reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2010

Alez produkckja !!!!jak Was doczytac ??!!

Emalia piekna fotka na piance :)

Eagle gratuluje przewrotow !!

Ewa Gratulacje dla Karolci z okazji 5 miesiaca

Ewela czemu chcesz sprzedaz qunni? ja jestem zadowolon nie jest mala i nie skrzypi :))

Agi piekna sesja

Kreatorka Nina piekna a co do akcja z jabluszkiem to moj maz zawsze mnie upomina ze absolutnie nie mozna dziecka krztuszacego sie podnosic do gory bo to z czym walczy sila grawitacji wpychamy mu spowrotem. Wiem ze to jest odruch tez tak robilam teraz juz opanowalam i odwracam na bok nie podnosze do gory, ale wskazane jest wrecz obrocenie glowka w dol zeby pomoc . A moj maz jest ratownikiem medycznym wiec sie slucham :))

Kasiek gratuluje usg a rehabilitacja to nic strasznego nie martw sie

Zdec ja do biura na stale tez wracam 1 grudnia niesety z urlopu zaleglego nici zrestza do kwietnia i tak nigdy nie ma jak wybrac wiec za niego zaplaca. Natalka boska

Kasiulka piekna dzidzia w super czapecze

Lencja Kasia Eryk tez tylko na boki bardzo mocno brakuje mi minimalnie zeby przelecial na brzuch

Ewa trzymam kciuki dluga ta praca brrrrrrrrrr ale sie natesknicie

My po szcepieniu i wazeniu Niesety waga nie jest porazajaca 160 gr w 2 tyg.... w sumie wazy teraz 6260 przy najnizszej wadze 2200 , ale w miesiac przytyl 560 wiec najgorzej tez nie jest lekarka juz nic nie mowila o badaniach ale jednak je zrobimy po co kiedys miec do siebie pretensje. Szcepienie masakra tak sie ercio rozdarl ze nie moglam go uspokoic, nawet cyca nie chcial chyba sie bal ze ktos go znow zaatakuje igla :)) chcialam prosto z przychodni isc na spacer i po Olafa do przedszkola ale jednak wrocilam do domu tu spokojnie zjadl i dopiero na spacer. Sloiczka nie otworzylismy balalam sie ze jak bedzie jazda w nocy to nie bede wiedziala po czym. Jutro zaczniemy.AAAAAAA i lekarka powiedziala ze nie bardzo rozumie tej wagi bo wyglada na zdrowego ruchliwego i pogodnego a na chudego tez nie. A ja juz na niech mowie chudy :)) wogole mam wrazenie ze teraz jak juz nie mam presji na wage bo mam sie zjawic jak nic sie nie bedzie dzialo ok 7-9 miesiaca na wazenie to maly bedzie ladnie tyl. Wogole jak jej powiedzialam jak on sie drze jak proboje go karmic czesciej i jak ulewa potem ta woda to powiedziala ze go mecze i mam odposcic
 
reklama
No nic
Zmykam spać...Najpierw po prysznic....a potem chyba będą przytulanki...bo P. od rana tylko o tym gada....więc mnie chyba nie minie..... :-)...Hehehe...I pomyśleć że przed ciąża to ciągle ja go ciągnęłam....i wciąz mi było mało....O teraz buziak na dobranoc i paluli i wystarczy....Co się ze mną stało???? :-D No ale cóz .....
Kasiajanicka - to czekamy jutro na relację z wizyty u chirurga, oby poszła Po Twojej myśli no i czywiście trzymamy kciuki....
Ewa - Powodzenia jutro w pracy!!!! Dobrego, pierwszego dnia...!!!!
Dobranoc dziewczynki...Spokojnej nocy.... (kurczę już chciałam pisać spokojnych świąt...hihi)
 
No i uległam chwile pooglądałam modelki i dałam mu mecz obejrzeć ja taka ugodowa jestem ale za to załozyliśmy się o zgrzewke piwa ze nie ma powtórek modelek:happy2:w sumie to nie wiem mi się zdaje że nie ma ale jak przegram trudno jakbym wygrała to kiedy ja to piwo bym wypiła chyba karmi prędzej no albo by czekało na lepsze czasy niekarmienne:-D
avena-no no były i rękawice ale jakieś takie wielkie mi się wydawały:-)
klementinka-moja też tak miała najpierw obróciła się pare razy ja już ucieszona a póżniej przerwa z dwa tygodnie a teraz znów zaczeła z grubej rury przekręca się jak szalona to chyba ulubiona jej zabawa
hm już sprawdziłam że zgrzewka piwa przegrana bo powtórki w sobote oj ale jakoś musze to odkręcić hi hi
 
