reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2010

Witam wszystkich!!
My tez mamy nieciekawą sytuację, coprawda nie mieszkamy u teściów tylko u moich rodziców i mało tego że gnieciemy się w trójkę w jednym pokoju (na łóżeczko raczej nie znajdzie się juz miejsca:-() to oprócz mnie mieszkają jeszcze moi bracia, w tym jeden z rodziną, wyobrażacie sobie wspólna kuchnia na 9 osób, wspólna łazienka, ech...mielismy nadzieje że sobie zrobimy całe pietro ale niestety okoliczności temu nie sprzyjają:no: dlatego rozglądamy się za mieszkaniem i trzeba się zdecydować na kredyt, przy spłacie którego nie będzie nas juz na nic stać...przesrane, mówie wam

współczuje
My narazie kredytu nie weźmiemy przynajmniej do mojego powrotu do pracy, ponieważ umowę mam do września 2010 (dyrektorka zapewnia że mi przedłuży, ale ja uwierzę jak będę miała papierek do podpisania) i mój mąż też za rok będzie miał nieciekawą sytuację z pracą, nie wiadmomo czy będzie czy nie. Nie chcemy ryzykować. Poza tym jak weźmiemy już kiedyś kredyt to też na nic nie będzie nas stać, nawet na urządzenie mieszkania :-(
 
reklama
witam
agast- super wieści

a ja poszlam na darmo o biblioteki bo okazalo sie ze ksiazka ktora miała dla mnie byc to jej nie bylo:no:
no ja tez dziewczyny wkleiłam swój brzusio:tak:
 
Co do andrzejek to spędzimy je w domu lub pójdziemy do moich rodziców i będę patrzeć jak opróżniają butelkę wódki. Stwierdziliśmy że na imprezę niema co iść skoro jak wytrzymuje maksymalnie do 23.00 :-) Może na sylwestra się uda gdzieś pójść :-)
 
Co do andrzejek to spędzimy je w domu lub pójdziemy do moich rodziców i będę patrzeć jak opróżniają butelkę wódki. Stwierdziliśmy że na imprezę niema co iść skoro jak wytrzymuje maksymalnie do 23.00 :-) Może na sylwestra się uda gdzieś pójść :-)
no na sylwestra tez chciałabym gdzies pojść:-D:-D:-D mam nadzieje ze się uda;-)
 
Będziemy wtedy już mocno w 2 trymestrze więc zgodnie z obietnicami pełne energii i dobrego samopoczucia :-) więc szanse na sylwestra poza łóżkiem urosną :-)
no ja tez juz sie nie moge doczekac tej energii i dobrego samopoczucia niby 13 tydzien juz ale jakos tego nie widac:no: ciagle brak ochoty na cokolwiek i brak energii
 
Hmm.. chyba nie koniecznie, ja znam osobę która w wieku 30paru lat miała normalną ospę wietrzną pierwszy raz.


Mój mąż miał rok temu ospę (30 lat) wietrzną w wakacje w trakcie naszego urlopu, 2 tygodnie siedzenia w domui smarowania się wstrętnymi mazidłami, to był horror. Pogoda była przecudowna, byłam tak zła jak nigdy, nie na męża boto nie jego wina, tylko że mamy takiego pecha.
Dorośli dużo gorzej przechodzą ospę niż dzieci.
 
Hej :-)
Ja dzisiaj miałam wizytę u gina. Nareszcie otrzymałam kartę ciąży. Ostatnio czuję się dobrze, jedynie na wszystko mam wielkiego lenia. Czasem mnie poboli w podbrzuszu, częściej w kręgosłupie ;-)
Buziaki :-)
 
reklama
Do góry