reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2010

reklama
:-(

Przykro mi bardzo. A jak to się stało, że trafiłaś do tej poradni? Miałaś jakieś podejrzenia? W szpitalu mial badany słuch?

dziekuję dziewczyny za Wasze wsparcie i miłe słowa a przede wszystkim za trzymanie kciuków od rana:tak:
ja juz nieco lepiej, najgorsze emocje opadły już
na chwilę obecną Tomuś ma stwierdzony niedosłuch ok 70 dB na jedno uszko i nieco mniej na drugie, jest to sporo, odpowiada to mniej więcej słyszeniu głośnych krzyków, szczekania psa, trzaskania drzwiami
nie jest najgorzej bo cokolwiek słyszy a resztę da się korygować aparatami słuchowymi, zdecydowanie gorsza byłaby sytuacja gdyby nie słyszał całkowicie wtedy na rzeczy były by implanty itp na szczęście tak źle nie jest
póki co lekarz karze jeszcze czekać i mamy następne badanie ABR na początku listopada i wtedy zapadnie już decyzja co do dalszego działania, jest jeszcze szansa że nieznacznie mu sie poprawi ale napewno nie dużo, zobaczymy:tak:
napewno czeka nas dużo pracy włożonej w to by słyszał i mówił, wizyty po logopedach itp ale damy radę:tak:
ech...jakie to wszystko ciężkie....może nie powinnam ale pocieszam się tym że nie jest tak źle i są gorsze rzeczy i choroby, upośledzenia które spotykają dzieci niż niedosłuch..
jedni noszą okulary a inni aparaty słuchowe...


Kasiulka tak miał robione przesiewowe badanie słuchu ( OAE ) jak wszystkie noworodki w szpitalu i to dwukrotnie, jednak nie wyszło ono i od razu ze szpitala dostaliśmy skierowanie do Poradni Audiologicznej, a tu miał 2 tygodnie temu ponownie OAE które nadal nie wyszło i stąd zlecenie na ABR dzisiejsze
 
EAGLE pamiętaj wiara czyni cuda!!!Praowałam z dziećmi niedosłyszącymi i powiem Ci, że nie którym słuch się poprawił!!!Zobaczysz co będzie jak podrośnie!!
 
cześć

na szczęście udało mi się zaliczyć spacerek, po godzinie zrobiłam się strasznie głodna, od śniadania nic nie jadłam, nie pomogła nawet drożdżówka, której nawet nie poczułam :)))i skróciłam spacerek z głodu


piszecie coś o brzuszkach- to jedyne z ćwiczeń poza biegiem którego nie jestem w stanie robić:(((((((

lena- 7 kilogramó niezła waga:)))

eagle- przykro mi bardzo, ze Tomaszek jednak ma niedosłuch, pocieszające jest jednak, ze tak szybko wykryty i można go rehabiitować, życzę powodzenia!!!!


zjadłabym coś dobrego hmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmmm
 
Mój syn jednak nie bedzie piłkarzem :baffled: Ponieważ jest nieco ruchowo ciapowaty zapisałam go na zajęcia piłki nożnej dla przedszkolaków- właśnie wrócilismy, podpieraliśmy tylko ściany, Piotrek nie zbliżył się do dzieciaków ani do trenera... bardziej go interesowało liczenie dzieci, czytanie literek na piłce itp.- cholerny intelektualista :nerd: A w połowie zajęć powiedział, ,że chce iść do domu poczytać książeczkę... Trudno, chociaż Małgosię będę mieć pływaczkę :-D:-D

eagle- Kochana, przytulam Cię bardzo mocno, na szczęście szybko to wykryliście, a są dobre aparaciki do uszu...marne pocieszenie, ale gorzej gdyby miał coś z oczkami...

idę robić kolację mojemu niedoszłemu piłkarzowi
 
Mój syn jednak nie bedzie piłkarzem :baffled: Ponieważ jest nieco ruchowo ciapowaty zapisałam go na zajęcia piłki nożnej dla przedszkolaków- właśnie wrócilismy, podpieraliśmy tylko ściany, Piotrek nie zbliżył się do dzieciaków ani do trenera... bardziej go interesowało liczenie dzieci, czytanie literek na piłce itp.- cholerny intelektualista :nerd: A w połowie zajęć powiedział, ,że chce iść do domu poczytać książeczkę... Trudno, chociaż Małgosię będę mieć pływaczkę :-D:-D

eagle- Kochana, przytulam Cię bardzo mocno, na szczęście szybko to wykryliście, a są dobre aparaciki do uszu...marne pocieszenie, ale gorzej gdyby miał coś z oczkami...

idę robić kolację mojemu niedoszłemu piłkarzowi

Oj kochana znam takich mężczyzn z opowieści że niby tacy ciapowaci w dzieciństwie a później jak dorośli to niezłe ogiery także uważaj:)
 
Maja już słodko śpi:-), więc rodzice zaraz sobie filmik obejrzą:-D

kpi - z kotem nie pomogę, dużo zdrówka dla męża, obyście wy się nie zaraziły, a jak długo masz to żelazo podawać?
zyrraffka - to rzeczywiście masz inaczej z tym zasypianiem, niemniej jednak trzymam kciuki:tak:; a usłyszeć głośny śmiech coś cudownego:-D
koriander - ja na razie myślę, ze będę karmić ze słoiczków, bo dostępu do warzyw sprawdzonych nie mam, wiec dla takiego małego brzuszka wole dać słoiczki, które podlegają kontroli, jak będzie trochę większa to myślę sama przygotowywać
kajdusia - ty to się wyśpisz:-D:-D, ja to tam widzę, ze Piotruś to by jakiegoś Nobla wolał niż jakiś tam mundial:-D
eagle - trzymam mocno kciuki oby jak najwięcej się ze słuchem poprawiło:tak:
 
Lili tez juz spi cos zaczela mi wczesniej zasypiac miesiac temu nie usnela przed 2130 a teraz o 20 juz jej sie oczy kleja klade ja do lozka ledwo jej buzi dam a tej juz oczy odplywaja :eek::-D

Kajdusia hihi moj A. jak byl maly to jak go rodzice zabrali na zawody pilki to on sie polozyl na trawie i obserwowal pasikoniki :-) Jemu juz tak (nie)stety zostalo nie zmienil sie w sportowego ogiera :-p
athena fajny tygrysek :-)
gosiagro milego ogladania my tez zaraz wrzucamy filmik tylko maz wymoczy nogi bo wrocil przemoczony i zmarzniety bidulek :-)

Ale dzien.. chyba pierwszy raz przesiedzialam caly w domu :baffled: Masakra jakas z tym deszczem
 
reklama
My dzis cały dzień spędzony na działeczce trzeba kożystać z ostatnich ciepłych dni:tak:
eagle-kurcze współczuje i nie martw się na zapas może wszystko będzie ok
kajdusia-dobrze że przypomiałaś mi o tych brzuszkach też kiedyś przez nie przeszłam i brzuszek był płaściutki jak nigdy
Co do karmienia to ja narazie słoiczki zupki to pewnie bede się starała juz robić ale narazie wystarcza cyc więc jeszcze czekam z podawaniem czegokolwiek
 
Do góry