał psa...no i u nas jest suche powietrze i ciepło więc mały pije ja zresztą też...już w sumie przywykłam do tych pobudek...jeś w nocy mały już od jakiegoś czasu nie je mleka nie tyka wogóle butle już wyrzucone...za to mój niejadek od jakiegoś miesiąca je jak smok za dwóch uwielbia ryż i makaron z sosami, ostatnio wcina też owoce jabłka winogrona, a za jajko niespodziankę zrobi wszystko :-D
Pochwalę się, Pani doktor powiedziała że Krzysiek w rozwoju jest na etapie ponad dwulatka, była zaskoczona że on już praktycznie wszystko mówi że łączy już po dwa wyrazy np. Kicia je, mama idzie, koła do audi itp. najbardziej była zdziwiona że mały mówi na pytanie jak się nazywa odpowiada Krzyś a za moment dodaje Michalak, że wie jak na imie ma tata, mama, babcia dziadek i ciocia, że na zdjęciu umie z kilku samochodów wybrac audi, bmw...że potrafi wskaza jak nazywaja się jego modele samochodów...wiem że moje dziecko sporo wie ale miło jak ktoś to podziwia :)
 
reklama
witajcie moje kochane
ktos mnie jeszcze pamieta?


będę wieczorkiem mam nadzieje że Wy też
no co za pytanie, pamieta pamieta i teskni!!!! Super ze jestes juz z nami, jak Tomus i Asienka?? Jak sie maz czuje? No i przede wszystkim jak twoj brzuszek? :-)

YUPI, YUPI, YUPI:-):-):-)
W przyszłym tygodniu możemy odbierać mieszkanko!!!!!!! Ale się cieszę!!!!:-):-) Co prawda zamieszkać bedzie mozna dopiero luty/marzec, ale przynajmniej juz teraz nas wpuszczą żeby urządzać:tak::tak::tak: SUPER!!!!!!!!!!!!!!!!:cool2::cool2:


zdec - może zrób sobie badania, morfologie
bardzo sie ciesze!!!!!!!!!! Swietny prezent na swieta :-D

Pochwalę się, Pani doktor powiedziała że Krzysiek w rozwoju jest na etapie ponad dwulatka, była zaskoczona że on już praktycznie wszystko mówi że łączy już po dwa wyrazy np. Kicia je, mama idzie, koła do audi itp. najbardziej była zdziwiona że mały mówi na pytanie jak się nazywa odpowiada Krzyś a za moment dodaje Michalak, że wie jak na imie ma tata, mama, babcia dziadek i ciocia, że na zdjęciu umie z kilku samochodów wybrac audi, bmw...że potrafi wskaza jak nazywaja się jego modele samochodów...wiem że moje dziecko sporo wie ale miło jak ktoś to podziwia :)
gratuluje takiego zdolniachy my tez pekalismy z dumy jak lekarka chwalila rozwoj Lili na bilansie, bardzo mile uczucie :-D:-D

zdec wspolczuje nocki, mam nadzieje ze bedzie lepiej

Klementinka bardzo czesto widuje tu te wozki wlasnie o niego mi chodzilo :tak:

Zyraffka co to za kaszel moze idz na przeswietlenie czy ci na pluca nie weszlo??
 
uff to jestem i wieczornie sie witam
próbowałam ponadrabiać co nieco ale chyba nie jestem w stanie tego ogarnąć, nie próżnowałyście ale chyba ruch na BB nieco mniejszy czy może sie mylę, więc pozostanę przy wersji że będę na bieżąco
poogladalam wszystkie fotki, matko jakie wszystkie dzieciaczki cudne, jak si e tak długo nie ogladało to widac spora różnice jak "wydoroślały"
YUPI, YUPI, YUPI:-):-):-)
W przyszłym tygodniu możemy odbierać mieszkanko!!!!!!! Ale się cieszę!!!!:-):-) Co prawda zamieszkać bedzie mozna dopiero luty/marzec, ale przynajmniej juz teraz nas wpuszczą żeby urządzać:tak::tak::tak: SUPER!!!!!!!!!!!!!!!!:cool2::cool2:
eagle - no w końcu!!! Witaj kochana:-) akurat wczoraj cię wywoływałam:-) pisz szybciutko bo tęskniłyśmy, co u was? Jak Asia, Tomeczek, jak ty się czujesz????
super nawet nie wiesz jak sie ciesze takie rewelacyjne wieści to teraz nic tylko puścić wodze fantazji i planować urządzanie, przynajmniej macie sporo czasu żeby wszystko na spokojnie zaplanowac
no co za pytanie, pamieta pamieta i teskni!!!! Super ze jestes juz z nami, jak Tomus i Asienka?? Jak sie maz czuje? No i przede wszystkim jak twoj brzuszek? :-)
dziękujemy wszyscy dobrze i na szczeście zdrowi, Asia w przedszkolu rozkręciła sie na dobre co chwilke przynosi do domu jakies nowe zabawy i piosenki i wciąga w nie Tomka a ten z kolei cały przeszczęśliwy,
mój brzuszek rośnie i dzidzia też, przeraża mnie tylko że ten czas tak szybko leci, w grudniu za bardzo nie poszaleje z zakupami dla dzidzi ale obiecałam sobie że po nowym roku zacznę wszystko planowac co i jak bo jeszcze bym sie przed porodem nie wyrobiła

