reklama
Tak własnie myslalam,czy to nie aby te skurcze, A co do przybornika świetny na maxa i bardzo przydatnytylko troche drogi.
no właśnie - ta cena to mnie przystopowała, ale szukałam po internecie i nigdzie czegos takiego nie widziałam.
Co do cen to tak na prawdę jak się wejdzie do sklepu to wszystkie przerażają))))
Za pościel, ochraniacz + wypełnienie zapłaciłam prawie 200zł
A jeszcze moskitera, prześcieradło
Co do materaca to tak jak już mówiliśmy mu każdy ma inne zdanie, generalnie to kobieta w Ascocie mówiła mi że nie najlepsze są te kokosowo-gryczane, lepsze już te kokosowo-piankowe. Ale w sumie na materac się jeszcze nie zdecydowałam...
))))Za pościel, ochraniacz + wypełnienie zapłaciłam prawie 200zł
A jeszcze moskitera, prześcieradło
Co do materaca to tak jak już mówiliśmy mu każdy ma inne zdanie, generalnie to kobieta w Ascocie mówiła mi że nie najlepsze są te kokosowo-gryczane, lepsze już te kokosowo-piankowe. Ale w sumie na materac się jeszcze nie zdecydowałam...
ja tak doslownie na chwilke takze przeczytalam tylko kilka ostatnich postow - jednk wyjechalismy na swieta do tesciow, a jescze mezowi wczoraj rozsypaly sie okulary - i chcac nie chcac zostalam "glownym kierowca" ale juz jutro wracamy, to mam nadzieje, ze Was nadrobie - chociaz troszke
Malgosia nadal ospowa, niektore krostki (na dloni i stopach) wciaz sa niestety z plynem w srodku - takze jeszcze chwilke to potrwa .. A tak to powoli juz wyszystkie strupki odpadaja i maleja - bedzie trzeba myslec jak zmienic fioletowe dziecko w normalne dziecko
A poza tym - to tu normalnie luksus i święto ;D Malgosia spi nam do 8-8.30 rano, takie cos nie zdarza sie w domu ! A szkoda, bo jeszcze jakis czas posiedzi po ospie ze mna - z przyjemnoscia widzialabym taka zmiane ... ;D
Co do przybornikow i braku miejsca - pamietajcie, ze na poczatku wiekszosc rzeczy mozna trzymac w lozku maluszka (ja nie mialam takiej potrzeby, ale moja siostra to bardzo wykorzystywala - wlasnie ze wzgledu na ograniczonosc miejsca) - a potem malec Wam taki przybornik i tak sciagnie - z tego co widze, mocowanie jest od gory, takze posluzy tylko te kilka mniej "ruchliwych" miesiecy.
kajdusia- dobry sen, a jaka zachowana logika myslenia ;DD
ewus - trzymam kciuki za szybkie pozegnanie szpitala
takze przeczytalam tylko kilka ostatnich postow - jednk wyjechalismy na swieta do tesciow, a jescze mezowi wczoraj rozsypaly sie okulary - i chcac nie chcac zostalam "glownym kierowca" ale juz jutro wracamy, to mam nadzieje, ze Was nadrobie - chociaz troszke Malgosia nadal ospowa, niektore krostki (na dloni i stopach) wciaz sa niestety z plynem w srodku - takze jeszcze chwilke to potrwa .. A tak to powoli juz wyszystkie strupki odpadaja i maleja - bedzie trzeba myslec jak zmienic fioletowe dziecko w normalne dziecko
A poza tym - to tu normalnie luksus i święto ;D Malgosia spi nam do 8-8.30 rano, takie cos nie zdarza sie w domu ! A szkoda, bo jeszcze jakis czas posiedzi po ospie ze mna - z przyjemnoscia widzialabym taka zmiane ... ;D
Co do przybornikow i braku miejsca - pamietajcie, ze na poczatku wiekszosc rzeczy mozna trzymac w lozku maluszka (ja nie mialam takiej potrzeby, ale moja siostra to bardzo wykorzystywala - wlasnie ze wzgledu na ograniczonosc miejsca) - a potem malec Wam taki przybornik i tak sciagnie - z tego co widze, mocowanie jest od gory, takze posluzy tylko te kilka mniej "ruchliwych" miesiecy.
kajdusia- dobry sen, a jaka zachowana logika myslenia ;DD
ewus - trzymam kciuki za szybkie pozegnanie szpitala
cześć dziewczynki.
Odrazu przepraszam,że nikomu nic nie odpisuje, nie dam rady nadrobić tego co napisałyście. Ruch po świętach na BB rozpoczęty.
Chciałam Wam tylko powiedzieć,że jestem po kontrolnej wizycie u lekarza, na szczęście leżenie pomogło i szyjka się zatrzymała i rozwarcie też :-) lekarz nadal kazał mi leżeć i odpoczywać, więc postanowiłam się przenieść na troszkę do mamy, bo mąż ma teraz popołudnia i boję się,że z moim rozbrykanym Patrykiem nie będzie wcale łatwo
a tam ma się kto nim zająć po przedszkolu.
