Czerwiec 2010

[madziaja]

Witajcie.U nas pogoda do d...,mleko za oknem,a tak chciałam sobie dziś wyprać pościel,ale nie będzie gdzie wysuszyć.
Jeśli chodzi o Wojtusia,to lekarka powiedziała,że zazwyczaj jest tak,że drugie dziecko jest większe od pierwszego,a chłopiec większy od dziewczynki.Tak więc trafiliśmy jak ulał:-).Mam tylko po cichu nadzieję,że te pomiary komputerowe są bardzo orientacyjne i nie będzie takiego klocuszka.
Piszecie o cyrku,chciałam zapytać czy to był Zalewski,bo do nas przyjeżdża w sobotę i nie wiem czy warto iść i jaka cena biletów?

 

[Milka26]

Witam u nas na razie chmurzyska ale zapowiadaja ze ma byc ladnie oby...

Ciekawe kto polegnie pierwszy zauwazylyscie ze Ona m pojawila siewczoraj tylko raz rano ?? bywa czesciej moze ona jest juz jednak na poropdowce? Gosia *** tylko Wam odszedl czop choc zrobcie zawody ktora dluzej wytrzyma ja trzymam kciuki zebyscie obie dotrwaly do czewrca

Wiz z Twojego suwaczka wnioskuje ze mamy chyba identyczny termin u mnie tez 33 i 5 dni chyba ze cos zle pamietam

Madziaja moj gin okresla wielkosc na podstawie usg ale tez innych parametrow nie wiem jakich w kazdym razie wg usg Oli mial miec 2700 on powiedzial ze stawia na 3kg i dzien pozniej urodzilo sie moje rowno 3 kilowe szczescie USg napewno cos zaklamuje i "operator" napewno wie w ktora strone. A Wpojtus to prawdziwy duuuuuuuuuzy mezczyzna

Milego dnia

 

[zdec]

Witajcie,

Jak tak was czytam to rzeczywiście za chwilę już maleństwa będą po tej stronie brzucha. I tak się zastanawiam, może naszej małej wcale się tak do nas nie śpieszy I tak źle i tak nie dobrze....
Żadnych skurczy przez całą ciążę jeszcze nie odczuwałam, szyjka w porządku, więc sądzę że tak jak poprzednim razem wszystko zacznie się znienacka. Już chyba wolałabym być przygotowana

Ale trzymam za was kciuki żeby każda miała łatwy i szybciutki poród Maluszki części z nas już są na tyle duże że mogą witać na tym świecie

 

[zyrraffka]

kurcze to lada chwila możesz urodzić Gosia

 

[ewela28]

Witajcie brzuchatki

O skurczach widze mowa, no ja mam i to czesto i gesto i mocne, ciekawe jak moja szyjka sie ma, dowiem sie w poniedzialek w przyszłym tygodniu,ale do szpitala to ja nie chce isc polezec tylko, wiec jakby co to bede sie upierac przy pozostaniu w domu, w koncu wozek jeszcze nie kupiony

U mnie dzisiaj słoneczko swieci - w końcu ,bo ilez mozna patrzec na te pochmurne niebo

Kawke własnie pije i zjadłam przepysznego rogalika z dzemem - ale mam ochote ostatnio na slodkie i na arbuza,ktorego nigdzie nie ma :/

 

[sealet]

Witajcie,

Faktycznie - coraz więcej z nas szykuje się już do porodu
lasposa - ja tez pisałam, ze szyjka miękka, krótka i rozwarta na 2 cm, nawet byłam na kontroli w szpitalu (Wojewódzki w Gdańsku), bo mi brzuch twardniał i kluło mocno w pochwie, ale kazali tylko utrzymać leki i dalej funkcjonować jak do tej pory. Z tym że, u mnie główka małej jest przyparta już od co najmniej 2 miesięcy, a stan szyjki od miesiąca bez zmian; no i nie było skurczy na KTG akurat wtedy . Ważne jest też ustawienie osi szyjki w stosunku do miednicy - możliwe, ze Twoja jest już skierowana jak do porodu i dlatego Cie zatrzymali.
gosiagro - chyba się już trochę przyzwyczaiłam do fenka:-) serce już tak nie wariuje, niepokój trochę mniejszy, tylko łapy czasem drżą;-) mam brać jeszcze 2 tygodnie, żeby mała jeszcze podrosła i w razie skurczy zwiększać dawkę... na razie mam 3x1 tabl. + doraźnie 4 tabl. w nocy. Trzymam kciuki za Twoją córeczkę, żeby nie spieszyła sie tak bardzo i dała Tacie odzyskać trochę sił.
Gosia*** - nie spisz się tak bardzo, do czerwca jeszcze trochę czasu

Bardzo się ciesze, że nie kazali mi leżeć , bo właśnie do weekendu mamy ostateczną przeprowadzkę, wiec sporo rzeczy jeszcze jest do zrobienia ;-)oczywiście bez szaleństw, ale jest sporo rzeczy , które mogę zrobić.

