Czerwiec 2010

[scorpioniczkaa]

U mnie koleżanka też miała mieć chłopca przez całą ciążę, ale jej starsze kobiety mówiły, ze wygląda, że urodzi dziewczynę i urodziła dziewczynę - całe szczęście ona tak wierzyła w mądrości ludowe, ze kupowała ubranka uniwersalne.

Ja do pępuszka będę stosowała gencjanę mimo, ze brudzi, to przy córce stosowałam i szybko jej odpadł pępuszek, więc i teraz będę tym smarowała.

 

[Lenuszka]

Jak większość z nas:-)
Najwyżej zrobimy wielką forumową zamianę;-)

Ja tak się śmieje i mówię do mojej mamy, że jak będzie chłop to zamienimy....a ona mówi, że ma uraz bo z nią leżała kobieta i rodziła 10 syna i jak juz urodziła to prosiła mamę aby się z nią zamieniła bo ją mąż zabije i z domu wygoni jak nie będzie córki to moja mama mówi, że po nocach nie spała....nawet do kibla nie chciała iść....taką traumę przeżywała...

 

[zyrraffka]

u mnie w szpitalu położne polecaja do pępka dermatol

 

[EWA1981]

Toxo miałam właśnie 3x raz w każdym trymestrze i wr 2x na początku i teraz na koniec ciąży.
A co do płci niestety pomyłki się zdarzają. Przykład mam w pracy.Koleżanka całą ciążę miała mieć dziewczynkę - urodził się Oskarek, obecnie od początku wie że ma mieć chłopca.

Moja właśnie ma czkawkę:-), cały brzuch mi podskakuje

 

[Lenuszka]

Widzę co położna to inna rada
Ja zostaję przy rozcieńczonym spirytusie

 

[zdec]

lena ale zamianę nie w sensie dzieci Tylko ciuszków
Moja mama też miała podobną historię ze mną:-) Też kobieta urodziła syna, a strasznie chciała córeczkę i wszystkie na oddziale pilnowały swoich dziewczynek;-)

też mi się te emotikonki badaicki spodobały

 

[Magda M]

ja wr miałam robione dwa razy i tokxoplazmoze trzy razy
co do zamiany dzieci to jak urodziłam Szymka i potem go zabrali pod lampy to koło niego leżała dziewczynka i jej rodzice a zwłaszcza ojciec ciągle gadał że on to chciał syna że może sie wymienimy ja ze strachu nie odchodziłam od tych lamp dopuki oni sobie nie poszli tak sie bałam że mi go zabiorą


co do pępuszka my przy Szymku używaliśmy spirytusu i pięknie odpadł szybciutko i teraz też będziemy używać spirytusu

 

[zyrraffka]

strasznego mam lenia, nie chce mi się obiadu robić:---(

 

[Magda M]

mi też sie nic nie chce cały dzień leże:-) z małą przerwą na powieszenie prania na szczęście obiadek wczoraj mąż zrobił i mam zupke pieczarkową i fasolke po bretońsku:-)

 

[zyrraffka]

mi też sie nic nie chce cały dzień leże:-) z małą przerwą na powieszenie prania na szczęście obiadek wczoraj mąż zrobił i mam zupke pieczarkową i fasolke po bretońsku:-)

mój mąż poza zapiekankami i kanapkami nic nie robi- jego wymówka "nie umiem" i koniec, za to robi dużo innych rzeczy, więc nie jest tak tragicznie, narzekać nie mogę