reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2010

Przepraszam za dwa posty ale necik tu chodzi jakby chciał a nie mógł.
Jestem w Bródnowskim
Opieka jest FANTASTYCZNA pewnie dlatego wytrzymałam tu już 3 tygodnie!
Położne na patologi Wszystkie 5 WSPANIAŁE!!!
Lekarze - Wspaniali.
Wiem że jesteśmy pod dobrą opieką i atmosfera przyjazna. Naprawde gorąco polecam!
 
reklama
Witam dziewczyny ja sie dziś konkretnie umęczyłam, dopiero niedawno wróciłam do domku, w urzędzie się nastałam w kolejce godzinę czasu... myslałam, że kręgosłup to mi wysiadzie :szok:
KTG z dzisiaj nadal nie wykazało żadnych skurczy, rozwarcie nie ma nawet na milimetr, szczelnie jestem pozamykana, wiadć małej w brzuchu dobrze :-D lekarz się śmiał, że tak "wzorowego" KTG to już dawno nie widział na 6 dni przed porodem :-D teraz mam się 8 czerwca stawic jeśli nadal nic nie drgnie to prawdpodobnie 14 czerwca w moje 20 urodziny będą wywoływać poród... mam nadzieję jednak, ze obędzie się bez tego i akcja porodowa przebiegnie tak ładnie jak u Koriander :-)

Wiecie co ja jestem w szoku:szok::szok:
Rozumiem gosiagro i dziewczyny z terminem na początek czerwca, ale lena i ewela gdzie wam się tak śpieszy?? Przecież jeszcze z tydzień - dwa by wam się przydały;-) Wiem że już strasznie ciężko się doczekać, ale jeszcze chwilka....
Dokładnie... ja sie z Tobą zgadzam w 100%, przeważnie dziecko wie samo najlepiej kiedy wyjść na świat, więc też nie rozumiem skad te przyspieszenia :eek:


Witajcie.

Dziewczyny powiedzcie mi czy jak odchodzi czop śluzowy to musi być zabarwiony krwią? bo wczoraj wieczorem i dziś rano na majtkach miałam taki biały śluz, przeźroczysty,a wcześniej czegoś takiego nie miałam. Tylko w pierwszej ciąży to była taka galaretka z krwią a teraz nie ma krwi, więc nie wiem jak to traktować,chciałam zadzwonić do mojego gina, ale ma dziś jakieś sympozjum lekarskie i pewnie i tak nie odbierze.
Ja też mam od dwóch dni na wkłądce taki białawo-przeźroczysty śluz, ale byłam dzis na wizycie i lekarz powiedział, że to nie czop.
 
ja kupiłam na sutki bepanthen ale dostałam też od koleżanki taki krem- lansinoh, który kupiła w anglii i podobno rewelacyjny, sama go używała i bardzo chwaliła

Też kupiłam już Bepanthen (korzystając z waszych rad). Ale teraz mam plan, że jak skończy się to spróbuję PureLan- koleżanka polecała mi, a jej położna na szkole rodzenia. Zobaczymy jak to będzie.
bepanthen trzeba zmywać przed karmieniem, a tego Pura nie
 
Dziewczyny czy taka wódka pasuje na weselne stoły??
Obraz 017.jpg
 
Gratuluje wszystkim upieczonym Mamusiom:):)


No ja juz mam torbe spakowana do szpitala...Mam sie wstawic jutro ok. 7 rano akurat bedzie moj lekarz:) najgorszy jest zawsze pierwszy dzien w szpitalu a potem to jakos leci...moze to glupie ale boje sie heh...;/ mam nadzieje ze wyjde juz z malenstwem:)
Niewiem moze jestem inna ale kiedy juz wiem ze porod coraz blizej, obawiam sie ze niepodolam obowiazkom matki:(:( wszystko zaczyna mnie przerazac, czy sobie poradze i wogole...taki jakis dzis podly nastroj mam;/;/

Wogole to dzis lekka zalamke dostalam bo zobaczylam u siebie na brzuchu rozstepy:(:( narazie biale ale napewno bedzie widac:(
 
Ostatnia edycja:
Witam po krótkiej przerwie, która była spowodowana oczywiście tym, że urodziłam swojego dziadziusia. Stało się to 27 maja o g. 0.10 po porodzie siłami natury. Sam poród opiszę w odpowiednim wątku. Piotruś ważył 3480kg, mierzył 52cm i dostał 10pkt. Od wczoraj jesteśmy w domku i jak na razie czujemy się świetnie. Pozdrawiam wszystkie maluszki z okazji Dnia Dziecka i życzę im aby rosły zdrowo. Nie jestem w stanie nadrobić zaległości na forum ale przejrzałam listę rozpakowanych. Widzę, że jest nas już całkiem sporo. Gratuluję wszystkim rozpakowanym mamusiom i życzę powodzenia tym, które swoje dzieciątka noszą jeszcze w brzuszku.


Gratulacje!!! Wszystkiego dobrego dla Was!!!
 
megida- bephntenu nie trzeba zmywac przed karmieniem.

Lena- to zalezy jaki charakter bedzie mialo to wesele..? Jesli np będą takie szwedzkie stoły z tradycyjnym jedzeniem jakies szynki, kiełbasy, smalec itp to pasuje a jesli tak bardzo elegancko to raczej pozostałabym przy klasycznej flaszce :)

Julia- Twoje obawy są normalne. Ja przy pierwszym dziecku noc przed cc w szpitalu całą przeryczałam. A mysli jakie mialam, az sie sama wstydze przed sobą. Ze po co mi to bylo, ze teraz bede uwiązana i do konca zycia odpowiedzialna za kogos, ze dziecko bedzie ciągle ryczało a ja nie bede umiala znalezc przyczyny itd. a jak zobaczyłam Hanie to cały swiat sie zmienil i system wartosci. Bedzie pięknie, zobaczysz!
 
reklama
Też kupiłam już Bepanthen (korzystając z waszych rad). Ale teraz mam plan, że jak skończy się to spróbuję PureLan- koleżanka polecała mi, a jej położna na szkole rodzenia. Zobaczymy jak to będzie.
bepanthen trzeba zmywać przed karmieniem, a tego Pura nie
Bepanthenu nie trzeba zmywać przed karmieniem, przynajmniej maści, ale kremu chyba też nie

Gratuluje wszystkim upieczonym Mamusiom:):)


No ja juz mam torbe spakowana do szpitala...Mam sie wstawic jutro ok. 7 rano akurat bedzie moj lekarz:) najgorszy jest zawsze pierwszy dzien w szpitalu a potem to jakos leci...moze to glupie ale boje sie heh...;/ mam nadzieje ze wyjde juz z malenstwem:)
Niewiem moze jestem inna ale kiedy juz wiem ze porod coraz blizej, obawiam sie ze niepodolam obowiazkom matki:(:( wszystko zaczyna mnie przerazac, czy sobie poradze i wogole...taki jakis dzis podly nastroj mam;/;/

Wogole to dzis lekka zalamke dostalam bo zobaczylam u siebie na brzuchu rozstepy:(:( narazie biale ale napewno bedzie widac:(
chyba każda z nas ma takie obawy przy pierwszym dziecku
ja nim urodziłam córcie także jej miałam, z jednej strony bardzo chciałam żeby juz z nami była i bardzo sie cieszyłam a z drugiej przerażało mnie to co miało nastąpić jak już będziemy w domku, że sobie nie poradzimy, że mała będzie płakała a ja nie będę wiedziała co się z nią dzieje, że nie będe wiedziała czy się najadła a najgorsze to to że co zrobię jak zacznie np chorować a ja nie będę wiedzieć co robić albo tego nie zauważe
wszystkie te obawy okazały się bez sensu, uwierz mi instynktownie domyślisz się o co dziecku chodzi, nauczysz się rozpoznawać co i kiedy chce, a cały świat sie przewartościowuje tak jak napisała agast
 
Do góry