Witam się i ja Wczoraj pojechaliśmy do znajomych ale nie czułam się dobrze :-( więc wróciliśmy dość szybko. Dzisiaj coś czuje że będę mieć powtórkę z rozrywki bo mdli mnie od samego rana. Właśnie pije herbatę ale nie mam ochoty na nic do jedzenia.
Dziewczyny ja też mam ostatnio takiego lenia że syf w mieszkaniu mi przeszkadza a mi się normalnie odechciewa sprzątać jak tylko się za coś wezme - wcześniej jakoś nie miałam problemu z porządkami. Na płacz czasami też mi sie zbiera
Musimy dać radę Jeszcze chwila i nasze maleństwa będą na świecie, a wtedy narzekanie na pieluszki, kolki itp będzie ;-)
Dzisiaj na cmentarze nie idziemy bo mój mąż w pracy do późna, a jutro mam zabronione przez teściową bo jeszcze się przeziębie lub jakąś grypę złapie więc chyba nas ominie chociaż ja lubię chodzić na cmentarze w takie dni bo wtedy jest taka fajna atmosfera
Dziewczyny ja też mam ostatnio takiego lenia że syf w mieszkaniu mi przeszkadza a mi się normalnie odechciewa sprzątać jak tylko się za coś wezme - wcześniej jakoś nie miałam problemu z porządkami. Na płacz czasami też mi sie zbiera
Musimy dać radę Jeszcze chwila i nasze maleństwa będą na świecie, a wtedy narzekanie na pieluszki, kolki itp będzie ;-)
Dzisiaj na cmentarze nie idziemy bo mój mąż w pracy do późna, a jutro mam zabronione przez teściową bo jeszcze się przeziębie lub jakąś grypę złapie więc chyba nas ominie chociaż ja lubię chodzić na cmentarze w takie dni bo wtedy jest taka fajna atmosfera