liliti
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Październik 2009
- Postów
- 444
czesc dziewczyny!
pisalam wam wczoraj o moich problemach z zylami,dzis ne spalam cala noc wczorajszy wenflon sie zatkal reka mi spuchla tak ze nie mglam palcami ruszac, ból niewyobrazalny z samego rana zawolalam dr zeby mi zdjela to i jak chcial szukac miejsce na nowy to dostalam takiej chiterii ze ryczalam i cala sie trzesłam :-(zawolala wiec szefowa i zdecydowali mnie odlaczyc od kroplówki....w zamian taletki co 3 godz, tak jak na poczatku......moze jak mi odpoczna rece to za pare dni wróce do toolizy.......
niestety po adalacie zle sie czuje, mam straszna migrene i nie dobrze mi :-(
jestem uz wykonczona, wiem ze musze wytrzymac dla dziecka ale kazdy ma granic bólu i cierpienia, naturalnym odruchem jest obrona przed tym.....
oby tylko skurcze ne wrócily.......mam wewnetrze rozterki bo jeszcze 2,5- 3 tyg musze wytrzymac i nie chce niczego zepsuc.......
dobrze ze u was ok i mozecie zyc normalie, ren czas powinien byc naznaczony radoscia ale niestety nie zawsze tak jest.....
pisalam wam wczoraj o moich problemach z zylami,dzis ne spalam cala noc wczorajszy wenflon sie zatkal reka mi spuchla tak ze nie mglam palcami ruszac, ból niewyobrazalny z samego rana zawolalam dr zeby mi zdjela to i jak chcial szukac miejsce na nowy to dostalam takiej chiterii ze ryczalam i cala sie trzesłam :-(zawolala wiec szefowa i zdecydowali mnie odlaczyc od kroplówki....w zamian taletki co 3 godz, tak jak na poczatku......moze jak mi odpoczna rece to za pare dni wróce do toolizy.......
niestety po adalacie zle sie czuje, mam straszna migrene i nie dobrze mi :-(
jestem uz wykonczona, wiem ze musze wytrzymac dla dziecka ale kazdy ma granic bólu i cierpienia, naturalnym odruchem jest obrona przed tym.....
oby tylko skurcze ne wrócily.......mam wewnetrze rozterki bo jeszcze 2,5- 3 tyg musze wytrzymac i nie chce niczego zepsuc.......
dobrze ze u was ok i mozecie zyc normalie, ren czas powinien byc naznaczony radoscia ale niestety nie zawsze tak jest.....