Dowiedziałam się też, dlaczego ten uporczywy kaszel mi nie mija i to nie jest wcale od przeziębienia, tylko od tego,że moja Kochana córeczka leży mi prawie na przeponie i płucach i tak mnie uciska,że brak oddechu wywołuje napady kaszlu i prawdopodobnie tak już będzie do końca:-(. zresztą pamiętacie,że wcześniej miałam już problemy z oddychaniem i teraz się to pogłębiło, lekarz liczy na to,ze jak mi się obniży brzuch to może te napady kaszlu miną. Mój mąż się śmieje,że to dobrze, bo będę mniej mówiła, bo teraz mówienie mnie męczy
Lekarz chciał mi dziś pomierzyć małą, ale była taką wiercipiętką,że nie mógł zrobić tego dokładnie:-) ale za dwa tygodnie kolejna wizyta z USG, więc wtedy spróbuje.
Idę spakować troszkę rzeczy do mamy i czekam na mojego tatę, bo ma po mnie przyjechać.:-)
Miłego wiosennego popołudnia!:-)
Odrazu przepraszam,że nikomu nic nie odpisuje, nie dam rady nadrobić tego co napisałyście. Ruch po świętach na BB rozpoczęty.
Chciałam Wam tylko powiedzieć,że jestem po kontrolnej wizycie u lekarza, na szczęście leżenie pomogło i szyjka się zatrzymała i rozwarcie też :-) lekarz nadal kazał mi leżeć i odpoczywać, więc postanowiłam się przenieść na troszkę do mamy, bo mąż ma teraz popołudnia i boję się,że z moim rozbrykanym Patrykiem nie będzie wcale łatwo
a tam ma się kto nim zająć po przedszkolu. Dowiedziałam się też, dlaczego ten uporczywy kaszel mi nie mija i to nie jest wcale od przeziębienia, tylko od tego,że moja Kochana córeczka leży mi prawie na przeponie i płucach i tak mnie uciska,że brak oddechu wywołuje napady kaszlu i prawdopodobnie tak już będzie do końca:-(. zresztą pamiętacie,że wcześniej miałam już problemy z oddychaniem i teraz się to pogłębiło, lekarz liczy na to,ze jak mi się obniży brzuch to może te napady kaszlu miną. Mój mąż się śmieje,że to dobrze, bo będę mniej mówiła, bo teraz mówienie mnie męczy
Lekarz chciał mi dziś pomierzyć małą, ale była taką wiercipiętką,że nie mógł zrobić tego dokładnie:-) ale za dwa tygodnie kolejna wizyta z USG, więc wtedy spróbuje.
Idę spakować troszkę rzeczy do mamy i czekam na mojego tatę, bo ma po mnie przyjechać.:-)
Miłego wiosennego popołudnia!:-)
czesc dziewczyny. ja na moment, bo kiepsko sie dzis czuje.
zapalenie jeszcze mi sie wdalao na moja zoperowana szczeke i teraz na antybiotykach jade. to mnie niestety oslabia i czuje sie jak prawdziwy slon.
jutro mam wizyte u gina i okaze sie jak tam z brzuszkiem mojego milusia, czy sie wszystko uregulowalo czy znowu picie glukozy mnie czeka.
co do materacykow, to nie dajcie sie zwariowac z tymi ekologiczynmi kokosami. ja tez taka bylam przy moim pierwszym. kupilam mu taki super kokos-costam(pewnie gryka, juz nie pamietam), dwustronny, ze strona dla bejbusiow i dzieci, ktore juz staja. kosztowal pponad 100€. mial wszystkie testy, atesty i w niemieckich testach mial ocene dobra. g.... to bylo ze hej! musialam wiecznie zmieniac strony, bo taki piankowy sie nie zapada, a przynajmniej nie pod tak malym ciezarem i nie w tak krotkim czasie. tu wiecznie robilay sie takie wglabienia. ( wiec przeciwienstwo tego co panie w sklepie radza).
ja tam szczegolnym fanem lateksu nie jestem, ale jest duzo innych laternatyw do kokosu. wazne zeby byla dobra cyrkulacja i zeby byl zdrowy dla plecow. a ten kokos mojego syna wywalilam po 3 latach i jak widzialam w jakim stanie byl ten materac, to bylo zalosne. jak mozna dla dzieci robic takie g..... i kto daje te wszystkie atesty, testy i opinie!
ja teraz juz nic nie cudowalam i do kolyski kupilam materacyk, ktory jest polecany przez polzna. ma dobraelastycznas, jest dobry dla plecow i przede wszystkim ma dobra cyrkulacje powietrza, ze nawet jezeli dziecko ustami bedzie oddychalo "przez materac" to nic mu sie nie stanie.
