reklama
ewelinka307
Fanka BB :)
kreatorka-mimo że też teraz dużo jem to tyle by mi sie nie zmieściło
Ja sprzątam teraz codzień całe mieszkanie takie mam zacięcie do tego wije to gniazdo chyba
Dziś wizytka ciekawe co ginek powie i ile dzidzi waży pewnie zajrzy i powie nic sie nie zmienia nadal można dotknąć główki bo jest tak nisko chyba że juz jakieś rozwarcie się zrobiłoostatnio mi powiedział oby do nastepnej wizyty a jak jeszcze po niej tydzień wytrzymam to już będzie supermartwie się tylko bo na ostatnim usg łożysko było nisko mam nadzieje że się nie przsuneło jeszcze niżej na szyjke bo wtedy cesarkanie chce tego
Ja sprzątam teraz codzień całe mieszkanie takie mam zacięcie do tego wije to gniazdo chyba
Dziś wizytka ciekawe co ginek powie i ile dzidzi waży pewnie zajrzy i powie nic sie nie zmienia nadal można dotknąć główki bo jest tak nisko chyba że juz jakieś rozwarcie się zrobiłoostatnio mi powiedział oby do nastepnej wizyty a jak jeszcze po niej tydzień wytrzymam to już będzie supermartwie się tylko bo na ostatnim usg łożysko było nisko mam nadzieje że się nie przsuneło jeszcze niżej na szyjke bo wtedy cesarkanie chce tego
Sealet ciekawe jak to u ciebie będzie, u mnie jutro minie 2 tyg jak odstawiłam
fenoterol i co i nic
z jednej strony chciałabym przyspieszyć poród, ale sprzątać mi się nie chce, nic mi się nie chce:-( mam dzisiaj jakiś kryzys brzuch boli, płakać się chce.. idę się położyć
fenoterol i co i nic
z jednej strony chciałabym przyspieszyć poród, ale sprzątać mi się nie chce, nic mi się nie chce:-( mam dzisiaj jakiś kryzys brzuch boli, płakać się chce.. idę się położyć
sealet i tak dobrze że Ci lekarz chce wystawić zwolnienie do dnia porodu. Mi wystawił do 15.czerwca (termin - 27 czerwiec) i powiedział że dalej już mi nie wystawi, bo nie ma podstaw. Że mam iść na macierzyński:-(
A jak kurcze urodzę w 42 tygodniu, to mam już zmarnować 4 tygodnie macierzyńskiego I tak jest go jak kot napłakał, a jeszcze chcą zabierać.... banda złodzieji...... I bardzo się cieszę że od początku ich "okradam" będąc na zwolnieniu
Nie chce mi się z nim kłócić i pewnie pójdę do internisty po zwolnienie, ale któraś z was mi radziła żeby wystawił w związku z tym zaświadczenie że jestem zdolna do pracy....
Jakiś dzisiaj leniwy dzień nastał na BB, a u mnie odwrotnie;-) Właśnie wysprzątałam pokój i pobierznie kuchnię oraz poodkurzałam całe mieszkanko(hahhahaha 38m2)
Jak już kiedyś mówiłam zrobię wszystko żeby nie usiąść do nauki
Fajny mam numer posta: Wrocław 1997.
A jak kurcze urodzę w 42 tygodniu, to mam już zmarnować 4 tygodnie macierzyńskiego I tak jest go jak kot napłakał, a jeszcze chcą zabierać.... banda złodzieji...... I bardzo się cieszę że od początku ich "okradam" będąc na zwolnieniu
Nie chce mi się z nim kłócić i pewnie pójdę do internisty po zwolnienie, ale któraś z was mi radziła żeby wystawił w związku z tym zaświadczenie że jestem zdolna do pracy....
Jakiś dzisiaj leniwy dzień nastał na BB, a u mnie odwrotnie;-) Właśnie wysprzątałam pokój i pobierznie kuchnię oraz poodkurzałam całe mieszkanko(hahhahaha 38m2)
Jak już kiedyś mówiłam zrobię wszystko żeby nie usiąść do nauki
Fajny mam numer posta: Wrocław 1997.
Ostatnia edycja:
Agi78
Nasze Cudeńko!!!
Ja mam podobny nastrój dziś.....Najchętniej bym płakała....i mam jakieś czarne myśli......aj..szkoda słów...Jutro mam wizytę u mojej ginki...mam nadzieję że chociaż od niej usłyszę dobre wieści...mam nadzieje że malutka moja urosła i przybyło już jej coś więcej niż ostatnio.....Sealet ciekawe jak to u ciebie będzie, u mnie jutro minie 2 tyg jak odstawiłam
fenoterol i co i nic
z jednej strony chciałabym przyspieszyć poród, ale sprzątać mi się nie chce, nic mi się nie chce:-( mam dzisiaj jakiś kryzys brzuch boli, płakać się chce.. idę się położyć
witamy Maxymiliana
Duży i śliczny chłopczyk z Niego słodziak
no cóż sexik niestety nie pomaga. ostatnie moje spacery też nie przyniosły efektu.
Widocznie Karolcia chce jeszcze posiedzieć bezpiecznie u mamusi w brzuszku.
Musimu spokojnie i cierpliwie czekać, będzie gotowa to wyjdzie
karo85 powodzenia na obronie!!!
ewuś trzymaj się dzielnie!!!
U mnie noc minęła dobrze, 2x wstawałam do łazienki i dalej spać.
Wczoraj w sklepie kupiłam sobie nektarynki miałam straszną ochotę na nie.zjadłam jedną i stwierdziłam że mi nie smakuje i niechce ich. cóż mąż będzie musiał cały koszyczek ich zjeść. Idę zaraz po truskawki:-)-to jest to co mogła bym jeść cały czas. A potem czereśnie mniam mniam, tylko w tym roku mnie one ominą:---(.
