reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2010

cześć dziewczyny!

Dla Krzysia i Kacperka wszystkiego naj naj.

Zdec - przytulam bo tyle tylko mogę. :(

Jak się nasze chorowitki czują? mam nadzieję że już lepiej??

Agi - ehh zazdroszcze shoppingu :D Ja się może w środę wypuszczę gdzieś połazić po sklepach.

Co do farbowania to ja już zakupiłam szamponetki na razie blond i rudy :p bo chce trochę pokombinować żeby znowu mieć marchewę na głowie a nie ciemny rudy/bordo. :) tylko pewnie wezmę się za to najwcześniej w środę.
 
reklama
ja też się witam
niby nocka ok a jakaś taka wypluta sie czuję, kawka juz jedna zaliczona i chyba muszę sie po drugą wybrać, a do tego pogoda taka paskudna, tylko patrzeć jak zacznie padać
najmłodsze dosypia i pewnie niedługo się obudzi:-D

zdec kochana przytulam mocna, życze dużo siły bo niełatwy okres Was czeka, bądź dzielna, wierzę że Natalcia doda Wam nieco radości i pomoże przetrwać
emalia jak dzisiejsza nocka? matko jak przeczytałam o Jasiu to szok, ja do tej pory w nocy co jakiś czas jak się obudzę to sprawdzam czy oddycha mimo że takiego czegos nie przeżyłam, jak wybieranie kreacji komunijnej?
Agi udanych zakupów, a paczuszka niczego sobie:-)

oraz sto lat i dużo buziaków dla przystojniaków Krzysia i Kacperka
 
cześć dziewczyny!

Dla Krzysia i Kacperka wszystkiego naj naj.

Zdec - przytulam bo tyle tylko mogę. :(

Jak się nasze chorowitki czują? mam nadzieję że już lepiej??

Agi - ehh zazdroszcze shoppingu :D Ja się może w środę wypuszczę gdzieś połazić po sklepach.

Co do farbowania to ja już zakupiłam szamponetki na razie blond i rudy :p bo chce trochę pokombinować żeby znowu mieć marchewę na głowie a nie ciemny rudy/bordo. :) tylko pewnie wezmę się za to najwcześniej w środę.

Proponuję najpierw nałozyc rozjaśniacz z później jakiś tycjan bądź miedz;)
 
Lena - dlatego najpierw szamponetki pójdą w ruch żebym z biedronką na głowie nie chodziła :p zobacze jak moje włosy zareagują na taką mieszankę... jak nie wyjdzie to się zmyje a ja grzecznie pójdę do fryzjera ;)
 
Lena - dlatego najpierw szamponetki pójdą w ruch żebym z biedronką na głowie nie chodziła :p zobacze jak moje włosy zareagują na taką mieszankę... jak nie wyjdzie to się zmyje a ja grzecznie pójdę do fryzjera ;)

Moja mama juz wszystko miała na głowie;)Uwielbiam jej zmieniac kolory:)
 
Cześć :-)

U nas nocka znowu kiepska Kacperek się budził z takim darciem że coś strasznego :-( samo usypianie wczoraj było koszmarem darł się przez pół godziny :-(
Kacperek ostatnio załapał że na nóżkach można stać i wszystko wtedy lepiej widać :-) i zabawki z górnej półki można obejrzeć, więc teraz kiedy tylko może staje na nóżkach :-) pewnie ząłapał od Julci Hefi bo mniej więc tydzień po odwiedzinach zaczął się podnosić :-)

Zdec - przytulam mocno, wiem jak to jest i co się czuje bo mój tato zmarł na raka, umierał z dnia na dzień na naszych oczach a my byliśmy bezradni :-( najgorsze było robienie dobrej miny kiedy było zle :-( a najgorsze jest to ze mineło już 16 lat a ja nadal nie moge się pogodzić ze jego nie ma i nie raz płacze w nocy


Hefi - ja mam zamiar sie wybrac na małe zakupki w czwartek :-) w renomie w skepach dziecięcych sa wyprzedaze



a to fotki mojego urwiska kochanego :-) IMG_0261   02.jpgIMG_0283    02.jpgIMG_0244    02.jpg
 
MagdaM- wszystkiego najlepszego dla Kacperka!!! Pięknie pokazuje ząbalki i staje:)))

Dla Krzysia tez najlepsze zyczenia!!!!

Dawno athena nic nie pisała....
 
