reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2010

Kurcze, to ja będę mieć ciężki poród, bo moja macica leniwa- nic nie ćwiczy :baffled:

nadika- ten przepis na krem to taki improwizowany, więc podam Ci go tutaj :-): podsmażyłam cienko pokrojoną cebulkę i trochę poru (akurat miałam w lodówce ;-)), pęczek szparagów pokroiłam w kawałki i zagotowałam w wodzie, dodałam tą cebulkę z porem, 2 kostki rosołowe, pogotowałam trochę, dorzuciłam ugotowane ziemniaki (z wczorajszego obiadu ;-)), wszystko potraktowałam blenderem, pieprz i gęsta śmietanka kremowa... , na wierzch świeże listki bazylii i grzaneczki- wyszło pyszne...

Mi lekarz zalecił Aspargin- magnez+ potas 3x dziennie, wprawdzie zwykle zapominam i biorę góra jedną dziennie, ale teraz to już zgłupiałam, czy powinnam, czy nie....
 
reklama
żadna nospa a już tym bardziej magnez nie wstrzymują skurczy porodowych:baffled::baffled::baffled:

mi lekarz zalecił przyjmowanie magnokalu - magnez i potas do końca ciąży
zyraffko ja nie napisalam ze wstrzyma skurcze porodowe:-), widocznie zle zrozumialas
polozna poradzila mi odstawic magnez od 36 tc gdyz wtedy macica moze sobie nie "cwiczyc"
poza tym kazda ciaza to inny przypadek i skoro lekarz Tobie zalecil to bierz
mi zalecili nie brac, wiec nie biore

moja rada byla raczej dla dziewczyn, ktore same od czasu do czasu siegaja po magnez
 
Ostatnia edycja:
zyraffko ja nie napisalam ze wstrzyma skurcze porodowe:-), widocznie zle zrozumialas
polozna poradzila mi odstawic magnez od 36 tc gdyz wtedy macica moze sobie nie "cwiczyc"
poza tym kazda ciaza to inny przypadek i skoro lekarz Tobie zalecil to bierz
mi zalecili nie brac, wiec nie biore

moja rada byla raczej dla dziewczyn, ktore same od czasu do czasu siegaja po magnez
Ja biorę magnez bo moja lekarka mi przepisała i mi po nim lepiej MAGNE B6, także co organizm to inna reakcja;)
 
Weekend, a tu tyle stron :-D
Dziewczyny mi polozna tlumaczyla ze macica czesto cwiczy bezbolesnie, lub nie cwiczy, i to nie ma wplywu na bolesnosc i dlugosc porodu, dosc sporo kobiet po prostu "rodzi", a brak skurczy to chyba tylko na nasza korzysc moze dzialac, ja tam sie nie zamartwiam brakiem skurczy bo bym zwariowala :shocked2:
Klementinka, a to puchniecie to gdzie, twarz, stopy? Moja mama tak miala w ostatnim tygodniu ciazy i okazalo sie ze to choleostaza czy jakos tak, no ale to wyjdzie w badaniu moczu i krwi :blink:

Gosiagro jak brzuszek??

Kajdusia ten kremik brzmi pysznie, ja tym sposobem "kremuje" sporo warzywnych zup, pychota :-D A u nas szparagi w pelni sezonu, moze jutro sprobuje :tak: Co do pogody to nie jest zle, ale wiosna jakas taka rozmemlana w tym roku

AniaCh ze spoznionym zaplonem, ale wszystkiego najlepszego z okazji urodzinek :-)
 
zyraffko ja nie napisalam ze wstrzyma skurcze porodowe:-), widocznie zle zrozumialas
polozna poradzila mi odstawic magnez od 36 tc gdyz wtedy macica moze sobie nie "cwiczyc"
poza tym kazda ciaza to inny przypadek i skoro lekarz Tobie zalecil to bierz
mi zalecili nie brac, wiec nie biore

moja rada byla raczej dla dziewczyn, ktore same od czasu do czasu siegaja po magnez

to faktycznie źle zrozumiałam.
 
