reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2010

Anik 79 - współczuję koszmarnej nocy a zwłaszcza tego że te skurcze nie oznaczały jednak porodu....Oby mały w końcu się zdecydował...Może wypad nad morze pomoże :D
paula - nie ma co przejmować się facetami...taki już z nimi los....Mi sie też marzy małe conieco z moim...ale w naszym przypadku wchodzi tylko wirtualne przytulanko....


Za oknem mam piękna pogodę oby było tak cały dzień to wybiorę się na spacerek.....samotny wprawdzie ale zawsze spacerek na świeżym powietrzu

tak jak Anik wybieram sie nad morze połazic moze cos to da bo ja tez mam dosyc nieprzespanych nocy skurczy co 10 min i 7 min z czego i tak nic sie nie rozkręca:(
 
reklama
cha cha ci faceci chyba faktycznie tak mają mój też aż jeestem zła:wściekła/y:może coś by się rozkręciło w końcu
 
cha cha ci faceci chyba faktycznie tak mają mój też aż jeestem zła:wściekła/y:może coś by się rozkręciło w końcu

no ja zauważyłam ze własnie po dwóch razach jak cos bylo a nocy miałam skurcze wiec chciałam dzisiaj tez sprobowac ale jeszcze dzien nie stracony jak mi przejdzie foch a on woci z ryb to moze .....hhiihih
 
Kurczę a co ja zrobię jak będę chciała swój przyśpieszyć????....Mi zostaje tylko mycie podłóg na kolanach.... :-( A wolałabym coś przyjemniejszego....No chyba że mój da mi dyspense ten jeden raz....hehehehe...dla dobra dzidzi..... :-)
 
Witam:)

DZis w miare przespalam noc:) a co do seksiku to ten moj tez napewno by sie niezgodzil..nawet niepytam bo znam odpowiedz...

Wczoraj zjadalam dwie kielbaski z grilla mniam mniam:)
 
Kurczę a co ja zrobię jak będę chciała swój przyśpieszyć????....Mi zostaje tylko mycie podłóg na kolanach.... :-( A wolałabym coś przyjemniejszego....No chyba że mój da mi dyspense ten jeden raz....hehehehe...dla dobra dzidzi..... :-)

ja tez juz myłam hi hi az kolana mnie bolały dzisiaj tez troche pomyje sobie a co tam:-) wiadomo są przyjmniejsze rzeczy na przyspieszenie ale jak nie można:( ponoć dużo trzeba po schodach chodzic ale czy to prawda ja jak wejde 20 schodków to zipie jak koń:-D
 
reklama
To ja spróbuję z tymi schodami....Chociaż te ćwiczenia spinaczkowe rozpoczne dopiero po 12 czerwca po weselu mojej siostry....Tylko pewnie jak wejde na pierwsze piętro to pewnie będzie szczyt moich możliwości.....
Ciekawa jestem czy któraś sie może teraz rozpakowuje....albo juz rozpakowała....????
 
Do góry