reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2010

Witajcie,

Wszystkiego najlepszego dla dzisiejszych miesięczniaków!:)

Lena wiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiitaj z powrotem!:) Zdrówka dla Gajki:)

Jak tak patrzę na wasze suwaczki to rzeczywiście roczek zbliża się nieubłaganie:)

My z Polcią zostniemy na koniec:) Dopiero w lipcu:)
 
reklama
Gaja 38,8 i to na pewno nie 3 dniówka bo zaczeła goraczkowac w piatek poznij sobota, niedziela cisza i znów w poniedziałek i dzisiaj:(
 
leki p. gorączkowe mają dziwne skutki uboczne (np mogą powodować taką chorobę jak ma filip, więc warto skontrolować po ich podawaniu)
wiem, jestem przewrażliwiona, ale wolę dpradzić i mieć czyste sumienie,

Kasiu czy Ty wnioskujesz,że Filip ma problemy właśnie po lekach przeciwgorączkowych? Możesz napisac co konkretnie podejrzewasz?????
 
kochaniutkie moje dziękujemy za trzymanie kciuków
jak zwykle pomogły
mamy dość dobre wieści, mąż ma się całkiem nieźle dzisiejsze badania ok, co prawda nadal będzie na dość silnych lekach (prawie 100zł miesięcznie ale cóż jak trzeba) i następna kontrola w klinice za 3 miesiące :)

teraz zmykamy na spacerek


Super!!! Bardzo się ciesze. Oby było już tylko z górki :)

Gaja 38,8 i to na pewno nie 3 dniówka bo zaczeła goraczkowac w piatek poznij sobota, niedziela cisza i znów w poniedziałek i dzisiaj:(

Dzwoniła właśnie do mnie szwagierka ,że u nas na rejonie panuje szkarlatyna. A Gajka ma czerwone gardło?
 
hej hej już się zrobił wieczór....

eagle - dobre wieści:) suuuper
Lena - zdrówka dla Was!! Jak dobrze że już jesteś babo!
Agusia - Ksawery to świetny chłopak!!
Kasiaj - serio leki przeciwgorączkowe takie problemy mogą zrobić??!!

Żaba śpi, a ja siedzę sama.Męża wydelegowałam i go ni ma...:-(
 
kasiaj Jesteś typowym przykładem tego, że rodzice chorującego dziecka wiedzą więcej od lekarzy :tak: Podziwiam cię za twoją wytrwałość i siłę :tak:
lena Mam nadzieję, że znajdzie się przyczyna i leczenie, bo Gaja bardzo długo już ma tę gorączkę :-(

Z wielkim smutkiem po kilkudniowej przerwie wracam jutro do pracy. Skończyło się rumakowanie :-D
 
Lena - witaj kochana!!! brakowało Cię tu!!! ;) zdrówka dla Was :)

Jeszcze tylko Koriander i Cobra... :( wracajcie... buhuhuhu ;)

Miłych snów... nie mam weny do pisania dziś... milusich snów laseczki!!! :)
 
Ostatnia edycja:
Hejka
Polcia śpi więc mam chwilkę żeby troszkę pobyć na BB....ale nie za długo bo zaraz idę w kimonko razem z moim dzieicątkiem....Dziś prawie zaspałam do pracy.....Chyba zdarzyło mi się to dopiero drugi raz w życiu....co mi uświadomiło jak bardzo muszę być zmęczona....Zadzwonił budzik a ja go wyłączyłam i poszłam spać....zupełnie nieświadomie.....Dobrze że jakoś isię ocknęłam 40 minut później :-D

eagle - bardzo się cieszę z dobrych wieści o zdrówku męża....Oby jyż były tylko same dobre wieści kochana.....
konniczynka - spokojnego powrotu do pracy....Niestety czas szybko mija.....i zanim się obejrzymy jest po urlopie.....
kasiaj - no i zabiłaś mi gwożdzia....Chyba ma coś z głową bo już się wkręciłam że Polcia też może mieć zaraz jakieś złe wyniki bo przy pierwszych ząbkach dawałam jej calpol i przy trzydniówce też oczywiście.....Ach.....życie matki to ciągłe zamartwianie się...
zdec - oj tak...niektóre dzieci zapomną już o urodzinkach a nasze ksieżniczki dmuchanie świeczki będą miały jeszce przed sobą....Małe spóźnialskie :-)
karis - kochana wieki cCię nie było....Pochwal się dzieciaczkami....zwłąszcza naszą czerwcową Amelką.....Jesteśmy ciekawe jak wygląda....i postaraj się być z nami częściej.....Znam z autopsji teraz co znaczy brak czasu....ale staram się być tak często jak tylko się uda....
agusia - mam nadzieję że wszystkie troski pójdą niedługo w zapomnienie....i że uda się wyjechać i naładować akumulatorki i poprawić humorek.....no i gratuluję córeczki....Niech zdrowo rośnie fasolinka.....
lenka - fajnie że znów jesteś ...brakowało nam Ciebie.....zdrówka dla Gai...oby gorączka szybko minęła.....
koriander - nie wiem czy jestem na bieżąco ale już chyba urzędujecie na nowym mieszkanku, tak????? Jak się mieszka>>>>>?????
kasiek - sorki, że na tym wątku ale tańczący Damiś REWELACJA....i jak już ładnie sobie chodzi....a pamiętam jak kilka miesięcy temu ciągle się martwiłaś że on czegoś nie umie a inne dzieci potrafią....a tu proszę jaki spryciarz z Twojego synka....Jest naprawdę słodziutki.....
zyrraffko - co u Was????? Dawno si nie odyzwałaś!!!! Jak tam mój zięć się miewa?????

Zmykam kochane////Chciałabym jeszcze posiedzieć ale to silniejsze ode mnie...Oczy same mi się zamykają i nie wiem już co komu miałam napisać.....Przepraszam.....Coś ewelince i perfecie miałam napisać ale nie pamiętam już co.....wrrrrrrrrr.....Postaram się być jutro....chociaż kolejny dzień cieżki w pracy więc nie obiecuję....Dobre nocki....
 
Ostatnia edycja:
reklama
A mnie troche pogrzało i właśnie kupiłam Jasiowi krzesełko do karmienia. Byłam ostatnio u mojej Madzioszki i tam karmiłam małego w takim i stary sie uparł ni i czekam na kuriera :)

Lenuś jak tam Gajusia? Może faktycznie trza wyniki jej zrobić. Wydaje mi sie za często ma te gorączki. Tulam Was mocno :*

And for you


Rzeczy zmieniają się wokół
nas, zmieniają się także
i ludzie, którzy zniżają
się do poziomu rzeczy,
ale nie zmieniają się
przyjaciele, co udowadnia,
że przyjaźń to coś boskiego
i nieśmiertelnego.
 
Do góry