Lenuszka
Mamusia Gajusi
- Dołączył(a)
- 2 Grudzień 2009
- Postów
- 18 931
Idź do innego gina a jak nie to do internisty i naopowiadaj, że Ci nogi puchną nie ma Twojej Gin bo jest na urlopie i tylesealet i tak dobrze że Ci lekarz chce wystawić zwolnienie do dnia porodu. Mi wystawił do 15.czerwca (termin - 27 czerwiec) i powiedział że dalej już mi nie wystawi, bo nie ma podstaw. Że mam iść na macierzyński:-(
A jak kurcze urodzę w 42 tygodniu, to mam już zmarnować 4 tygodnie macierzyńskiego I tak jest go jak kot napłakał, a jeszcze chcą zabierać.... banda złodzieji...... I bardzo się cieszę że od początku ich "okradam" będąc na zwolnieniu
Nie chce mi się z nim kłócić i pewnie pójdę do internisty po zwolnienie, ale któraś z was mi radziła żeby wystawił w związku z tym zaświadczenie że jestem zdolna do pracy....
Jakiś dzisiaj leniwy dzień nastał na BB, a u mnie odwrotnie;-) Właśnie wysprzątałam pokój i pobierznie kuchnię oraz poodkurzałam całe mieszkanko(hahhahaha 38m2)
Jak już kiedyś mówiłam zrobię wszystko żeby nie usiąść do nauki
Fajny mam numer posta: Wrocław 1997.
hej brzuchatki,
Ja tylko wpadam powiedzieć "dzień dobry" i uciekam. Na 13 obrona więc się troszę wyretuszyje i jadę. Nic nie umiem, nie miałam za bardzo siły się uczyć i ogólnie jestem poddenerwowana. No ale nie mam zamiaru dzisiaj rodzić;-)
Odezwę się jak wrócę do domku. Dziękuję wam za pamięć i trzymanie kciuków- będą mi potrzebne.
Buziaki;-)
Ja tylko wpadam powiedzieć "dzień dobry" i uciekam. Na 13 obrona więc się troszę wyretuszyje i jadę. Nic nie umiem, nie miałam za bardzo siły się uczyć i ogólnie jestem poddenerwowana. No ale nie mam zamiaru dzisiaj rodzić;-)
Odezwę się jak wrócę do domku. Dziękuję wam za pamięć i trzymanie kciuków- będą mi potrzebne.
Buziaki;-)
zdec przepraszam ale normalnie jestem w szkou!!!! To lekarz czy szaman??? Jak to nie ma podstaw??? A do tej pory jakie miał wystawiając ci zwolnienie?! Przecież to kompletna bzdura to co on Ci powiedział. Po prostu mu się nie chce leń pieprzony.
Oczywiście ,że ma podstawy, mało tego może wystawic Ci zwolnienie dłużej niż termin porodu przewiduje. Jesli urodzisz wcześniej to i tak szpital zagłasza do zakładu pracy termin porodu i od tej pory ZUS wypłaca Ci macieżyński a te dni zwolnienia są anulowane automatycznie. Chodzi tylko o odpowiednie zaksięgowanie zasiłku który dostajesz, czli albo zwolnienie albo macieżyński.
Naprawdę idź do innego lekarza albo do rodzinnego, bo ten Twój gin to jakis kutafon. Skoro do tej pory Ci wystawił to im bliżej porodu to ma większe podstawy do jego wystawienia.
Ja ma termin na 28 czerwca i mój gin na ostatniej wizycie wystawił mi zwolnienie od 17 maja do 11 lipca,czyli na 56dni,żeby nie pisać po kilka razy. Max za jednym razem można na 60dni.Powiedział,że do 11 lipca juz powinnam urodzić:-) A dni które zostaną jak urodzę szybciej zostaną anulowane przez ZUS
Oczywiście ,że ma podstawy, mało tego może wystawic Ci zwolnienie dłużej niż termin porodu przewiduje. Jesli urodzisz wcześniej to i tak szpital zagłasza do zakładu pracy termin porodu i od tej pory ZUS wypłaca Ci macieżyński a te dni zwolnienia są anulowane automatycznie. Chodzi tylko o odpowiednie zaksięgowanie zasiłku który dostajesz, czli albo zwolnienie albo macieżyński.
Naprawdę idź do innego lekarza albo do rodzinnego, bo ten Twój gin to jakis kutafon. Skoro do tej pory Ci wystawił to im bliżej porodu to ma większe podstawy do jego wystawienia.
Ja ma termin na 28 czerwca i mój gin na ostatniej wizycie wystawił mi zwolnienie od 17 maja do 11 lipca,czyli na 56dni,żeby nie pisać po kilka razy. Max za jednym razem można na 60dni.Powiedział,że do 11 lipca juz powinnam urodzić:-) A dni które zostaną jak urodzę szybciej zostaną anulowane przez ZUS
Ostatnia edycja:
reklama
HEJ DZIEWCZYNY. DZIS W NOCY NIE MOGLAM SPAC, A TERAZ ODDYCHAC JEST MI CIEZKO, ALE RODZIC NIE MAM ZAMIARU. WSTAWILAM PRANIE, CORKE ODPROWADZILAM DO SZKOLY MA DZIS TEST Z CALEGO ROKU I STRASZNIE SIE DENERWOWALA. MOZE UMYJE OKNO NA KTORE JUZ NIE MOGE PATRZEC. ZBIERAM SIE DO TEGO CALY MIESIAC. SZKODA ZE MAMCIA I SIOSTRY DALEKO...... zawsze by było lzej.:-(
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 621 tys
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 5
- Wyświetleń
- 738
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 330 tys
Podziel się: