reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2010

reklama
heheh najpierw musze pouzupełniać wpisy na bb w Gotujacych , ciężko z czasem:)
Zdec- Kochana ale przecież musisz do tych fixów - mixów przygotować mięsko , ryż , ziemniaczki warzywka itp- to na jedno wychodzi:) A zdrowiej , bez glutaminianu sodu itp Można zrobić pyszny obiadek w 30 minutek:)
 
Hejka, my wlasnie po spacerku, slonce i plus 8 stopni, wiosna wisi w powietrzu!:-) Zaraz idziemy na drugi jak sie mala obudzi i zje, zmienilam ostatnio taktyke, chodzimy na spacery po drzemkach, zeby mala w koncu zaczela ogladac swiat a nie przesypiac kazde wyjscie. Efektem jest Lila zachwycona, az pieje z radosci jak karmimy golebie albo jak moze trzymac cos w raczkach w supermarkecie :-D No i Lila przy wszystkim chce stawac najchetniej przy suszarce na pranie wdrapuje sie po linkach i przysysa do klamerek :szok:

Perfecta mam jakies dziwne przeczucie ze my kulinarne siostry jestesmy;-) powiedz kochana lubisz swieze owoce morza? Nie wiem jaki jest do nich dostep w PL, ostatnio jak bylam tylko mrozonki podjadalismy, a swieze malze, podsmazane osmiorniczki czy kalamarnice (nie wiem nawet co jem w naszym jezyku bo w sumie tylko tutaj swieze kupuje :szok:) w lekko cytrynowym sosie z czarnym makaronem wstazkowym, pychaaa!! No i kuchnia wschodnia, tajska przede wszystkim, albo wariacje w kuchni z resztek :tak: Co do ziolek to w tej chwili kupujemy takie EKO z supermarketu w doniczce i jemy na biezaco, a jak sie skoncza to nowe. Wiosna wysiewam nasiona w domu a potem rozsiewam do gruntu (bazylia pieknie i szybko rosnie, pietruszka, kolendra i mieta tez! Kiedys posadzilismy bazylie z takiej wyrosnietej doniczki i powiem ci ze listki szybko nabraly goryczy i zaczela nam kwitnac, wiec wole nasionka) Obowiazkowo szczypiorek i kielkuje non stop rzodkiewke, alfa alfa i rzezuche na chleb :tak:
A dzis na obiad golabki na krotko do tego mizeria a na deser budyniowa fantazja



Co do rzeczy z torebek to my tez im mowimy stanowczo nie :no: Ja to nawet w ciazy jakiejs obsesji dostalam na tym punkcie, a teraz karmiac to juz w ogole nie tykam.. moja kolezanka ze szkoly, 30-latka zywila sie prawie wylacznie zupkami chinskimi i goracymi kubkami, plus papierosy i co dwa dni solarium i w tej chwili jest po raz trzeci na chemioterapii..nie wiem mnie to przekonalo ostatecznie..:-:)-(

Kajdusia milo cie znowu zobaczyc:biggrin2: Moze rzeczywiscie daj sie obmacac:rofl2: lekarzowi po tym zeberku, chociaz z zebrami niewiele da sie zrobic, trzeba przeczekac zazwyczaj bol bo ciezko je w gips wlozyc. Fajne ze Malgosia juz lepiej sypia i gratuluje zabkow! A jak tam dowcipny Piotrus? Jaki on sie przystojny z roku na rok robi:tak: No i widze ze chec do pracy na calego! A jaka niania, stara i bez zebow (wlasnie ogladalismy Nianie Mcphee:-D:-D) czy ktos ze znajomych?

Kasiek probuj dawac tak jak dziewczyny pisza przez jakis czas probiotyki Damisiowi, oraz mala lyzeczke dobrego oleju najlepiej lnianego lub oliwy extra virgine. Mozliwe ze ma silne wzdecia, Lili tez sie zdarza potrafi budzis sie z placzem, przekrecam ja na brzuszek, popryka i zasypia znwou spokojnie..Gratuluje synkowi nowych talentow!

izia gratuluje zabka!

aisa sliczne zdjecie Basi tez musi prase przejrzec podczas posiedzenia na tronie :-D Nie moge znalezc tych przepisow ktorymi sie chcialas z nami podzielic, chyba ze ich nie wstawilas?

