Pierwsza?? 
zdec - przytulam, trzymaj się.
i jak dla nas póki co sprawdza się rewelacyjnie i Julce też się podoba
Co do psychologa - to cieszę się że znalazł powód Twojego złego samopoczucia
nadia - Ja Julkę wczoraj ubrałam w body z długim rękawem na to polar taki cieńszy na dół rajstopy i spodnie dresowe, taki golfik (zamiast szalika), opaska (miała 2 kaptury z polaru i kurtki więc stwierdziłam że czapka to już będzie za dużo) i oczywiście kurtka jeszcze taka cieplejsza. Kiedyś załatwiłam Julkę bo jesienią jak się zrobiło ciut cieplej to się "rozletniłyśmy" zabardzo i obie byłyśmy chore teraz sprawdzam czy się nie poci i w razie czego trochę ją rozpinam
ewela - super zdjęcia spacerkowe i jaki fajny śmieszek z Twojego Tomka
Perfecta - jak Twoje skoki ciśnienia? Kurcze Ty to chyba powinnaś się porządnie przebadać :/
zyrraffka - niestety z dekoracjami stołu to jestem na bakier ogólnie dekorowanie czegokolwiek jest dla mnie dużym wyzwaniem
gosiagro - mąż musiał najpierw zapracować na wyjście wieczorne z domu
koriander - jak nocka??
Kasia - jak się Fifi czuje? Mam nadzieję, że powoli wszystko wraca do normy (zdrowia)??
Agi - ehhh jak ja dobrze cie rozumiem z tym mijaniem się :/ Mój mąż w tym miesiącu ma same popołudniówki prawie :/ Więc wychodzi o 11 z domu i wraca o ok 1 w nocy więc wiem co znaczy czekać żeby chwilę pogadać i się przytulić
A my wczoraj korzystając że mąż ma w końcu wolne pojechaliśmy najpierw do babci na obiad a później na długi spacerek Dzisiaj planujemy też sobie pospacerować \
Tak poza tym to Julka już się taka ruchliwa zrobiła, że masakra normalnie nie można na chwilę się odwrócić :/ poza tym jest strasznie ciekawska wszędzie chce zaglądnąć a jak jej się nie pozwoli (czyt. nie pokaże) to zaczyna krzyczeć taka mała terrorystka nam rośnie.
zdec - przytulam, trzymaj się.
aisa - my mamy MAxi Cosi Tobi
i jak dla nas póki co sprawdza się rewelacyjnie i Julce też się podoba Co do psychologa - to cieszę się że znalazł powód Twojego złego samopoczucia
nadia - Ja Julkę wczoraj ubrałam w body z długim rękawem na to polar taki cieńszy na dół rajstopy i spodnie dresowe, taki golfik (zamiast szalika), opaska (miała 2 kaptury z polaru i kurtki więc stwierdziłam że czapka to już będzie za dużo
) i oczywiście kurtka jeszcze taka cieplejsza. Kiedyś załatwiłam Julkę bo jesienią jak się zrobiło ciut cieplej to się "rozletniłyśmy" zabardzo i obie byłyśmy chore teraz sprawdzam czy się nie poci i w razie czego trochę ją rozpinam ewela - super zdjęcia spacerkowe
i jaki fajny śmieszek z Twojego Tomka Perfecta - jak Twoje skoki ciśnienia? Kurcze Ty to chyba powinnaś się porządnie przebadać :/
zyrraffka - niestety z dekoracjami stołu to jestem na bakier
ogólnie dekorowanie czegokolwiek jest dla mnie dużym wyzwaniem gosiagro - mąż musiał najpierw zapracować na wyjście wieczorne z domu
koriander - jak nocka??
Kasia - jak się Fifi czuje? Mam nadzieję, że powoli wszystko wraca do normy (zdrowia
)??Agi - ehhh jak ja dobrze cie rozumiem z tym mijaniem się :/ Mój mąż w tym miesiącu ma same popołudniówki prawie :/ Więc wychodzi o 11 z domu i wraca o ok 1 w nocy więc wiem co znaczy czekać żeby chwilę pogadać i się przytulić
A my wczoraj korzystając że mąż ma w końcu wolne pojechaliśmy najpierw do babci na obiad a później na długi spacerek
Dzisiaj planujemy też sobie pospacerować \Tak poza tym to Julka już się taka ruchliwa zrobiła, że masakra normalnie nie można na chwilę się odwrócić :/ poza tym jest strasznie ciekawska wszędzie chce zaglądnąć a jak jej się nie pozwoli (czyt. nie pokaże) to zaczyna krzyczeć
taka mała terrorystka nam rośnie.
Ostatnia edycja:
choć u nas wczoraj było 16, więc też narzekać nie mogę;-)