Witam nie dam rady przeczytac tego co napisalyscie od piatku :( z biezacej strony tylko :)

AniaCh ja rowniez dolaczam sie do zyczen:)

U nas leje od nocy bez przerwy do tego strasznie wieje, bylismy dzis na komunii, normalnie nawet sie nie dalo wyjsc z auta do kosciola, wracamy a tu Olafa pokoj zalany okazalo sie ze od zewnatrz sa dziury pod parapetem. Najlepszy numer to baba w ciazy w koscile czyli ja.... wchodzimy - rodzinka meza siedzi w lawkach.... mlodzi stazy roznie nawet kuzyn katecheta i wiecie co ?? nic normalnie nic , poszlam dalej prosic sie nie bede. Postalam stwierdzilam ze dam rade ale wkoncu sama znalazlam sobie miejsce chyba sie ludzie nie zorientowali ze wolne bo koscielny rozlozyl ksiazeczki na lawkach a babka tak powiesila torebke jakby ktos siedzial, ale powiem Wam normalnie szczena opadla, przeciez nie moga powiedziec ze nie widac ze jestem w ciazy... A z wczorajszych pomiarow brzucha - wrocil zgubiony tydzien temu centymetr wiec waga chyba na niego nie wplynela stan 91 cm :)
A z dodatkowych atrakcji wejscie 2 razy na 9 pietro pieszo, klatke zaczelo tez zalewac i cieknie po szafach z bezpiecznikami, jak wchodzilam z mlodym do windy to cos zabuczalo zapstrykalo i sie wystraszylismy ze wylaczy sie prad jak bedziemy w srodku. Na 6 pietrze dzwoni maz ze mam w torebce klucze z garazu i z domu..... zeszlismy bo nawet do klatki nie mogl wejsc
 
Ostatnia edycja:
Moja przyjaciółka jak do mnie dzwoni to minimum 1 godzinę. Ostatnio pobiłyśmy rekord 2,5 godziny, aż mi uszy "płonęły" hehe, taka gaduła że szok.

Kiedyś byłam taką spokojną i łagodną osoba, do czasu zamieszkania z teściem - jak go widzę, albo słyszę jak się krząta po mieszkaniu to aż zęby zaciskam z nerwów (jeszcze się nabawię jakiejś poważnej wady zgryzu), tak na mnie działa ten człowiek:angry::angry::angry:wiem, że jestem straszna pod tym względem, nawet próbowałam być dla niego miła na każdym kroku, ale to nie pomogło:no:to silniejsze ode mnie - to sobie ponarzekałam...



Mika - 9 piętro i to 2 razy - podziwiam, niezły wyczyn hihi
 
Ostatnia edycja:
To ja tez sobie ponarzekam, że tak mnie boli wszystko że juz po prostu siły dziś nie mam:no::-( szczególnie plecy :baffled:

Spokojnej nocy.
 
reklama
Gryzka- tiaaa, teletubisie też przerabialiśmy i to dość gruntownie, wpadłam wtedy na pomysł, że skoro teletubisie rządzą w każdej postaci to zaopatrzylismy się w bajki DVD po angielsku- małemu było wszystko jedno, bo tam tak łopatologicznie gadają, że po chińsku można by zrozumieć, a dużo słówek się nauczył i w ogóle osłuchał z tym językiem...Pływającą wyspę teletubisiów oczywiście też mieliśmy i jeszcze do tego taki domek: Pietrowy domek TELETUBISIE TOMY zjezdzalnia Zobacz (1036973571) - Aukcje internetowe Allegro - do piwnicy powędrował dopiero z 2 miesiące temu....
my mamy taki teletubisiowy "plaski" domek - planuje dac na dzien dziecka albo i pozniej, bo to jednak sporo zabawy figurkami w ustawianie, a to jeszcze z tego co widze niekoniecznie ja interesuje;) Dobry pomysl z wersjami po ang ;D szczegolnie, ze mamy wrazenie, ze latwiej byloby jej po ang mowic niz po polsku .. takie zlepki slow wydaje czasem ;D

Co do brania nospy pod koniec ciazy - to z Malgosia ginka udzielila mi takiej instrukcji: jak pojawia sie skurcze (nieregularne), wziac nospe (albo i dwie - bo na mnie nospa niezbyt dziala); jesli ustapia - znaczy ze przepowiadajace / inne bole. Jesli nie - znaczy ze zaczyna sie porod i powoli kierowac sie ku szpitalowi ;) Oczywiscie nie nalezy brac jej jak cukierkow .. z powodu wyzej wymienionego przez dziewczyny.
 
Ostatnia edycja:
Do góry