Czerwiec 2010

[gosiagro]

witam się poweekendowo:-)

Gosiagro jak weekendzik na wsi? Sliczna rozesmiana Majusia widac ze chyba dobrze sie bawila?

dziękuje, weekend świetny ale sobie odpoczęłam, moje dziecko albo było na dworze i ganiało kury prababci albo była w domu i ganiała pomiędzy pokojem cioci i Dawidka a pokojem dziadków, mało co swoje dziecko w weekend widziałam

Agi - wow, zazdroszczę takiego spania Polci! fajnie, że tak długo w Polsce będziecie

eagle - Mikołaj już dawno za nami odezwij sie!:-)

zyrraffka - jak się czujecie? idzie jutro Łukaszek do żłobka?

ita - bardzo ładne imię wybraliście, mojej kuzynki synek też się tak nazywa

kajdusia - kolędy nagrane?:-)

ola - jak tam Jagódka się ma?

iziatcz - sto lat, sto lat:-)

zdec - bardzo się cieszę, że u Natalki wszystkie badania usg ładnie wyszły a co z tą przeprowadzką do Wrocławia?

kreatorka - ty to masz zdolnosci nie tylko kulinarne widzę, ale i artystycznie, świetne te ozdoby!

 

[zyrraffka]

Cześć Dziewczyny. Nawet sobie nie wyobrażacie ile mnie nerwów i zdrowia kosztuje siedzenie z moim dzieckiem w domu. On nic mi nie chce jeść. Dzisiaj zjadł danonka 2 i pół butli mleka i pół danio i kilka ziarenek granatu aaa i zlizał dżem z chleba. Już nie wiem co ja mam z nim zrobić. W pozostałe dni było podobnie z jedzeniem. Na obiad zje odrobinkę racuszków z jabłkami ale to naprawdę ociupinkę. Dzisiaj zrobiłam mu zupę i naleśniki, nie ruszył.


gosiu- ciesze się, ze wyniki dobre, tomografia też wyjdzie prawidłowa!!! To majeczka poszalała, zdjęcia świetne:-) biedne kury

milka- to nieźle Eryk pospał mój dzisiaj niewiele gorszy bo 3 i pół godziny

ita- fajnie, że piszesz, już bardzo blisko do rozwiązania:-)
ja też się wybieram z Łukim do dentysty i się zebrać nie mogę, mój Łukaszek też ma na górnych jedynkach takie plamy, wyglądają jak wiecznie nieumyte, aż mi wstyd i boję się, ze to próchnica.

kajdusia- pracusiu Ty jeden, kiedy Ty odsapniesz troszkę??

julia- oby katarek szybko przeszedł! jak się udały zakupki?

olasvip- strasznie współczuję Jagódce bidulinka, dużo zdrówka!!! oby szybko choróbsko przeszło! ciesze się ze zaczęła pić i jeść!

klementinka- dzielna jesteś mamusia!!

zdec- jeszcze Natalka się budzi w nocytak często?? Przepraszam, może ja mam jakieś głupier pomysły ale robiłaś jej może badania na pasożyty??

iza- wszystkiego co najcudowniejsze z okazji urodzinek!!!

kreatorko- cieszę się, ze jest poprawa!

koriander- dziękuję, u nas poza tym, ze Łuki nie je to mąż dzisiaj wyjechał do Warszawy, wróci dopiero w piątek i musimy sobieradzić sami. Ja kaszlę przeraźliwie, nie mogę czasem funkcjonować normalnie, mam takie napady kaszlu aż do wymiotów.

gosiu- nie wracamy jeszcze do codzienności. Dopiero w środę idzie Łukasz do żłobka. Te panie w żłobku mają chyba jakąś magiczną różdżkę, że Łuki im je prawie wszystko/

 

[Agi78]

Dzień Dobry!!!