Ostatnia edycja:
są powtórki,w sobotę chyba

a ten dentinox jak śmierdzi.... ble. ale jeśli jest tak samo skuteczny, co śmierdzący to niech se śmierdzi, jestem ciekawa, ile to trwa dni zanim sie do koca ten ząb wybije i przestanie dokuczac, bo dzis trzeci dzień z rzędu, a matka coraz mniej siły ma, psychicznie wysiadam......... chyba, że to już na kolejne marudzi bo na moje oko kolejne jedyneczki i prawa górna dwójka stoją w kolejce brrrrrrrrrr wrrrrrrrrrrrr

Milka- skąd ja to znam??? z tą wagą Filipka to ja nigdy logicznego wytłumaczenia nie znajdę, taka uroda naszych synków, mój tez na chorego ani chudego nie wygląda, może po prostu w złym momencie na ważenie chodzimy jak dziecko jest w wagowym dołku a potem nadrabia? jak mój Fifi ostatnio... grunt, że zdrowe chłopaki, pulpety nie muszą być

idę spać, do jutra

p.s.
Kajdusia- jak Fifi tak będzie dokazywał jak dziś, to wracam z nim prosto do domku, odezwe się jutro, wizyta na 10:00, ale coś czuje, że ze spotkania nici :(
 
Ostatnia edycja:
ale jestem zla wlasnie wcielo mi mega duzego posta ktorego pisanie zajelo mi 0.5h :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:

hello po kilku dniowej przerwie
ostatnio jestm strasznie zabiegana-zakupy na wyjazd do pl, do tego zuzia straszna maruda od kilku dni ani na chwile nie mozna ja zostawic samej bo ryk-zobek idzie jeszcze sie nie przebil ale juz blisko-byla dzis cale poludnie z tata po czym nazwal ja mala terrorystka hehe dala mu popalic teraz wie jak to milo jak ja sama przez 3 dni jestm z mala od rana do wieczora :)
do tegozab boli- pierwszy raz nie moge sie doczekac wizyty u dentysty(poszla bym tu na miejscu w ie ale nie mam zaufania do dentystow tutejszych zawsze konczy sie to poprawa w polsce a kasuja jak za zboze!)

ktoras pytala o wozek graco(ja co prawda mam troche inny) ale po zlozeniu zajmuje sporo miejsca w bagarzniku a tez podczas zakupu go zachwalali -ogolnie nie polecam i drugi raz napewno nie kupie :tak: na konic roku mam w planach kupic maclarena

mykam spac
dobranoc
 
Agi, kreatorka-śliczne fotki
Kasiek- wszystko będzie dobrze, rehabilitacja na pewno załatwi sprawę
zdec- współczuję sytuacji z maminą torebką;-( ale cieszę się, że chociaż u Ciebie z pracę dobrze, acha- cudna mała- ma piękną kurteczkę...no i mamy takie same buciki, ja mam szaliczek do kompletu i jeszcze czapkę dokupie;-)

mała śpi od 20 a ja już też zmęczona więc się żegnam i życzę spokojnej nocki
 
Ech, chyba 3h was nadrabiałam i noc zarywam:-) Od wczoraj u rodziców byłam i dopiero dziś wieczorkiem wróciłam cała zasapana i spocona. Bo zamiast wypocząć, gdy babcia się zajmowała Emilką, to ja o 5.30 miałam pobudkę na karmienie i przewijanie, później na uczelnię, a potem wielkie i ciężkie zakupy narobiłam :wściekła/y: (i skorzystałam z promocji na pampersy w Leclercu, w poniedziałek jadę po więcej :-p) A wracałam od rodziców do domu spacerkiem- 3h z wypakowanym po brzegi wózkiem, pod górę i z górki na przemian, a dziś ciepło, więc się zgrzałam potwornie :wściekła/y:
Właśnie wróciliśmy od neurologa... USG główki wyszło dobrze :) ale niestety mały ma nieprawidłowe bodźce ruchowe i musimy chodzić na rehabilitacje przez 2 tygodnie co dzień :( no ale jestem dobrej myśli ;)
Ja też jestem dobrej myśli :tak:
Wracam do pracy od około 1.grudnia, ale tylko na 3 dni w tygodniu, na pozostałe 2 będę brała urlop (mam ok.46 dni zaległego). Tak więc pociągnę tak jakoś z pół roku, a będę pracować nadal na cały etat:)
Bałam się że nie będzie dla mnie pracy, a tu odwrotnie, jeszcze chcą mnie szkolić z takich cięższych rzeczy, a to wtedy wiąże się z podwyżką;))