 

[nadika]

hej,
u mnie za oknem pochmurnie ale się przejaśnia więc mam nadzieję że słoneczko zaświeci.

Nadika przez te 9 miesiecy wstrzemiezliwosci, moj ukochany niejeste taki czuly i wogole..;/ a brakuje mi tego;(

Jestem po wizycie, na szczescie moj czarny scenariusz sie nie sprawdzil i jest ok..czyli szyjka krotka duzo lezec! czyli tragedii niema za 2 tyg. nastepna wizyta wtedy lekarz mi opocie co i jak wyglada... dzis pierwszy raz uslyszlalam bicie serduszka malej ale strasznie sie wiercila hihi. a co do tego wymazu na GBS lekar;/

mi też strasznie brakuje czułości męża, nawet jak robię mu jakieś wyrzuty to nie działa, przykre to jest.
Z tego co ja słyszałam o GBS to powinno się go robić.

A ja mam kolejną wizytę 19 maja i się martwię czy dotrwam jeszcze w dwupaku. W pierwszej ciąży synka urodziłam właśnie w 37 tc. Odeszły mi wody i musiałam:-):-) Boję się, że teraz też tak może być a wolałabym żeby dzidziuś jeszcze trochę podrósł w brzuchu

chyba każda z nas boi się przedwczesnego porodu ale 37 tc to już jest bezpiecznie, sama go zaczęłam ale też chcę poczekać bo maleństwo ostatnio ważyło 2200g więc chce by przybrał na wadze i był silny. Strach mnie obleciał i boję się tego jak się zacznie.
Wizytę mam teraz w piątek więc się okaze czy rozwarcie się powiększyło (było 1cm) no i co ze skurczami. Boję się

 

[paulka82]

ewela28-ja już prosiłam żeby na forum nie używać słowa ARBUZ ja wózka tez jeszcze nie mam, ale już wybrany, a w hurtowni w której go oglądaliśmy czeka się 2,3 dni od zamówienia, więc nawet jak urodzę to zanim wyjdę na pierwszy spacer to wózek już będzie

madziaja- tak u nas był Zalewski u kajdusi pewnie też, ja płaciłam 40zł ale na ten bilet możesz wprowadzić dwójkę dzieci do lat 10, bilet rodzinny 2 dorosłych + 2 dzieci 70zł, a reszta nie pamiętam, mój Patryk był zachwycony, bo było sporo zwierząt

 

[Anik79]

Witajcie, właśnie wcinałam wieeelką drożdzówkę i nadrabiałam wieczorne posty. Zafundowałam małemu słodkie śniadanie bo w nocy spał grzecznie, rano tez a ja oczywiście zaczełam sie martwic brakiem kopniaków. Ale widac śniadanie mu smakowało, bo sie obudził i znęca się nad wątrobątak źle i tak niedobrze

paulka82, klementinka - powodzenia na wizycie

ewuś - nareszcie jakieś pozytywne wiadomości od ciebie - dobrze że jesteś pod właściwa opieką

liliti - od ciebie tez się miło czyta pozytywne wiadomości:-)teraz tylko wszystko co dobre przed tobą:-)wróciłaś do domu czy nadal za granica przebywasz?

madziaja, julia0903 - gratuluje udanych wizyt

julia0903 - co do wymazu to lekarka w przychodni powiedziala że mi nie zrobi tego wymazu bo nie trzeba, ale jak byłam prywatnie na wizycie i spytałam o ten wymaz to lekarka mi wytłumaczyła że faktycznie nie jest to obowiązkowe badanie, ale lekarze neonatolodzy zalecają robienie takich badań ze względu na dobro dzieci, bo gdy faktycznie przyjdzie do zakarzenia przy porodzie oni dowiaduja się o tym po ok tyg bo badania, a mając wyniki przed porodem wiedza juz od razu.


laposta - napewno lekko ci w tym szpitalu nie jest, ale lekarze nie chca pewnie źle i dlatego cie trzymają:-)i ty też się trzymaj

iza_tcz - dobrze że już jesteś w dom, życze ci by nastepna wizyta w szpitalu byla już w wiadomym celu

Gosia - no to mozna powiedziec ze finiszujesz coż tu wtedy ci zyczyc? chyba tylko szybkiego porodu

miłego dnia laseczki, u mnie zapowiada sie deszczowy dzień. mam ambitny plan zrobienia porządków w pokoju u małej - ale kiepsko to widze...

 

[ewela28]

ewela28-ja już prosiłam żeby na forum nie używać słowa ARBUZ ja wózka tez jeszcze nie mam, ale już wybrany, a w hurtowni w której go oglądaliśmy czeka się 2,3 dni od zamówienia, więc nawet jak urodzę to zanim wyjdę na pierwszy spacer to wózek już będzie

ok, postaram sie,ale wiesz jak masz ochote to nic nie pomaga ;-D

Ogladacie DDTvn o czworaczkach? :-)