reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2010

reklama
Casia - My mamy poradnie dzieci zdrowych i dzieci chorych. W każdym Luxmedzie tak jest. W Józefowie w przychodni jest też dzieci zdrowe i dzieci chore ale... dzieci chore muszą przejść korytarzem dzieci zdrowych by się dostać... śmiech na sali. Z resztą cała ta przychodnia do wielkiej d... jest!!! Tówj Miłosz podobne parametry do Jasia ma:) Waga indentyczna a mój mierzy 73:)
casia-u nas też są dwie poradnie dla zdrowych i chorych:tak:

Pisałam o tej przychodni, bo wcześniej był remont i chodziłam trochę tu, trochę do Luxmedu właśnie, ale wszędzie byli prychający, zagrypieni ludzie - dzieci i dorośli - i teraz jest o niebo lepiej!
Perfecta - to fajnie, Jasio też wyglada dość szczupło przy tych wymiarach? trzymaj się, nie mam pojęcia, kto i dlaczego Cię upokorzył, ale przesyłam buziaka i ewentualnie, jeśli sobie życzysz, kopa w tyłek dla tej osoby...;)
mam nową pracę. W tamtej wiedziałam, że będą chcieli mnie zwolnić z likwidacji stanowiska więc od jakiegoś czasu szukałam czegoś sobie. I teraz jestem starszym specjalistą ds. HR;-) pełny etat

jeszcze przed chwilą fifi pół biszkopta w buzię wsadził i się zakrztusił, oczy na wierzchu.. cały czerwony, jak złapałam głową w dól i klepnęłam po plecach to wyleciał ciastko...dobrze, że mam na lodówce taki plakat o pomocy w przypadku zakrztuszenia

Właśnie wczoraj nie pisałam, dzisiaj też nie, bo jeszcze mam nerwa - Mały wczoraj wieczorem pił z niekapka po jedzeniu, zakrztusił się okropnie, najpierw zrobił się czerwony, potem siny, pomogło na szczęście trzymanie z głowa niżej i klepanie w plecy - zwymiotował chyba wszystko, co wczoraj zjadł i się okropnie rozpłakał. Najedliśmy się strachu....Na szczęście na strachu siś skończyło.
Dołączam też do mam niewyspanych - chyba następne ząbki idą, Mały budzi się w nocy po kilkanaście razy z ogromnym płaczem, muszę go lulać na leżaczku albo na rękach... Dzisiaj z tego wszystkiego spałam do 13:00, a Małego na szczęście babcia bawiła.
I mam już dość zimy, boli mnie głowa, jestem rozdrażniona. Tak więc rozumiem te z Was, które mają dołka, doła lub meeega doła. Sealet, kasiek1983, agusia44 i cała reszta z dołkiem - trzymam kciuki, przesyłam pozytywne emocje. Jeśli macie tylko możliwość - zróbcie coś dla siebie, spychajcie na innych obowiązki, ile się da! Przynajmniej w tym gorszym okresie.

kasiaj., MagdaM - gratuluję zębolków nowych
Milka26 - ze znajomymi tak jest, niestety...trzymam kciuki za pracę.
liliti - mój też szaleje, JEDŹ!!!!
karo - gratuluję fajnej pracy, mnie czeka szukanie pracy juz za chwilę...ehhh....
zdec-kciuki trzymam

Wszystkiego naj...dzisiejszym miesięczniakom ode mnie i mojego siedmiomiesięczniaka!!!
 
nadiko kasze dostaje z butli, karmie butelką Aventu 260 ml ze smoczkiem do kaszki (3 poziomy przepływu, kasze je na najgrupszej dziurce i musze powiedziec ze nawet gęsta przechodzi) robie jej 210 ml letniej wody do tego 7 miarek mleka i 3-4 miarki kaszy,jak zgęstnieje dolewam ciut wody. mleko na noc jest gęściejsze niz to zwykłe.
 
emalia- znalazł się mąż?

Tak. zadzwonił koło 16 z pytaniem czy ja mam zamiar w ogóle go odebrac. Myślałam ,że walne. Oczywicie ,że nie pojechałam :) Ktoś go przywiózł.

agusia - ja tam bym nic lepiej nie brała, wolałabym przeczekać...

kasiaj - dobrze że wiedziałaś co robić.

Anik - super że torbieli już nie ma!

Coś czuję że nas też będzie czekać rehabilitacja. Natalce w ogóle do siadania nie śpieszno, o raczkowaniu to matka może zapomnieć, przewraca się tylko w jedną stronę i tylko z pleców na brzuch... także nie wiem, jak ten stan potrwa dłużej to kto wie co będzie.

W piątek rano mamy tomografię w szpitalu:-( Już jakoś przezwyczaiłam się do myśli, że będzie co ma być... mam tylko nadzieję że nic gorszego niż spekulują lekarze:-(

Zdecku będzie dobrze. Nie wierze ,że Natalce coś jest. Bardzo mocno trzymam kciuki :) Wiara czyni cuda.

Dobranoc:)SEXI mamusie;)
Dobranoc kochana :)
 
nadiko kasze dostaje z butli, karmie butelką Aventu 260 ml ze smoczkiem do kaszki (3 poziomy przepływu, kasze je na najgrupszej dziurce i musze powiedziec ze nawet gęsta przechodzi) robie jej 210 ml letniej wody do tego 7 miarek mleka i 3-4 miarki kaszy,jak zgęstnieje dolewam ciut wody. mleko na noc jest gęściejsze niz to zwykłe.

o matko ale ona dużo zjada, ja bym chciała by Natan chociaz połowę tego zjadł, muszę kupic taki smoczek bo mały ostatnio nie chce mi jeść kaszek więc może z butli pociągnie
 
nadiko kasze dostaje z butli, karmie butelką Aventu 260 ml ze smoczkiem do kaszki (3 poziomy przepływu, kasze je na najgrupszej dziurce i musze powiedziec ze nawet gęsta przechodzi) robie jej 210 ml letniej wody do tego 7 miarek mleka i 3-4 miarki kaszy,jak zgęstnieje dolewam ciut wody. mleko na noc jest gęściejsze niz to zwykłe.


Korzystam z identycznego zestawu - Avent i smoczek trójprzepływowy - i jestem bardzo zadowolona - kaszka gęsta przechodzi, a Mały nigdy nie miał problemów z brzuszkiem.
 
reklama
Anik79 -bardzo się cieszę, że u Oskarka wszystko w porządku i te torbiele się wchłonęły. U nas w sezonie kolkowo-brzuszkowym świetnie działał infacol.
zdec - mega kciukasy dla Was na piątek i dla babci
liliti - u nas właśnie ten problem, ze Agatka na cycu. Do tego niejadek, więć nigdy niewiadomo kiedy cyc potrzebny
Kasiek - nie strasz mnie, że u nas też będą 2 tygodnie ryku... dzisiaj mała była tak spięta od płaczu, że rehabilitantka nawet nic nie probowała robić... naweet nie była w stanie jej dobrze ocenić...
Kasiulka - trzymam kciuki za następną wizytę bez placzu
Agusia44 - jak nie ma wyjścia to bierz paracetamol - lepsze to niż gorączka dla takiej fasolki

Agatka chyba naprawdę wyczuła sytuację - pospała do 17.30, ładnie zjadła duży deserek (tylko trochę ryku ;), pięknie bawiła się z Tatą i o 19.30 poszła dalej spać. Czuję się o niebo lepiej!
Dzięki dziewczyny, że jesteście!
 
Do góry