A poza tym to jestem wściekła:wściekła/y::wściekła/y: Moja mama była dzisiaj z małą, no i zostawiła wózek na dole na klatce i zginęła jej torebka:wściekła/y::wściekła/y: Twierdzi że miała ją wteyd pod wózkiem, no kto zostawia torebkę na klatce schodowej:wściekła/y: Masakra... no i jest problem z dokumenami, bo dowód i legitymacja zniżkowa na pkp zubione (cieszę się że nie miała w niej kluczy od mieszkaniu, bo to by było dopiero zachodu):wściekła/y::wściekła/y: Jak można być takim bezmyślnym, po prostu masakra, ja bym musiała długo myśleć!!:wściekła/y:
Super z tą pracą się udało :-)
A co do zostawiania torebek na klatce... Też moja torebka została kiedyś w wózku na klatce. Zabrałam Emilkę na górę, a P. miał rozpakować i wziąć z wózka zakupy. Wziął wszystko, oprócz mojej torebki, o czym się przekonał następnego dnia rano, gdy do pracy wychodził i przypadkiem spojrzał na wózek:wściekła/y: Na szczęście nic nie zginęło :tak: A zaginięcie dowodu najlepiej od razu zgłosić w Urzędzie Miasta, chyba że zamknięte, to na policji. W UM unieważniają od razu dowód.
Ale słodki łysolek z Natalci :-)
My mamy takie krzesełko, ale jeszcze nie wypróbowane Zobacz załącznik 297421
jutro konsultacja u chirurga, oby się szybko dało ten zabieg na jąderko zrobić
Oby, oby :tak::tak:
Ponadto jest pewnie już tylko jedynym czerwcowym dzieckiem, które się nie przekręca z plecków na brzuszek i odwrotnie, taki to z niej leniuszek..
Cóż, u nas też bez obrotów jeszcze...Moja to chyba po tatusiu taka leniwa, on też do ćwiczeń niechętny, choć by mu się przydało:-p :-)
Trzymajcie kciuki. Jutro pierwszy dzień pracy po rocznej przerwie:szok::szok::szok:. Jak ja to wytrzymam od 7 do 19.
Ech, ja też na 12h wrócę :-( Trzymam kciuki, daj znać, jak było:tak:
Kasiulka Pięknie się uśmiecha gwiazdka :tak:
a co do akcja z jabluszkiem to moj maz zawsze mnie upomina ze absolutnie nie mozna dziecka krztuszacego sie podnosic do gory bo to z czym walczy sila grawitacji wpychamy mu spowrotem. Wiem ze to jest odruch tez tak robilam teraz juz opanowalam i odwracam na bok nie podnosze do gory, ale wskazane jest wrecz obrocenie glowka w dol zeby pomoc . A moj maz jest ratownikiem medycznym wiec sie slucham :))
I słusznie, dobrze radzi :tak::tak::tak:

My po szcepieniu i wazeniu Niesety waga nie jest porazajaca 160 gr w 2 tyg.... w sumie wazy teraz 6260 przy najnizszej wadze 2200 , ale w miesiac przytyl 560 wiec najgorzej tez nie jest
Każde dziecko inaczej się rozwija, najważniejsze, że jest zadowolony, wygląda na zdrowego. Moja to też chudzina (choć fałdki jakieś ma), ale nie da się karmić na siłę- jak nie chce, to nie :-) Krzyczy, odwraca główkę i na siłę nic nie zje:-D
....a potem chyba będą przytulanki...bo P. od rana tylko o tym gada....więc mnie chyba nie minie..... :-)...Hehehe...I pomyśleć że przed ciąża to ciągle ja go ciągnęłam....i wciąz mi było mało....O teraz buziak na dobranoc i paluli i wystarczy....Co się ze mną stało???? :-D
U nas podobnie :-p
Eliza_eM głosuję codziennie :tak:
Gaja ma goraczke 37,5 w pupie dałam ibum myslicie ze to od zebów????
Gaja ma pierwszego guzo-siniaka o karuzele w łożeczku dwa razy zawaliła ćwicząc przewroty masakra...babcia wróci to pewnie będzie panikować;)
Moja też taką temperaturę miała, ale to jeszcze nie gorączka, nawet nie stan podgorączkowy, bo w pupie zawsze jest o 0,5 stopnia więcej i trzeba to odjąć od pomiaru. dlatego nie trzeba nic podawać, przynajmniej na zbicie temperatury. A co do siniaków, to u nas pierwszy pojawił się krótko po tym, jak mała nauczyła się chwytać:tak: Grzechotka okazała się za ciężka i wylądowała przy próbie potrząsania na czółku. Emilka ze zdziwienia zaczęła krzyczeć, a jej "wyrodni" rodzice w śmiech :-D
A własnie, zanacie moze jakis łatwy i dobry przepis na zapiekanke?
Ja robię warstwową z ziemniaków,sera, fasolki szparagowej i kiełbasy z cebulką i pieczarkami:-)
Perfecta Wieczór udany? Zapowiadał się bardzo apetycznie:-) i też mnie zaciekawiły kotlety z pistacjami :-) 100lat dla męża :-)
mój też czasami nie słyszy że Maja się obudziła, więc wtedy go szturcham, ale ważne ze ja nie muszę wstawać i szybko ponownie zasypiam:tak:
U mnie czasami nawet szturchanie i powtarzanie: "mała cię woła" okazuje się niewystarczające :wściekła/y:
eagle Gratuluję przewrotów :-)
a u nas na bogato jeśli chodzi o krzesełko do karmienia hiihihihiihih ;-) mała dostanie od babci takie:
Nowoczesne Krzesełko BLOOM LOFT20 WZOROW z TVN (1284927120) - Aukcje internetowe Allegro
Taka babcia to istny skarb :-)

