Agi78
Nasze Cudeńko!!!
hej kobitki : ja jeszcze w szpitalu, ale tak mnie podrasowali ze zjadlabym konia z kopytami hehe, wsuwam i wsuwam,sniadanko,obiadek i kolacyjka az zyc sie chce i jaka radosc w sercu mam nadzieje ze jutro wyjde i wszystko juz bedzie dobrze.....a maluszek ma juz 1,5 cm i wyglada jak to lekarz okreslil ,jak "kosmonauta" w tym swoim baloniku owodniowym :-) pozdrawiam
No to super...Cudowne wieści...Trzymamy kciuki za jutrezjszy powrót do domku!!!