a co jeszcze jutro ma wizyte u gina to znów popodgladamy małego łobuza, pomału zastanawiamy sie nad wyborem imienia, ale marnie to wychodzi,


i to tak w dużym skrócie, zmykam do łóżeczka położyc bo cos mi sie wpycha pod żebra i nie wygodnie mi siedziec już :)

na koniec dużo zdrówka dla wszystkich chorujacych maluchów, widze że sporo ich sie nazbierało

zyraffka jeszcze raz serdeczne gratulacje
 
Witam się i ja, nie jestem w stanie was nadrobic, oprócz anginy Krzyśka mnie i męża dopadłą grypa żołądkowa więc w domu był szpital.
U mnie Krzysiek budzi się w nocy kilka razy-to taki standard- nigdy o pasożytach nie myślałąm, za to ja stawiam na bardzo realistyczne sny, mały śpi bardo ni9espokojnie, ale też mówi przez sen...np. kiedyś wołał do budy jakby wyganiał psa...no i u nas jest suche powietrze i ciepło więc mały pije ja zresztą też...już w sumie przywykłam do tych pobudek...jeś w nocy mały już od jakiegoś czasu nie je mleka nie tyka wogóle butle już wyrzucone...za to mój niejadek od jakiegoś miesiąca je jak smok za dwóch uwielbia ryż i makaron z sosami, ostatnio wcina też owoce jabłka winogrona, a za jajko niespodziankę zrobi wszystko :-D
Pochwalę się, Pani doktor powiedziała że Krzysiek w rozwoju jest na etapie ponad dwulatka, była zaskoczona że on już praktycznie wszystko mówi że łączy już po dwa wyrazy np. Kicia je, mama idzie, koła do audi itp. najbardziej była zdziwiona że mały mówi na pytanie jak się nazywa odpowiada Krzyś a za moment dodaje Michalak, że wie jak na imie ma tata, mama, babcia dziadek i ciocia, że na zdjęciu umie z kilku samochodów wybrac audi, bmw...że potrafi wskaza jak nazywaja się jego modele samochodów...wiem że moje dziecko sporo wie ale miło jak ktoś to podziwia :)

Mały Geniusz Michalak:)
wspołczuje chorób...

eagle super ze jestes!!!!
jeju ale Twoj suwaczek zasuwa juz jestes prawie ze na mecie;)28 tydzien szok:szok:
 
hej ja tak w skrócie:)
Gosiagro - !!!! super!! gratuluję! <na reszcie:)>
Adorea - no to mamy małego geniusza hehe
Eagle - dobrze,że jesteś! Jak się czujesz? wsio ok? daj znać po wizycie:) Ja ostatnio już pisałam że nie mam czasu żeby się tak przejmować i cieszyć tą ciążą jak 1wszą,ale jak sobie pomyślę o tym wszystkim to panikuję!<zwłaszcza przeraża mnie fakt że będzie synek - jajka i wogóle - nie musisz komentować już mnie tu wszystkie wyśmiały hehe>
 
Czesc dziewczyny;) ale naprodukowalyscie:) troche zajelo mi nadrobienie zaleglosci:)

Puki pamietam,duzo z was pisze ze dzieci placza w nocy...moja Amelia tez zaczela sie budzic;/ czy to nie czasem jakis skok rozwojowy? albo tez zeby,poniewaz ostatnio lubi wladac do buzki i grysc rozne przedmioty...

Gosiargo to super wiesci:):) az ci zazdroszcze choc ja to niedawno tez planowalam,mieszkamy na swoim od maja a juz tu nowe pomysly mam;)

adoera gratuluje tak zdolnego synka!!! Amelka niestety z tym mowieniem to tak sobie...podstawy

Lenko sto latek dla Wiki, mam nadzieje ze kryzys szybko minie i wroca do domku!