Kasia- ja całe życie mam ciemne więc nie doradzę, a kolor czekolady UWIELBIAM!!!;-)
Aga - zazdroszcze shopingu. My jak zwykle czekamy na "Matki Boskiej Pieniężnej" a sobote już wesele. Musze coś do włosów kupic i biustonosz, no ale pewnie na ostatnoą chwilę mi się dopiero uda.
Gosia- Jasiek wstał dzisiaj koło 7-ej i przed 9-tą padł i dalej śpi:-) Udało mi się już zjeśc śniadanko i trochę poprasowac:-)
Lena- jak tam Gaja? Oby lepiej:tak:
Eagle- dzięki za pamiec. Dzisiaj nocka lepsza. Co prawda obudził się koło 3-ej wzięłam go do siebie dałam cyca i mi się przysnęło, ale tylko na chwilę. Jak się ocknęłam to znowu miałam to dziwne uczucie, więc szybko sprawdziłam czy jest ok i odłożyłam go do łóżeczka i spał tam gdzieś do 7-ej. Co do kościoła to wczoraj 2 godziny wycięte z życiorysu. Myślałam ,że mnie szlag trafi. Te matki to głupie jakieś, bo zero zgodności. Wyjdzie na to ,że dziewczynki pójdą w dwóch modelach sukienek ( liturgiczne). Był model z zeszłego roku i nowy pięknie odcinany kokardką z satyny i bolerkiem z dodatkami satyny - cudo, ale wieśniary brały i te i te. Bez sensu. Po co powtażac coś co było...Wrrrr.....Najważniejsze ,że już po wszystkim. Miara wzięta i odbiór w połowie maja. Trzeba się powoli rozglądac za wianuszkiem, rękawiczkami i trochę później pantofelki. Chciałabym miec to już za sobą. Ach, znowu szykowac a rodzina duża. no Jakoś to będzie.


Kudre ,, ale mam mega stresa przed tym weselem. Boje się ,że mały bedzie tęsknił. Straszny cycek mamusi z niego ostatnio. Co prawda pójdzie do innych na ręce, ale jest ok dopóki mnie widzi. Jak ktoś z nim wyjdzie, to od razu ryk. I jeszcze drugi żab nam sie zbliża wielkimi krokami ( już prześwituje). Oj może nie będę musiała zrywac się w trakcie imprezy.



Najgorętsze życzonka dla dzisiejszych kawalerów KRZYSIA I KACPERKA. Sto lat kochani,. Rośnijcie zdrowo!!!
 
Ostatnia edycja:
Kasia- ja całe życie mam ciemne więc nie doradzę, a kolor czekolady UWIELBIAM!!!;-)
Aga - zazdroszcze shopingu. My jak zwykle czekamy na "Matki Boskiej Pieniężnej" a sobote już wesele. Musze coś do włosów kupic i biustonosz, no ale pewnie na ostatnoą chwilę mi się dopiero uda.
Gosia- Jasiek wstał dzisiaj koło 7-ej i przed 9-tą padł i dalej śpi:-) Udało mi się już zjeśc śniadanko i trochę poprasowac:-)
Lena- jak tam Gaja? Oby lepiej:tak:
Eagle- dzięki za pamiec. Dzisiaj nocka lepsza. Co prawda obudził się koło 3-ej wzięłam go do siebie dałam cyca i mi się przysnęło, ale tylko na chwilę. Jak się ocknęłam to znowu miałam to dziwne uczucie, więc szybko sprawdziłam czy jest ok i odłożyłam go do łóżeczka i spał tam gdzieś do 7-ej. Co do kościoła to wczoraj 2 godziny wycięte z życiorysu. Myślałam ,że mnie szlag trafi. Te matki to głupie jakieś, bo zero zgodności. Wyjdzie na to ,że dziewczynki pójdą w dwóch modelach sukienek ( liturgiczne). Był model z zeszłego roku i nowy pięknie odcinany kokardką z satyny i bolerkiem z dodatkami satyny - cudo, ale wieśniary brały i te i te. Bez sensu. Po co powtażac coś co było...Wrrrr.....Najważniejsze ,że już po wszystkim. Miara wzięta i odbiór w połowie maja. Trzeba się powoli rozglądac za wianuszkiem, rękawiczkami i trochę później pantofelki. Chciałabym miec to już za sobą. Ach, znowu szykowac a rodzina duża. no Jakoś to będzie.


Kudre ,, ale mam mega stresa przed tym weselem. Boje się ,że mały bedzie tęsknił. Straszny cycek mamusi z niego ostatnio. Co prawda pójdzie do innych na ręce, ale jest ok dopóki mnie widzi. Jak ktoś z nim wyjdzie, to od razu ryk. I jeszcze drugi żab nam sie zbliża wielkimi krokami ( już prześwituje). Oj może nie będę musiała zrywac się w trakcie imprezy.



Najgorętsze życzonka dla dzisiejszych kawalerów KRZYSIA I KACPERKA. Sto lat kochani,. Rośnijcie zdrowo!!!

Kochana ja z chęcia mogę Ci pomoc;)
 
reklama
Lena - mówisz że lubisz farbować :p ? hie hie :)

MagdaM - to możemy się umówić jakoś na mały shopping :D o której by Ci pasowało? (ja mogę popołudniu w zasadzie o każdej porze bo mój B. w domku więc Julką się zajmie :))
 
Do góry