izia - Najlepszego!!!!
gosiagro - fajnie że wypadzik udany!!!! Koriander pisała cos o roześmianej Majsui ale ja nigdzie nie mogę jej znaleźć.... :-)
zyrraffka - współczuję Ci z tym niejedzeniem Łukaszka....Na moja działały reklamy jak nie chciała jeść ale wiem że chyba i tego próbowałaś....A jak on sie czuje???Wraca do żłobka!!!????edit: doczytałam że wraca w srodę, a co do jedzenia w żłobku to ja wierzę w to że one je....koleżanki córka dodam niejadek jak przychodzi do nas i widzi jak Pola je to zawsze tez chce to samo i pięknie je a jej mama nadziwić się nie może...wiec może jak dzieci widzą inne dzieci jak jedza to też nabieraja apetytu....
julia - i jak dzisiejsze łowy???? Kupiłaś coś fajnego????
ola - cieszę się że Jagódka jednak coś zjadła i zaczyna pic....
lena - najlepszego dla Wiktorii i gratki dla Gai!!!!
kajdusia - ja widzę że z Ciebie bardzo zapracowana kobita....hehehe...Skąd ja to znam???? Napewno kolędy będą brzmiały cudnie skoro taka mistrzyni je aranżowała.....chciałabym posłuchać!
No nic zmykam bo mi dziecko salon demoluje...... :-)
Miłego wieczora Paniom.....

 

[zyrraffka]

agi- jeszcze Polusia nie śpi?:-) ja juz próbowałam wszystkiego- tv niedziała, sam juz tez nie chce jesc, ulubione bajki niedziałaja, wygłupy też. Kiedyś w jakimś filmie widziałam jak matka zeby nakarmić dziecko, sadza je koło okna przy zlewie w kuchni, w tym zlewie dziecko macza nóżki a tata za oknem jeździ kosiarka niestety ja nie mam takich możliwości, począwszy od zlewu przy oknie to z naszego 4 piętra nie widać by było taty w kośiarce) Co do żłobka to idzie Łuki dopiero w środę.

 

[Agi78]

zyrrafko - u nas dopiero 19.50....a Polcia chodzi spać tak po 20.30....
A może np. jak by Łukaszek malował podczas jedzenia albo nie wiem...klocki układał, coś co by go zajęło tak na maksiora?????

 

[zyrraffka]

agi- hehe o tym nie pomyślałam już próbowałam też podczas zabawy, nawet nie chce spróbować co cchę mu dać do jedzenia, jak mu dam ukradkiem do buzi to zaczyna płakać i pluć :-(

 

[zdec]

Dobry wieczór,

Iza_tcz wszystkiego najlepszego z okazji Twojego święta!

Olavip zdrówka dla Jagódki.

Zdec ja pierwsze slysze o tej funadcji,powiesz cos blizej o niej?
Powiedz mi czy po tym kanalowym bolal cie ten zab? bo mnie boli,niby prawo ma do trzech dni,a jest czwarty i mnie pobolewa;/ niewiem czy to czasem nie zly znak.

O Fundacji więcej na stronce można doczytać, właściwie też nic nie wiedziałam, tylko wiedziałam że istnieje bo są te skarbonki w McDonalds'ach. Co do zęba to bolał jak holera po pierwszym razie jak go zatruwała. Ale nie chciałam znieczulenia, a wieczorem tabletka przeciwbólowa pomogła więc źle nie było.

zdec - bardzo się cieszę, że u Natalki wszystkie badania usg ładnie wyszły a co z tą przeprowadzką do Wrocławia?

Na razie wszystko stanęło w miejscu, bo nie chcemy lokatorów z dnia na dzień wyrzucać, coś mówią dopiero o okolicach maja:-( Także średnio, ale zobaczymy jeszcze jak to będzie.

