reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2010

przy łozysku nisko lub centralnie położonym przodującym lekarz powinien dać skierowanie do szpitala na konkretny termin, po 38 tyg, nie można czekać na skurcze bo to bezwzględne wskazanie do cc


no tak tak, ale chodzi mi gdyby cos sie dzialo wczesniej niepokojacego jak trafiamy na izbe przyjec to trzeba powiedziec a z ta cesarka to prawda, zgadzam sie:):tak:
 
reklama
anetha ta moja niby tesciowa ( w sumie niewiadomo jak to nazwac, bo mojego D mama nie zyje od dwoch lat,a ciotka,ktora w pewnym stopniu tez go wychowywala i jest tez jego chrzestna to jest jak matka teraz czyli tesciowa moja ) to ona tez kupe kasy wydaje na pier**doły i jak do tej pory to nic a nic od niej nie dostalam i w sumie to watpie w to,zebym cokolwiek dostala ,bo nawet sie nie zapytala czy cos nam jeszcze brakuje do wyprawki , wiec nie licze nawet na nia. To moja mama wlasnie, pieniazki mi pozyczyła juz na nie które rzeczy,zebym juz miala i wogole jak jedziemy na zakupy to zawsze cos dla małego kupi,a to bodziaki a to cos innego i nie zaluje. Ale tak zawsze jest,ze swoja mama najbardziej dba niz tesciówka :)
 
anetha ta moja niby tesciowa ( w sumie niewiadomo jak to nazwac, bo mojego D mama nie zyje od dwoch lat,a ciotka,ktora w pewnym stopniu tez go wychowywala i jest tez jego chrzestna to jest jak matka teraz czyli tesciowa moja ) to ona tez kupe kasy wydaje na pier**doły i jak do tej pory to nic a nic od niej nie dostalam i w sumie to watpie w to,zebym cokolwiek dostala ,bo nawet sie nie zapytala czy cos nam jeszcze brakuje do wyprawki , wiec nie licze nawet na nia. To moja mama wlasnie, pieniazki mi pozyczyła juz na nie które rzeczy,zebym juz miala i wogole jak jedziemy na zakupy to zawsze cos dla małego kupi,a to bodziaki a to cos innego i nie zaluje. Ale tak zawsze jest,ze swoja mama najbardziej dba niz tesciówka :)

dokładnie mam to samo moja mama wszystko chciałaby kupic a teściowa nic a nic, tylko oglada rzeczy ktore poprałam i o ja jakie sliczne gada.... ale na spacery to chce chodzic bo juz gada caly czas ze bedzie łazic a takiego ..... he he
 
neti to niezle imprezy sie szykuja
dom pelen pozytywnych wydarzen, fajnie

nam tez zostal wozek do kupienia ale to takze zdeklarowali sie moi rodzice wiec nie martwie sie
chyba bede musiala zaczac prac, tylko nie wiem dlaczego wydaje mi sie ze mam jeszcze tyle czasu

to tak jak ja:-) też myslę tak samo jak Ty...
 
A wogole to moi rodzice z ta jego ciotka to poznali sie w niemiłych okolicznosciach i to z ich winy,a i moj D mowi,zeby oni sie teraz spotkali,no bo jakby nie patrzec my razem bedziemy mieli baby i bedziemy juz rodzina, wiec wypadaloby. Ale ja sie smieje i mowie mu,ze watpie w to,ze oni tu przyjada,bo napewno sie wstydza tego,a poza tym to moge sie zalozyc,ze jak maly przyjdzie na swiat to oni nie beda nas odwiedzac tu gdzie mieszkamy (z moimi rodzicami) tylko beda chcieli,zebysmy przyjechali do niech, a takiego wala ,zeby sie nie zdzwilili heh :huh:
 
Ja już mojemu mężowi zapowiedziałam, że nie życze sobie pomocy od jego matki, nie mam zamiaru nawet na chwilę zostawić z nią dziecka, będę je brała ze sobą albo prosiła moich rodziców (jak mały będzie miał ze 3 miesiące to i mój tata albo siostra z nim juz zostaną a tej jędzy nie poprosze). Moje dziecko będzie miało gorzej niż ja bo moja mama pracuje i nie będzie z nim siedzieć na codzień (mnie pilnowała babcia- mama mojej mamy, bo teściowa mojej mamy jest taka sama jak moja, zresztą nawet mój ojciec z nią nie rozmawia a to jego mama) .


ciekawe dlaczego tak jest ze te teściowe to zawsze nie takie jakby sie chciało he he
ja tez zamierzam dziecko zabierac ze sobą albo do mojej mamy ale moja tesciowa caly czas podkreśla na kazdym kroku ze jak mOjego meża nie bedzie to ona bedzie i mi pomoze zawsze a ja a co ja nie dam sobie rady odpowiadam :)
a jak szwgierka mowi do mnie oj juz w tym sezonie pod namiotami nie poszalejemy na tańcach to tesciowa przeciez ja moge zostac z dzieckiem, kurcze szybciej bym wrocila niz bym poszla
 
Ja na moją Teściową nie mogę narzekać no chyba ,że w kwestii takiej że już by kupowała na zaś a moda się przecież zmienia :D i tak już kupiła huśtawkę czy zestaw kąpielowy na plaże dla rocznego dziecka :D a to za wcześnie :) Ogólnie jest dla nas bardzo pomocna. Mimo ,że mieszka 700 km od nas 1 telefon i przyjechała aby nam pomóc :) także narzekać nie mogę :)
 
reklama
:-) no wiem ,my kobiety to msciwe jestesmy jakby nie patrzec . Ale jego mama jakby zyła to byłaby cud miód teściowa, aj szkoda szkoda :-( . No tak widocznie miało byc.


A paula ,a my do tego kołobrzeskiego szpitala to musimy wziasc recznik dla dziecka? Bo dziewczyny tak pisza,ze u nich trzeba,a to dziwne.
 
Do góry