reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2010

hejus, ja po grillu - objadłam sie karkoweczka mniam

nos czerwony od glutów :/

A wiecie co moj mały to juz nie chce ssac cycuszka :-(
u nas tez sie tak zaczelo
po prostu NIE i koniec i niczym go nie moglam oszukac, kapturki tez przestal tolerowac
Dzielna Zuzia, super


Agi w szoku jestem że twoja mała tak to lubi
Jas tez nie ma z tym problemu, troche sie krzywi ale daje sobie czyscic
moze Lukaszek przez katar tak zle znosi

Agi powodzenia w pakowaniu, a kiedy jedziecie? szczepilas Polcie w PL czy w UK zaszczepisz?
 
reklama
przypomnialo mi sie kupilam dzis w biedronce huggisy 99 szt za 30 zl :)) niesety byly to juz ostatnie 3 zostaly same 4 , to cena na 15 lat biedronki, wyprobowalam juz jednego i powiem ze porownywalne z pampersami no a cena wyszla piorunujaca
 
Witajcie ja wpadam tak na moment.
Dziś cały dzień szykujemy wszystko na jutrzejsze chrzciny i naszą rocznicę ślubu. A dokładnie to tak najpierw do restauracji zawieźliśmy alkohol, potem po tort. Następnie musieliśmy jeszcze po marketach za napojami pojeździć bo źle dogadaliśmy się z właścicielem (wydawało nam się że mają być a tu lipa). Potem lataliśmy po kościołach szukać gdzie spowiadają. Więc Karolinka prawie cały dzień z babcią, na szczęście już się przyzwyczaiła i nie reaguje na moją mamę płaczem.

Trzymajcie jutro kciuki za Karolkę, aby była grzeczna w kościele.
 
Ewuś szczerze mówiąc ja bym nie pojechała. Dziadkowie skoro chcą utrzymywać kontakt to super, ale chyba im łatwiej jest przyjść, niż Tobie z chłopcami. A co do niego to palant i tyle. Wiem że łatwo mi mówić, ale daj sobie z nim spokój. Zasługujesz na kogoś kto będzie Ciebie i chłopców kochał i szanował.

Ewela gratulacje zdania egzaminu!!!

Klementinka mojej też czasem się ulewa

Nadika u mnie zakupy kończą się w ten sam sposób. Zawsze muszę Karoli coś kupić.
 
Cała noc spędzona w kuchni nad grzybami feee, nie cierpię grzybów, ale czego się nie robi dla faceta :-) Dobrze że Kamil dał nam popracować bo inaczej to pewnie nad ranem byśmy z kuchni wyszli :-)

Mój maluch zaczyna się ostatnio aferować i nigdzie nie można go na dłużej zostawić :-( do tej pory nie było z tym problemu nawet na cały dzień zostawał u babci, a teraz dwie godziny to maksimum potem płacz wrzask i musimy po niego jechać. Babcią przykro, że tak reaguje ale co małemu się nie wytłumaczy. On chyba po prostu jest już na tyle duży, że czuje różnicę z kim i gdzie jest. szkoda :-D
 
A u nas ostatnio sie cos dziwnego z małą dzieje i niebardzo wiemy od czego i jak zrobić żeby tak nie było :(
Mała jest strasznie niespokojna, zasypiając wierci się niesamowicie (macha rączkami, nóżkami i główką w każdą stronę), płacze przez sen i też wyma****e rączkami i nóżkami. Z nami w łóżku spać nie chce bo przyzwyczaiła sie już do łóżeczka. Czasami mam wrażenie że boi się ciemności bo wieczorami jak wchodzi się z nią do pokoju w którym się światło nie świeci to zaczyna płakać :( ale w nocy nie pośpi przy zapalonym świetle dłużej.
 
u nas tez sie tak zaczelo
po prostu NIE i koniec i niczym go nie moglam oszukac, kapturki tez przestal tolerowac

Jas tez nie ma z tym problemu, troche sie krzywi ale daje sobie czyscic
moze Lukaszek przez katar tak zle znosi

Agi powodzenia w pakowaniu, a kiedy jedziecie? szczepilas Polcie w PL czy w UK zaszczepisz?

