reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2010

reklama
Witam się!
Wczoraj czułam się świetnie, nic mnie nie bolało, zaliczyłam najpierw grilla a potem urodzinki u rodzinki.
Za to noc koszmarna, ciągle jakieś skurcze (oczywiście nic się nie rozwinęło), nad rane wzięłam nospe bo już nie wytrzymywałam ze zmęczenia i narazie spokój. Ciekawe czy dotrwam do wtorku do ktg:confused:


Hej!
U mnie bez zmian. Oksy nie podzialala niestety, tylko wkurzyla Jagode ze jej tetno skoczylo do 190! Lezalam przez to 4 godziny pod ktg. Masakra!! Do tego nie spalam w nocy wcale bo jedna laska z pokoju tak chrapie ze sie nie da zasnac!!

meczysz się bidulka, mam nadzieję, że jak najszybciej wszystko się rozkręci!



katarzynajanicka- ja tak mam z tymi palcami od 6 miesiąca ciąży, tylko u mnie w nocy tak się robi, że nie mogę zgiąć palców i rano jak wstaję, wtedy pod bieżącą ciepłą wodę wsadzam ręce i powolutku się rozruszają

Paulka82- gratuluję!!

hefi i gosiagro- kciuki ciągle zaciśniete!!! biedna gosia, mam nadzieję że już się nie męczy:-(
 
Grrrr - tyle juz napisałam i mi wcięło.... nosz jak na złość
Powiem Wam, ze czas po tej stronie porodowej barykady biegnie zdecydowanie szybciej :-) Nawet nie wiem dlaczego - przerwy między karmieniami mamy z Agatka 3-4 godzinne. A jednak braknie czasu na komputer i BB...
Musze się pochwalić - dzisiaj mamy dzień wielkich wydarzeń:tak:
1) przy porannym przewijaniu zobaczyłam, ze już odpadł pępek! HURRAAAA!
2) zmieściłam się w spodnie kupione przed ciążą
3) byliśmy na pierwszym rodzinnym spacerze z wózkiem:-D prawie 40 minut :-D dobrze, ze pogoda jest taka ładna w Gdańsku
Z tego co widziałam na szybko:
Agast22, Hefi - mam nadzieje, że szybko i ładnie wszystko pójdzie i przytulicie swoje maluszki do brzuszka
Gosiagro - biedactwo... tyle to trwa...trzymam kciuki za Was bardzo mocno
Paulka82 - GRATULACJE!!!!!!!!!!!!

Mam kilka podpowiedzi od siebie co warto wziąć do szpitala:
1) majtki poporodowe - tylko takie siateczkowe - te papierowo-flizelinowe są do niczego
2) tetrowe pieluchy - przynajmniej 3-4/ zdarzają się wpadki przy przewijaniu :-)
3) u nas pieluchy jednorazowe trzeba było mieć swoje - 20 sztuk ledwo mi wystarczyło na 2,5 dnia
4) woda, woda i jeszcze raz woda - do porodu butelka z dziubkiem, a później min 1,5 l/dobę
5) coś do jedzenia - wilczy głód po porodzie
6)nogi po porodzie puchną jak diabli - miałam nogi jak mały słoń a w ciąży nic - pilnujcie, żeby jak już uda się Wam zasnąć to z głową na płasko. Moze jakis krem typu Perfecta mama by coś pomógł - ja niestety nie miałam

Przepraszam, że wszystko pisze na głównym, ale nie wiem ile mam czasu do pobudki dziecia i nie mam czasu przeglądać wątków tematycznych. Mam nadzieję, że to co napisałam się komuś przyda.
Pozdrowienia i trzymam kciuki za wszystkie rozpakowane i nierozpakowane mamusie!!!

Jak zdążę to może jeszcze doczytam co słychać:confused:
 
Witajcie,

My tu czekamy na wieści od gosiagro a w między czasie wypakowała się nam paulka82.:-) Szczegóły w wątku SMS.:-):-)
Żadnych więcej informacji ani od hefi ani od gosiagro nie mam.:-(
Ale dzisiaj upał:-):-) Aż zaraz uciekam z tego słoneczka, bo jestem już poparzona trochę:-(


Ale zaskoczenie, prawda?????

Paulka - WIELKIE WIELKIE GRATULACJE DLA CIEBIE, IGI I CAŁEJ RODZINKI!!!!! JAK FAJNIE ŻE MOŻESZ TULIC JUŻ MALUTKĄ W RAMIONACH!!!!!
 
wróciłam i jestem wykończona, oto fotoski z dzisiaj ;-)



IMG_6649.jpg

IMG_6613.jpg



IMG_6690.jpg
 
reklama
Ja też bym zjadła coś słodkiego....Zaraz zmierzę cukier po obiadku i jak będzie niski zjem sobie z dwa kawałki ptasiego mleczka....a co tam!!!!!:-):-):-):-):-D:-D:-D:-D:-D

ewela - fajne zdjęcia....
 
Ostatnia edycja:
Do góry