Czerwiec 2010

[gosiagro]

Mam pytanie do dziewczyn co są na zwolnieniu. Bo ciekawi mnie sprawa waszego wynagrodzenia, czy dostajecie podobną wyplate? Wiem, że wylicza sie srednia z 12 m-cy, ale wylicza ja sie raz i jest stała, ewentulanie wyplata rozni się w zalezności od ilości dni w m-cu czy jest 30 czy 31? Chyba ze żle to rozumiem. Własnie dostałam swoją drugą wypłate na zwolnieniu i nie mogę narzekac gdyz pierwszym razem dostałam o 110 zl wiecej niz moja normalna wyplata a teraz dostałam o 160 zl wiecej, dziwne bo listopad ma mniej dni niz pażdziernik, możne ta średnia jest ruchoma? Jestem bardzo szczesliwa z tego faktu, że wiecej pieniedzy tylko tak mnie to zastanawia jak oni to wyliczaja, może któraś z was wie?
Mogłabym zadzwonic do pracy, chociaZ u nas payroll robi firma zewnetrzna, nie chce sie tez wychylac, bo moze sie ktos walnął i mi zmniejsza...

 

[kpi23]

Nie wiem kompletnie jak oni to liczą ale ja też mam więcej niż jak pracowałam.
Podobnie jak w zeszłym miesiącu, z tym że teraz część już przejął ZUS (nie znam się na rozliczeniach ale całość dostałam od pracodawcy).

 

[paulka82]

bo zawsze wychodzi więcej, tak jak pisałaś liczy się średnią z ostatniego roku zanim poszłaś na zwolnienie, u mnie liczą się tez premie( mam trzy w ciągu roku), ale zawsze
wychodzi trochę więcej, bo wychodzi jakoś tak,ze to rozliczają jako chorobowe 100% płatne, ale tam są jakieś dodatki chorobowe, oczywiście opodatkowane, ale w rzeczywistości to i tak dostajesz trochę więcej:-)

 

[gosiagro]

Nie wiem kompletnie jak oni to liczą ale ja też mam więcej niż jak pracowałam.
Podobnie jak w zeszłym miesiącu, z tym że teraz część już przejął ZUS (nie znam się na rozliczeniach ale całość dostałam od pracodawcy).

Mi tez placi pracodawca, bo jest zatrudnionych wiecej niz 20 pracownikow, a potem potraca sobie moja wyplate z przelewu jaki robi na ZUS, a niech sobie wyliczaja jak chca, byleby bylo jak teraz wiecej:-)

 

[paulka82]

Nie wiem kompletnie jak oni to liczą ale ja też mam więcej niż jak pracowałam.
Podobnie jak w zeszłym miesiącu, z tym że teraz część już przejął ZUS (nie znam się na rozliczeniach ale całość dostałam od pracodawcy).

bo mogło być tak,ze część miesiąca zanim poszłaś na zwolnienie pracowałaś, a część byłaś na zwolnieniu, więc za pierwszą część płaci pracodawca a za drugą ZUS, a jak będziesz cały miesiąc na zwolnieniu to już płaci tylko ZUS:-)

 

[gosiagro]

bo zawsze wychodzi więcej, tak jak pisałaś liczy się średnią z ostatniego roku zanim poszłaś na zwolnienie, u mnie liczą się tez premie( mam trzy w ciągu roku), ale zawsze
wychodzi trochę więcej, bo wychodzi jakoś tak,ze to rozliczają jako chorobowe 100% płatne, ale tam są jakieś dodatki chorobowe, oczywiście opodatkowane, ale w rzeczywistości to i tak dostajesz trochę więcej:-)

zgadzam sie ze wszystkim, ze jest wiecej niz przed zwolnienim, ale zeby na zwolnieniu z m-ca na m-c sie rozniło, mogłby chodzic o ilosc dni, ale w listopadzie bylo mniej niz w pazdzierniku

 

[paulka82]

zgadzam sie ze wszystkim, ze jest wiecej niz przed zwolnienim, ale zeby na zwolnieniu z m-ca na m-c sie rozniło, mogłby chodzic o ilosc dni, ale w listopadzie bylo mniej niz w pazdzierniku

w byłaś cały październik na zwolnieniu, bo jeśli tak to dziwne, a jeśli nie to tylko ta część co z ZUS-u za zwolnienie ma dodatkowo dodatek chorobowy

 

[gosiagro]

w byłaś cały październik na zwolnieniu, bo jeśli tak to dziwne, a jeśli nie to tylko ta część co z ZUS-u za zwolnienie ma dodatkowo dodatek chorobowy

na zwolnieniu jestem od 6 pazdziernika, czyli kilka dni przepracowałam. Aha, czyli jest jeszcze cos takiego ze jak jestes na zwolnieniu to dostajesz jakis dodatek chorobowy?

 

[paulka82]

na zwolnieniu jestem od 6 pazdziernika, czyli kilka dni przepracowałam. Aha, czyli jest jeszcze cos takiego ze jak jestes na zwolnieniu to dostajesz jakis dodatek chorobowy?

wiesz dokładnie nie pamiętam jak to było jak byłam w pierwszej ciąży i też byłam na zwolnieniu, ale jak dostawałam miesięczne rozliczenie na papierze, to tam było tak jakoś napisane: płaca zasadnicza(zasiłek chorobowy) i dodatki chorobowe, wiec to zawsze wychodziło parę złotych więcej :-)

 

[kpi23]

Coś do końca sie nie zgadza bo jeśli wzięlibyśmy średnią z całego roku to powinnam mieć mniej bo od mniej więcej pół roku zarabiałam trochę więcej (były podwyżki!).
Ale też słyszałam, ża na zwolnieniu liczą sie soboty i niedziele a normalnie to nie, przynajmniej ja nie pracowałam w weekendy ...
no tak, ale jeśli jeszcze zasiłek ...

a nich liczą jak chcą, zgadzam się z gosiagro, dopóki jest taka ładna kwota :-):-)