Milka hehe ale ten maluchy szybko rosna, moze dziewczyna bedzie cierpliwa i poczeka az Olaf dojrzeje do zwiazku :-p

eagle oj uwazaj kochana z braniem Tomcia do lozka, mnie tez urzeklo ze Lila tak sie wtula i moglam na nia godzine patrzec jak spi obok mnie, i zaczelam brac ja do lozka o 5 rano, potem o 3 rano..a teraz jak ide spac to sie od razu budzi i nie ma zlituj..Ale maluszki tak szybko rosna, w sumie to jakos tego strasznie nie zaluje, takie chwile sa krotkie i piekne :-)

A z okazji ukonczenia 8 miesiecy kochanemu DAMIANKOWI, Alankowi i MILENCE najserdeczniejsze zyczenia sklada ciocia K wraz z Lila
 
Ostatnia edycja:
Hejka, my wlasnie po spacerku, slonce i plus 8 stopni, wiosna wisi w powietrzu!:-) Zaraz idziemy na drugi jak sie mala obudzi i zje, zmienilam ostatnio taktyke, chodzimy na spacery po drzemkach, zeby mala w koncu zaczela ogladac swiat a nie przesypiac kazde wyjscie. Efektem jest Lila zachwycona, az pieje z radosci jak karmimy golebie albo jak moze trzymac cos w raczkach w supermarkecie :-D No i Lila przy wszystkim chce stawac najchetniej przy suszarce na pranie wdrapuje sie po linkach i przysysa do klamerek :szok:

Perfecta mam jakies dziwne przeczucie ze my kulinarne siostry jestesmy;-) powiedz kochana lubisz swieze owoce morza? Nie wiem jaki jest do nich dostep w PL, ostatnio jak bylam tylko mrozonki podjadalismy, a swieze malze, podsmazane osmiorniczki czy kalamarnice (nie wiem nawet co jem w naszym jezyku bo w sumie tylko tutaj swieze kupuje :szok:) w lekko cytrynowym sosie z czarnym makaronem wstazkowym, pychaaa!! No i kuchnia wschodnia, tajska przede wszystkim, albo wariacje w kuchni z resztek :tak: Co do ziolek to w tej chwili kupujemy takie EKO z supermarketu w doniczce i jemy na biezaco, a jak sie skoncza to nowe. Wiosna wysiewam nasiona w domu a potem rozsiewam do gruntu (bazylia pieknie i szybko rosnie, pietruszka, kolendra i mieta tez! Kiedys posadzilismy bazylie z takiej wyrosnietej doniczki i powiem ci ze listki szybko nabraly goryczy i zaczela nam kwitnac, wiec wole nasionka) Obowiazkowo szczypiorek i kielkuje non stop rzodkiewke, alfa alfa i rzezuche na chleb :tak:
A dzis na obiad golabki na krotko do tego mizeria a na deser budyniowa fantazja



Co do rzeczy z torebek to my tez im mowimy stanowczo nie :no: Ja to nawet w ciazy jakiejs obsesji dostalam na tym punkcie, a teraz karmiac to juz w ogole nie tykam.. moja kolezanka ze szkoly, 30-latka zywila sie prawie wylacznie zupkami chinskimi i goracymi kubkami, plus papierosy i co dwa dni solarium i w tej chwili jest po raz trzeci na chemioterapii..nie wiem mnie to przekonalo ostatecznie..:-:)-(

Kajdusia milo cie znowu zobaczyc:biggrin2: Moze rzeczywiscie daj sie obmacac:rofl2: lekarzowi po tym zeberku, chociaz z zebrami niewiele da sie zrobic, trzeba przeczekac zazwyczaj bol bo ciezko je w gips wlozyc. Fajne ze Malgosia juz lepiej sypia i gratuluje zabkow! A jak tam dowcipny Piotrus? Jaki on sie przystojny z roku na rok robi:tak: No i widze ze chec do pracy na calego! A jaka niania, stara i bez zebow (wlasnie ogladalismy Nianie Mcphee:-D:-D) czy ktos ze znajomych?

Kasiek probuj dawac tak jak dziewczyny pisza przez jakis czas probiotyki Damisiowi, oraz mala lyzeczke dobrego oleju najlepiej lnianego lub oliwy extra virgine. Mozliwe ze ma silne wzdecia, Lili tez sie zdarza potrafi budzis sie z placzem, przekrecam ja na brzuszek, popryka i zasypia znwou spokojnie..Gratuluje synkowi nowych talentow!

izia gratuluje zabka!

aisa sliczne zdjecie Basi tez musi prase przejrzec podczas posiedzenia na tronie :-D Nie moge znalezc tych przepisow ktorymi sie chcialas z nami podzielic, chyba ze ich nie wstawilas?