Uciekam spać, mam nadzieję, że uda mi się jutro trochę dłużej pospać niż dziś :dry:
 
Cześć dziewczynki
Pracowicie dziś było, bo mąż odebrał szafę (witrynę) do salonu, więc oczywiście był pretekst do spotkania- 3 chłopa (R i sąsiedzi) składali tą szafę z piwem w ręce oczywiście :-D Nowy mebel nie do końca jest tak ładny jak na obrazku, ale i tak dostałam natchnienie i sprzątałam wokoło, żeby się ładnie prezentował :-D Własnie skonczyłam :tak:
A poza tym dzień całkiem miły z basenem z Małgosią w roli głównej :-)

Nie poodpisuję, bo nie mam siły, chciałam tylko dorzucić swoje w sprawie danonków :-D. Ja oczywiście wprowadzam współczesne metody karmienia, ale laski- nie dajmy się zwariować- przecież nasze, a w każdym razie moje pokolenie zostało wychowane na krowim mleku i jakoś żyjemy :-D Mnie moja mama karmiła tylko miesiąc, później byłam już zależna od pana mleczarza, a alergię pierwszą w życiu dostałam dopiero 4 miesiące temu -na tabletki na hemoroidy :-D( no i jeszcze na paru polityków- musiałam to wtrącić :wściekła/y:;-)) W danonkach akurat bardziej przeraża mnie ilość cukru:-p

Kurcze, Piotrek był dzisiaj marudny, czyżby ząbki? :-D:-D:-D

Mała Zdecówna superowa :-) Haneczka Kasiulkowa też :-D no i Kreatoreczka :-D

aaaaa, miałam napisać- polecam na zęby Gryzaki Dziasełko 2szt Idealny Tommee Tippee (1261749725) - Aukcje internetowe Allegro :tak:

katarzynajanicka- mi jak na złość padł dzisiaj akumulator, więc nie dam rady być jutro mobilna :-( Ale może właśnie jak Fifi marudny to dobry pomysł zrobić postój w Bydgoszczy u nas na kawce? :-p W każdym razie zapraszam :tak:

Dobranoc
 
Ja tylko na chwilę, wrzodów nie mam :) tylko zapalenie żołądka (??) czy coś takiego. Mam leki i diete. Wczoraj juz nie mialam sily wchodzic wieczorem na forum bo bylam padnięta już. Nocka średnia :( normalnie julce się coś poprzewracało budziła się o 22:30 pozniej o 2, o 4 i 5 i o 6 koniec spania. I to nawet o jedzenie nie chodziło tylko trzeba bylo ją wziąć na ręce chwile pokołysać i potrzymać i zasypiała :/ Musze sie wziąć za nauke samodzielnego zasypiania bo nie wyrobie.
Dzisiaj jadę do teściowej na cały dzień bo kiepsko coś się czuje tzn nie wiem co mi jest ale słabo mi (kręci mi się w głowie i mi nie dobrze) Chyba pora sobie jakieś badania zrobić :/

Miłego dnia dziewczyny. Uciekam do mojej marudy. Coś mi się wydaje że u nas powoli okres ząbków się zaczął :/
 
reklama
Witajcie,

Ja to dzisiaj wszystkie miejsca na podium pobijam:( Masakra... nie śpimy od 4:( i mała wcale nie ma zamiaru iść spać:( Ja jej dam długie spanie w dzień, niech sobie pomarzy. I nie będzie chodziła spać o 19, najwcześniej o 20. Bo masakra, jeszcze po drodze karmienia. I spałam może z 4h:(((
kajdusia co do tych gryzaczków, to ja mam taki z canpola bodajże ale jest dla małej za duży:(

Idę do mojej marudy:(
 
Do góry