Zyrraffko oby szybko przeszlo przeziebienie, twoje i synka,dosc sie juz nachorowal...
Mi rowniez sie marzy randka na ktorej nigdy nie bylam..;/
niewiem co to jest tadek niejadek bo Amelie musze pilnowac z jedzeniem,moze myslicie ze przesadzam ale musialybyscie widziec ja w akcji...znajomi sie smieja ze wyglada tak jakby w domu jedzenia niemiala, zamiast ladnie jesc to ona upycha raczka,czasami nawet to jest bardzo smieszne ale czasmi az mi jest glupio

mamo kubulki zazdroszcze tej randki:) czlowiek czasami potrzebuje tej odskoczni:)

olavip ciesze sie ze juz Jagodka ma sie lepiej:)

kreatorko a kysz ten glupi grzyb! ale cieszmy sie ze jest poprawa

koriander gratuluje tych koled czekam az bede mogla uslyszec twoje wykonanie:)

eagle co bedzie synus czy coreczka?:) witam po przerwie:)

ewelinko czy ty czasem nie mialas nam pokazac zdjec pokoju corki?;)

przepraszam jesli kogos pominelam

Pytalyscie jak zakupy,a wiec tak jak kgtoras z was pisala duzo ludzi a nawet masa,wyobrazcie sobie ze zeby dojechac do centrum stalam w kilometrowym korku do centrum! SZOK:szok: ale w miare sprawie to szlo i w 20 min bylysmy juz w srodku.
Wiec niesadzilam ze tyle kasy wydam!! prawie wszystkie prezenty kupilam:) Ameli kupilam jednak stolik Mamuta z Ikei do tego taki drewniany mlotek gdzie mozna wbijac paliki,podobno rewelacja dla dzieci=) nie ktore dzieci i Mele obkupilam w H&M bo mam ladna znizke:) P. bardzo chcial rzeczy wiec mu pare kupilam:)
 
hej ja tak w skrócie:)
Gosiagro - !!!! super!! gratuluję! <na reszcie:)>
Adorea - no to mamy małego geniusza hehe
Eagle - dobrze,że jesteś! Jak się czujesz? wsio ok? daj znać po wizycie:) Ja ostatnio już pisałam że nie mam czasu żeby się tak przejmować i cieszyć tą ciążą jak 1wszą,ale jak sobie pomyślę o tym wszystkim to panikuję!<zwłaszcza przeraża mnie fakt że będzie synek - jajka i wogóle - nie musisz komentować już mnie tu wszystkie wyśmiały hehe>

ja cie nie wysmieje bo tez bym sie tego obawiala wiec wole druga dziewczynke:)
 
Dzień dobry druga

Adorea super zdolny Krzysiu, a tak mi się przypomniało jak czytałam o jego umiejętnościach tekst mojej Asi w przedszkolu "jak sie nazywa? Asia P.
a jak braciszek? Tomuś P.
jak mama? Kasia P.
jak Tatuś? Adam p.
na co moja mała jeszcze dodała że " nasz piesek to Arguś P.":-)

OlaVip ok wizytę mam dopiero na 16 więc jeszcze troche, ale napewno dam znać co i jak, a co do obaw nie wiem czy pamiętasz ale ja miałam dokładnie tak samo przed narodzinami Tomka, z córcia miałam wszystko obeznane a tu miał być drugi synek więc przerażała mnie cała ta obsługa właśnie, bałam sie żeby nic mu nie uszkodzić ale nie ma nic strasznego równie szybko nabierzesz wprawy, ja sie nawet śmiałam że pampersy Tomkowi będzie zmieniał mąż wkońcu wie jak do tego zabrac
a co do cieszenia sie i "delektowania sie" tą ciążą mam podobnie i często mam z tego powodu wyrzuty sumienia ale obiecała sobie że po nowym roku to sie zmieni, wybiorę się na jakies zakupy dla malucha itd co by nie był poszkodowany że wszystko ma po Tomku;-)
Julia dziękuje, teraz tez syncio będzie

Lenka oj leci ten czas szybciutko, a co u Was? jak Ty po badaniach wszystkich bo nie przebrnełam wszystkiego i chyba nie doczytałam jeszcze, a co z Wiki bo tez nie w temacie jestem, coś o jakiejś operacji mi przeleciało, jak będziesz miala chwilke to napisz choć w skrocie co i jak?

a co z Emalia? jak u nich po remoncie ( tez gdzieś mi umkneły jej posty)
 
reklama
ja cie nie wysmieje bo tez bym sie tego obawiala wiec wole druga dziewczynke:)

hehe u nas niby nie było parcia na płeć, ale mąż był zawiedziony, bo on chciał drugą córcię;-) ale jak się dowiedział ,że synek to już chodzi dumny,że umiał do pary zrobić hehe:-D

eagle - mam nadzieję,że masz rację. Muszę mojemu też tak powiedzieć,że to on będzie obsługiwał "skarby":-D co do zakupów to ooo matko Ty chociaż masz sporo po Tomku a ja nie wybrałam za wiele po Jagodzie takich rzeczy co by mogły być i dla chłopca... wszędzie kwiatki itd... ale myślę,że jakoś sobie poradzimy...
 
Ostatnia edycja:
Do góry