Milka hehe ale ten maluchy szybko rosna, moze dziewczyna bedzie cierpliwa i poczeka az Olaf dojrzeje do zwiazku :-p

eagle oj uwazaj kochana z braniem Tomcia do lozka, mnie tez urzeklo ze Lila tak sie wtula i moglam na nia godzine patrzec jak spi obok mnie, i zaczelam brac ja do lozka o 5 rano, potem o 3 rano..a teraz jak ide spac to sie od razu budzi i nie ma zlituj..Ale maluszki tak szybko rosna, w sumie to jakos tego strasznie nie zaluje, takie chwile sa krotkie i piekne :-)

A z okazji ukonczenia 8 miesiecy kochanemu DAMIANKOWI, Alankowi i MILENCE najserdeczniejsze zyczenia sklada ciocia K wraz z Lila
hehe Koraindier juz widzę jakie te warzywka z supermarketów sa eko czy ziółka;)
Ten pomidor co ostatnio jadłas to wiesz jak był pędzony spalinami:)
Moi znajomi maja foliaki więc wiem co robią dzisiaj zielony pomidor a jutro czerwoniutki a mochery sie zachwycaja jakie oni maja super pomidory a oni wjezdzaja ciagnikiem do foliaka ( nie wiem jak to się odmienia) I gazują albo zostawiaja go tam zapalonego na kilka godzin bo przy spalinach pomidory się robią mega super czerwone;)
Więc pewnie z tymi ziółkami jest podobnie tona nawozu i tyle;)
Ja akurat nie robię z torebek tylko tez wymyslam, ale tez nie pogardzam jak ktos gotuje z torebek:)Chemi mamy pełno w jedzeniu także chyba naturalna rzecz to jest to co hodujesz u siebie w ogródku i tak nie do końca bo nasiona są faszerowane chemia aby w ziemi je kret czy nornica nie ruszyła;)hehe:)
 
Lena tu sie akurat nie zgodze bo kupujac nasiona (przynajmniej tam gdzie ja kupuje) jest wybor miedzy takimi nasaczonymi chemia i nie, co zreszta widac i po nasionach i po plonach. Ja mam w ogrodzie mase warzyw i ziol oraz winorosl i poza tym ze z mezem co wieczor zbieramy slimaki i gasienice, nie zauwazylam wiekszych brakow w zbiorach mimo ze ich obficie nie polewalam chemia i nie zasmradzalam gazami :-)
 
Lena tu sie akurat nie zgodze bo kupujac nasiona (przynajmniej tam gdzie ja kupuje) jest wybor miedzy takimi nasaczonymi chemia i nie, co zreszta widac i po nasionach i po plonach. Ja mam w ogrodzie mase warzyw i ziol oraz winorosl i poza tym ze z mezem co wieczor zbieramy slimaki i gasienice, nie zauwazylam wiekszych brakow w zbiorach mimo ze ich obficie nie polewalam chemia i nie zasmradzalam gazami :-)

hehe to masz magiczny ogród;)
 
reklama
Koniec świata- mój syn jest śmiertelnie zakochany. Ten stan trwa już niezmiennie prawie rok, ale teraz przechodzi istny szał. Dziś był balik w przedszkolu i Piotruś z Oliwią przetańczyli cały tylko we dwoje. Teraz własnie zawzięcie sprząta pokój :)szok:), bo Oliwia zaraz ma przyjść. Padam :-D:-D
Perfecta- fajne takie doradztwo w sprawach kulinarnych. Ja jestem zielona zwłaszcza w ziołach, w zeszłym roku nakupowałam nasionek i na zasianiu się skończyło, zapomniałam podlewać i wszystko padło :zawstydzona/y:.Cały czas myślę o tej Twojej sałatce z kalarepki i ogórka, zadalam Ci milion pytań o nią na zamkniętym, ale chyba nie doczytałaś... ;-) Możesz jeszcze raz napisać przepis?
koriander- oczywiście znowu zaraz napiszesz, że u Was wiosna i krokusy, a u nas dalej będą mrozy :-:)-(A Piotruś dowciapny nadal, ostatnio powiedziałam mu, że nie umiem jeździć na nartach, skwitawał: "Nie przejmuj sie, za to jesteś piękną łyżwiarką" :-D A opiekunka Małgosi- Piotrusiowa- stara z zębami (chyba :-D)

Małgosia dziś z R na basenie :-) do Piotrka zaraz przyjdzie dziewczyna :-D, więc mam chwilę dla siebie
 
Do góry