Cześć Dziewczyny. Nawet sobie nie wyobrażacie ile mnie nerwów i zdrowia kosztuje siedzenie z moim dzieckiem w domu. On nic mi nie chce jeść. Dzisiaj zjadł danonka 2 i pół butli mleka i pół danio i kilka ziarenek granatu aaa i zlizał dżem z chleba. Już nie wiem co ja mam z nim zrobić. W pozostałe dni było podobnie z jedzeniem. Na obiad zje odrobinkę racuszków z jabłkami ale to naprawdę ociupinkę. Dzisiaj zrobiłam mu zupę i naleśniki, nie ruszył.

zdec- jeszcze Natalka się budzi w nocytak często?? Przepraszam, może ja mam jakieś głupier pomysły ale robiłaś jej może badania na pasożyty??

Z tego co pamiętam to zawsze miałaś z Łukaszkiem problemy z jedzieniem, współczuję:-( My mamy problem z owocami, za nic w świecie ostatnimi czasy nie zje żadnego owoca, pomiętosi w buzi i wypluwa((
Te pasożyty to naprawdę możliwe??? W życiu bym o tym nie pomyślała. Chociaż wydaje mi się że Natala wstaje bo jest głodna, w nocy mi zje 2xbutle mleka po 180ml, pomimo tego że przed spaniem zje kaszkę 210ml, chociaż czasem ją dopija dopiero w nocy bo wieczorem nie chce....:-(

 

[mama kubulki]

czesc dziewczyny

izia sto lat kochana!!!!!!!!!
lena przekaz Wiki zyczenia, niech bedzie dzielna!
zdec a probowalas dawac wode zamiast mleka, bo moze to tylko takie przyzwyczajenie, a nie prawdziwy głod? u nas tez tak kiedys było, a teraz juz nie pije w nocy
zyraffka rety, mam nadzieje ze Twoja coreczka, ktora niedługo pojawi sie na swiecie bedzie miala wiekszy apetyt, niz jej straszy brat)))))))
ola to dobrze, ze apetyt wraca, znaczy ze juz jej duzo lepiej
kajdusia zyje jak Ty na wariackich papierach i chyba zaczelam sie do tego przyzwyczajac, tylko to zmęczenie najgorsze......, tez bym chetnie posłuchała tych kolęd
Agi jak tam przygotowania do wyjazdu?


Kubuś dzisiaj ma swoje male swieto, bo konczy 1,5 roku, rety, jak to szybko zleciało.... dopiero sie urodzil SZOK

byliśmy wczoraj w kinie na "wyścig z czasem" bardzo mi sie podobało, mimo, ze zwykle nie przepadam za filmami tego typu, ale bylam tak podekscytowana randka z mezem, ze świetnie bym sie bawila nawet, gdyby wyświetlili "plebanie" albo "klan" ))))

a dzis poszaleliśmy w tesco cala rodzina, kupilismy Kubusiowi bardzo faaajne zwierzęta gumowe, jest nimi zachwycony Kuba wciaz ma katar i kaszle, ja tez mam straszne napady kaszlu, utro musi mnie ktos osłuchac, bo sie boje ze to zapaleniu oskrzeli

pozdrawiam Was Mamusie, ide uśpić moje dziecie, bede tesknic za Wami, bo jutro pewnie nie uda mi sie do Was zajrzec
mua;*******

i chorowitkom duuzo zdrowka życze

 

[Lencja]

