reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2010

czesc dziewczyny wlasnie doczytalam wszystko
jedna sprawe zostawiam bez komentarza:no::szok:

zdec-miłego weekendu

tak jak niektóre mamusie tez poszłabym na zakupy jakies ale jakos mi sie nie chce dzisiaj mielismy jechac do kina ale tez mi sie odechciało:tak: ach te hormony hi hi

a ja wrocilam od kumpeli i bylam taka głodna ze myslalam ze nie dojade do domku ale dalam rade szybko wstawilam rybke na parze i po 15 min juz jadłam az mi sie uszy trzęsły
ochoty narobiłyście na te torty hehe
 
reklama
czesc dziewczyny wlasnie doczytalam wszystko
jedna sprawe zostawiam bez komentarza:no::szok:

zdec-miłego weekendu

tak jak niektóre mamusie tez poszłabym na zakupy jakies ale jakos mi sie nie chce dzisiaj mielismy jechac do kina ale tez mi sie odechciało:tak: ach te hormony hi hi

a ja wrocilam od kumpeli i bylam taka głodna ze myslalam ze nie dojade do domku ale dalam rade szybko wstawilam rybke na parze i po 15 min juz jadłam az mi sie uszy trzęsły
ochoty narobiłyście na te torty hehe

i ja ponownie witam:-) też jadłam na obiad rybkę:-) miałam na nią straszną ochotę:-)a ponieważ mój sąsiad uwielbia łowić ryby i był ostatnio na morzu więc dostałam dorsza:-)był po prostu przepyszny:-D

i tak jak paula pozostawię pewne sprawy bez komentarza:-)
 
wróciłam,
myślę,ze sprawa sama się prędzej czy później wyjaśni

a ja właśnie smażę placki ziemniaczane, bo już od dawna miałam na nie ochotę, ale dziś to mnie nawet mąż o nie poprosił, więc zrobiłam:-):-D
 
i ja ponownie witam:-) też jadłam na obiad rybkę:-) miałam na nią straszną ochotę:-)a ponieważ mój sąsiad uwielbia łowić ryby i był ostatnio na morzu więc dostałam dorsza:-)był po prostu przepyszny:-D

i tak jak paula pozostawię pewne sprawy bez komentarza:-)

rybka pyszna mniam mniam zjadłabym taką smażoną z frytkami ale niestety nie moge:-:)-:)-( wiec pocieszam sie taka chociaz gotowana na parze:tak::-)
i tak sobie mysle teraz o takiej smazonej z frytkami i kapustka kiszona pyychhhhaaa:-D

ale to moze za 3 miesiace jak i sie wątroba zregeneruje:wściekła/y:

a ja ostatnio poczulam jak docisnelam reke do brzuszka takie dziwne łaskotanie to było takie słodkie az bym chciała jeszcze mam nadzieje ze to maluszek się wiercił hihi
 
reklama
Do góry