Klementinka jedziemy za 2 tygodnie....a szczepić będę w Anglii bo tam zaczynają od 3 miesiąca a Polcia 3 miesiące kończy 5 października więc będzie ok.....Nawet fajnie bo wszelkie pneumokoki są tam za darmo więc zaoszczędzę....hihi...Ale tak serio to po prostu wszyscy lekarze mi doradzali żeby szczepić tam i isć angielskim kalendarzem szczepień....

Witajcie ja wpadam tak na moment.
Dziś cały dzień szykujemy wszystko na jutrzejsze chrzciny i naszą rocznicę ślubu. A dokładnie to tak najpierw do restauracji zawieźliśmy alkohol, potem po tort. Następnie musieliśmy jeszcze po marketach za napojami pojeździć bo źle dogadaliśmy się z właścicielem (wydawało nam się że mają być a tu lipa). Potem lataliśmy po kościołach szukać gdzie spowiadają. Więc Karolinka prawie cały dzień z babcią, na szczęście już się przyzwyczaiła i nie reaguje na moją mamę płaczem.

Trzymajcie jutro kciuki za Karolkę, aby była grzeczna w kościele.
Będę trzymać kciuki za Karolcię ...Nas to czeka za tydzień...i już sie troszkę boję....Mała w wozku przesypia całą msze...ale na rękach może być ciężko....
Ewa wszystkiedo dobrego z okazji rocznicy ślubu!!!!!

Nasza malutka to dziś w nocy anioł....od 3 dni zmienila sobie rytm...Kąpię ją o 7.00 po czym mała zaraz zasypia bez jedzenia...budzi się tak 20.30 je....zasypia przy butli i wstaje 4.30 a potem 7.30.....a teraz już od 20 minut bawi się w leżaczku.....
Życzę miłej niedzieli ....
 
A u nas ostatnio sie cos dziwnego z małą dzieje i niebardzo wiemy od czego i jak zrobić żeby tak nie było :(
Mała jest strasznie niespokojna, zasypiając wierci się niesamowicie (macha rączkami, nóżkami i główką w każdą stronę), płacze przez sen i też wyma****e rączkami i nóżkami. Z nami w łóżku spać nie chce bo przyzwyczaiła sie już do łóżeczka. Czasami mam wrażenie że boi się ciemności bo wieczorami jak wchodzi się z nią do pokoju w którym się światło nie świeci to zaczyna płakać :( ale w nocy nie pośpi przy zapalonym świetle dłużej.

może gazy???


a ja znowu nie wyspana, nie dość że mały budził się 4 razy to mążwyskoczył ze szwagrem na piwo i dopóki nie wrócił (1:00) nie mogłam zasnąć. Na dodatek dzwonił o 7 męża siostra że jeszcze jej mąż nie wrócił do domu i nikt nie wie gdzie jest, na szczęście w szpitalu go nie ma


wydaje mi się ze te częste pobudkimojego synka przez zalegająe gilki, czyszczę mu nosek i dużo tego jest ale nie potrafię mu całkiem wyczyścić, ciągle mu coś tam zalega :(((((
 
Ostatnia edycja:
reklama
Nareszcie nadrobiłam piątek i sobote na bb wczoraj cały dzień spędziliśmy poza domem najpierw długie spacery póżniej imieniny teścia tylko skończyło się tak że mój za dużo wypił i nie dał mi spać do 1 30 taki miał humor i cały czas nawijał tańczył włączał muzyke mnie ciągnął żebym z nim tańczyła matko ale się z nim umęczyłam pewnie jak sama bym coś piła to bym z nim potańczyła:-Da tak tylko na nerwach mi działał:wściekła/y:
Poza tym moja Marysia w piątek wieczorem jak ja karmiłam małą a mąż wyszedł do sklepu obcieła sobie włosy:szok:no i wczoraj rano musieliśmy zasuwać do fryzjerki żeby coś z tym zrobiła no i z długich zapuszczanych od urodzenia ma teraz krótkie włoski jak Dorota Gardias:-Dniemoge się przyzwyczaić:baffled:
zyraffka-moja jak miała katarek to też dwie nocki żle spała bo ją budził zatkany nosek ale już jej przechodzi i odrazu dziś nocka super pobudka o 5 o 8 i teraz dalej śpi chyba odsypia
 
Do góry