Zyrraffka -ja 2 dni temu wpadłam na to,że muszę zrobić Neli badania na pasożyty... Ona się od prawie 3 miesięcy budzi w nocy... A ponadto ma nawrót skazy białkowej i dodatkowe alergie, jej układ immunologiczny wariuje i co kilka dni reaguje alergicznie na coś innego... Szału dostaję! Sądzę, że wszystkie te bolączki mogą być spowodowane pasożytami lub jakąś grzybica układu pokarmowego..
Zdec - pasożyty są jak najbardziej możliwe, w organizmie ludzkim może być ich nawet 300 gatunków! I można się zarazić nawet z powietrza, jak trochę więcej o tym poczytałam to bardzo mocno ze zdziwienia otworzyłam oczy....
Zdec - fajnie, że takie badania porobiliście i że dobrze wyszły. A Natalcia dała sobie je zrobić bezproblemowo?
U nas poza pobudkami w nocy i nawrotem alergii - wszystko ok ;-) Wyeliminowałam Neli całkowicie mleko i wszystkie produkty z mlekiem i jego pochodnymi w składzie. Nela zjada kaszkę przed kąpielą ok 19 i kolejny posiłek je rano ok 7-8. Jednocześnie udało mi się odstawić butelki ze smoczkiem, a że Nelcia nie używała smoczka uspokajacza, to jest już całkowicie "bezsmoczkowa"

Ita, Dorotka - dziękujemy za spotkanie
Koriander - nie robiłyśmy fotek na spotkaniu
Izia - buziaki urodzinowe!
Gosiagro - super taki weekendowy wypad Widać po fotkach, że Majusi się bardzo podobało!
Zyrraffka - niechęć Łukaszka do jedzenia musi Cię bardzo martwić.. Ja nie umiem podpowiedzieć metod bo Nelcia ładnie je, a jeśli ma okresy niejedzenia to ja jej nie zmuszam i po pewnym czasie wraca do normy. A normalnie to o określonych porach ona sama się domaga i pokazuje, że chce jeść
Kajdusia - gdzie będzie można tych kolęd posłuchać??? Sił i odpoczynku życzę!
Olavip - dobrze, że z Jagódką lepiej!
Agi - pięknie Polcia Ci śpi! Super wylot się szykuje! Pewnie musisz pomyśleć o jakimś zajęciu dla Polci na czas lotu. Przyjaciółka przylatuje z 14-miesięczną córką z USA i jest przerażona perspektywą tak lotu.
Klementinka - Jeremi to już duży chłopiec! Jak sobie dajesz radę na 2 wózki, aż mi trudno to sobie wyobrazić!
Koriander- to z Lilci niezła kokietka rośnie Ale i mądra z niej kobietka, wie, że jak się zauroczy kelnera to na pewno dobrą porcję jedzonka przyniesie
Julia - Buziaki półtoraroczkowe dla Melci z okazji wczorajszego dnia Jak wypad na zakupy? Pewnie tłumy ludzi, a łowy udane? Ja dziś wpadłam dosłownie po herbatę do hipermarketu - tak akurat wyszło, że musiałam tam kupić.. Przebiegłam przez sklep w kilka minut ale i tak miałam dość: masa ludzi, kolejki, nerwowa atmosfera - ja to nie lubię takich klimatów
Mama kubulki - buziaki dla Kubusia Nela też dziś świętuje! Fajna taka randka z mężem...! Ech też tak chcę!

No i półtoraroczkowe buziaki dla Łukaszka - Zyrraffki, Ignasia - Dorotki, Igusi - Aveny :-)

 

[koriander]

gosiagro super ze wyjazd wam tak sie udal

zyraffko ja tez sie skarze ze Lila malo je, ale chyba to sie powoli zmienia, na pewno jest lepiej niz pare miesiecy temu kiedy to potrafila polizac lyzeczke od jogurtu i wieczorem zjesc kawalek sera..Oby twoje drugie malenstwo bylo calkowitym przeciwienstwem brata A jakies ciacho upieklas solenizantowi? SLemy z Lilusia buziaczki!

mamakubulki gratuluje randki i tego wypasionego pobytu w bjuti salonie Chyba bym tyle nie wytrzymala :-):-) trzymam kciuki za twoja kolezanke . Buziak dla 1,5 rocznego Kubusia

Lencja ale strzelislas posta, jak za starych dobrych czasow :-) mam nadzieje ze wykryjecie powod alergii i ze to nie beda pasozyty brrrr Wielki buziaczek dla "duzej" pannicy :-)