Agi78
Nasze Cudeńko!!!
Jejku ale miałam popołudnie....Tylko zdążyłam napisać na forum a Polcia obudziła się z takim płaczem jak nigdy..>Wpadłam do pokoju....a ona ryczy ale dalej śpi....więc ją wyjęłam, przytulam a ona dalej ryczy ale też wciąż śpi...Dopiero jak porządnie nia potrząsnęłam to się obudziła...Ryczała tak że aż oddechu nie mogła złapać...była cała bordowa a jednak wciąż spała...Myślałam że coś jej się przyśniło...ale jak się ocknęła...odrazu ręka do buzi i ślinotok....Pomógł dentinox i calpol....jejku nie moge patrzeć jak się męczy z tymi ząbkami...wiem że każada z nas jako niemowlak przez to przechodziła....ale teraz jako matka chętnie juz jaka dosrosła osoba przeszłabym przez to raz jeszcze byle tylo ulżyć w cierpieniu mojemu dziecku...choc wiem że to niemożliwe :-(....Narazie tylo dziąsła dokuczają...nie ma gorączki i braku apetytu (odpukać)....Ach....oby ząbalki szybko wyszły...
koriander - kochana oby u Lilci była to tylko 3-niówka i żeby szybko przeszło....Zdrówka dla naszej kochanej dziewczyki i buziaki....Trzymajcie się dzielnie....
kasiek - gratki dla Damianka...Ach mamuśka...Tak ciągle narzekasz, wyszukujesz że coś nie tak...a masz takiego zdolnego synka.....Buziolek dla Damisia - raczusia....
emalia - to chyba ok że w normie....????Czy nie???? Mam nadzieję że szybko okaże się co i jak.....
A zapomniała się pochwalić....Wchodzę dziś po pracy do naszej sypialni a tam bukiet moich ulubionych kwiatów - tulipanów....Mój Misiek zrobił mi taki miły prezent....Powiedział że bez okazji ale ja wiem że to przez to że wczoraj tak ze smutkiem stwierdziłam że troszkę mi źle że się tak mijamy!!!!!! Kochany Mój!!!!!
Polcia śpi ( w ogóle po tym calpolu to już ca ły czas słodziaczek był , zero marudzenia) a ja jem kolacyję, piję miętę i czekam na mojego księcia ....no powiedzmy rycerza!!!!
koriander - kochana oby u Lilci była to tylko 3-niówka i żeby szybko przeszło....Zdrówka dla naszej kochanej dziewczyki i buziaki....Trzymajcie się dzielnie....
kasiek - gratki dla Damianka...Ach mamuśka...Tak ciągle narzekasz, wyszukujesz że coś nie tak...a masz takiego zdolnego synka.....Buziolek dla Damisia - raczusia....
emalia - to chyba ok że w normie....????Czy nie???? Mam nadzieję że szybko okaże się co i jak.....
A zapomniała się pochwalić....Wchodzę dziś po pracy do naszej sypialni a tam bukiet moich ulubionych kwiatów - tulipanów....Mój Misiek zrobił mi taki miły prezent....Powiedział że bez okazji ale ja wiem że to przez to że wczoraj tak ze smutkiem stwierdziłam że troszkę mi źle że się tak mijamy!!!!!! Kochany Mój!!!!!
Polcia śpi ( w ogóle po tym calpolu to już ca ły czas słodziaczek był , zero marudzenia) a ja jem kolacyję, piję miętę i czekam na mojego księcia ....no powiedzmy rycerza!!!!
Ostatnia edycja: