reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2010

reklama
Lena - troszke to dla mnie podejzane :/ Ciekawe co robil, zeby przyspieszyc poród :? Do tego powiedzial, zby wchodzic po drabinie? - ja bym do niego juz nie poszła :)
 
W końcu dzisiaj przejawiłam jakąś aktywność uff, jestem juz po zakupach spożywczych, i sprzątnęłam całe mieszkanko nie ma to jak smiley-happy055.gifsmiley-chores009.gifsmiley-chores012.gif jestemsmiley-gen165.gif
Mam nadzieję, że coś się ruszy i będę miała niedługo córeczkę przy sobieZobacz załącznik 251323smiley-char135.gif
 
A ja tak sobie siedze w pracy i skurcze znów zaczeły łapać co 10 co 7 minut ale niezbyt bolesne takie tam napinanie brzucha i troche bólu na okres:sorry2:pewnie znów ze 2 godzinki i przejdzie zaraz jak wróce do domku to sobie nospe zapodam a co tam:-D
Ale pogoda śpiąca leje i leje i leje:no:
 
Ja też wczoraj doznałam skurczów;-) Jeszcze nie dawno cieszyłam się że ich nie mam, a tu też mnie dopadły.
Ale na razie takie nieregularne i tylko kilka. Ale mój K. się przejął strasznie:-) Mówi do mnie - o ty chyba jutro nie pójdziesz do pracy. Na co ja: Jak nie pójdę jak pójdę:-D:-D No i poszłam, a dzisiaj już jak nigdy się nie pytał tak teraz nie dawno dzwonił i się pytał: Jak się czuję;-) Chyba jemu zaczyna się udzielać większe napięcie niż mi:-D:-D
 
Na poczatek wszystkim Wam dziekuje za cieple slowa i modlitwe
Ciezko mi tu wchodzic ale wiem ze wiele z Was nie wie co sie stalo. Moj synek umarl przez pepowine (udusil sie). 19 maja przestalam czuc ruchy pojechalam do szpitala ale bylo juz za pozno-serduszko juz nie bilo. Nie robili mi cesarki jak mowia tu niektore dziewczyny na forum. Wywolali mi porod. 20 maja o 04:50 rano urodzilam mojego Aniolka. :( Mial owinieta szyje 2 razy pepowina, raz pod pachami i jakby tego bylo malo wezel prawdziwy na pepowinie.
Moglam Go przytulic,pocalowac,pozgnac sie........
Dziewczyny pytajcie na usg o pepowine, proscie o dopplera, by zadna z Was nie musiala przechodzic tego co ja i moja rodzina.
Mam do Was mala prosbe.... zapytajcie lekarza czy az tak owinietej pepowiny nie mozna bylo zobaczyc na usg
Jeszcze raz bardzo ciekuje za wsparcie i cieple slowa. Dbajcie o siebie i Wasze malenstwa
 
Ja też wczoraj doznałam skurczów;-) Jeszcze nie dawno cieszyłam się że ich nie mam, a tu też mnie dopadły.
Ale na razie takie nieregularne i tylko kilka. Ale mój K. się przejął strasznie:-) Mówi do mnie - o ty chyba jutro nie pójdziesz do pracy. Na co ja: Jak nie pójdę jak pójdę:-D:-D No i poszłam, a dzisiaj już jak nigdy się nie pytał tak teraz nie dawno dzwonił i się pytał: Jak się czuję;-) Chyba jemu zaczyna się udzielać większe napięcie niż mi:-D:-D


moja mama dzwoni do mnie co 3godz ,i pyta czy czASEm nie rodze:)) panikuje bardziej niz ja:)

mojego M. kuzyn ze wsi kupil sobie taki maly 2os helikopterek, i wczoraj nim latalam :)) tzn jako pasazer.ale bylo super,tymbardziej ze mam wysoko rozwiniety strach przed wysokoscia :))

ten sam kuzyn kupil sobie hammera...nie nowke,ale zawsze hammer... wszyscy tutaj maja min 300m2 domy,i nikt mi nie jest w stanie wmowic ze rolnicy sa biedni.



Kajkapol- mi lekarz nigdy nic nie wspominal o pepowinie,ani gdzie jest,ani nic....
przykro mi bardzo z wazego powodu:(
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
kajkapol trzymaj sie , jesli chodzi o to usg dopplera,lekarz robi mi co wizyte,a wizyta co 3tyg wiec nie upilujesz czy maluszek owinie sie czy nie, a pytałam lekarza o to i on mowil,ze w brzuszku jak sie dziecko owinie to nie jest w stanie sie udusic,bo jeszcze nie oddycha powietrzem tylko wodami. A wy zdecydowaliscie sie na badanie dziecka,dlaczego tak sie stało?
 
reklama
Do góry