Zöllner Matratze für Wiege, Stubenwagen und Kinderwagen, Dr. Lübbe Air Plus - kidsroom.de
zapalenie jeszcze mi sie wdalao na moja zoperowana szczeke i teraz na antybiotykach jade. to mnie niestety oslabia i czuje sie jak prawdziwy slon.
jutro mam wizyte u gina i okaze sie jak tam z brzuszkiem mojego milusia, czy sie wszystko uregulowalo czy znowu picie glukozy mnie czeka.
co do materacykow, to nie dajcie sie zwariowac z tymi ekologiczynmi kokosami. ja tez taka bylam przy moim pierwszym. kupilam mu taki super kokos-costam(pewnie gryka, juz nie pamietam), dwustronny, ze strona dla bejbusiow i dzieci, ktore juz staja. kosztowal pponad 100€. mial wszystkie testy, atesty i w niemieckich testach mial ocene dobra. g.... to bylo ze hej! musialam wiecznie zmieniac strony, bo taki piankowy sie nie zapada, a przynajmniej nie pod tak malym ciezarem i nie w tak krotkim czasie. tu wiecznie robilay sie takie wglabienia. ( wiec przeciwienstwo tego co panie w sklepie radza).
ja tam szczegolnym fanem lateksu nie jestem, ale jest duzo innych laternatyw do kokosu. wazne zeby byla dobra cyrkulacja i zeby byl zdrowy dla plecow. a ten kokos mojego syna wywalilam po 3 latach i jak widzialam w jakim stanie byl ten materac, to bylo zalosne. jak mozna dla dzieci robic takie g..... i kto daje te wszystkie atesty, testy i opinie!
ja teraz juz nic nie cudowalam i do kolyski kupilam materacyk, ktory jest polecany przez polzna. ma dobraelastycznas, jest dobry dla plecow i przede wszystkim ma dobra cyrkulacje powietrza, ze nawet jezeli dziecko ustami bedzie oddychalo "przez materac" to nic mu sie nie stanie.
Zöllner Matratze für Wiege, Stubenwagen und Kinderwagen, Dr. Lübbe Air Plus - kidsroom.de
czesc dziewczyny. ja na moment, bo kiepsko sie dzis czuje.
zapalenie jeszcze mi sie wdalao na moja zoperowana szczeke i teraz na antybiotykach jade. to mnie niestety oslabia i czuje sie jak prawdziwy slon.
jutro mam wizyte u gina i okaze sie jak tam z brzuszkiem mojego milusia, czy sie wszystko uregulowalo czy znowu picie glukozy mnie czeka.
co do materacykow, to nie dajcie sie zwariowac z tymi ekologiczynmi kokosami. ja tez taka bylam przy moim pierwszym. kupilam mu taki super kokos-costam(pewnie gryka, juz nie pamietam), dwustronny, ze strona dla bejbusiow i dzieci, ktore juz staja. kosztowal pponad 100€. mial wszystkie testy, atesty i w niemieckich testach mial ocene dobra. g.... to bylo ze hej! musialam wiecznie zmieniac strony, bo taki piankowy sie nie zapada, a przynajmniej nie pod tak malym ciezarem i nie w tak krotkim czasie. tu wiecznie robilay sie takie wglabienia. ( wiec przeciwienstwo tego co panie w sklepie radza).
ja tam szczegolnym fanem lateksu nie jestem, ale jest duzo innych laternatyw do kokosu. wazne zeby byla dobra cyrkulacja i zeby byl zdrowy dla plecow. a ten kokos mojego syna wywalilam po 3 latach i jak widzialam w jakim stanie byl ten materac, to bylo zalosne. jak mozna dla dzieci robic takie g..... i kto daje te wszystkie atesty, testy i opinie!
ja teraz juz nic nie cudowalam i do kolyski kupilam materacyk, ktory jest polecany przez polzna. ma dobraelastycznas, jest dobry dla plecow i przede wszystkim ma dobra cyrkulacje powietrza, ze nawet jezeli dziecko ustami bedzie oddychalo "przez materac" to nic mu sie nie stanie.
Zöllner Matratze für Wiege, Stubenwagen und Kinderwagen, Dr. Lübbe Air Plus - kidsroom.de
zapalenie jeszcze mi sie wdalao na moja zoperowana szczeke i teraz na antybiotykach jade. to mnie niestety oslabia i czuje sie jak prawdziwy slon.
jutro mam wizyte u gina i okaze sie jak tam z brzuszkiem mojego milusia, czy sie wszystko uregulowalo czy znowu picie glukozy mnie czeka.
co do materacykow, to nie dajcie sie zwariowac z tymi ekologiczynmi kokosami. ja tez taka bylam przy moim pierwszym. kupilam mu taki super kokos-costam(pewnie gryka, juz nie pamietam), dwustronny, ze strona dla bejbusiow i dzieci, ktore juz staja. kosztowal pponad 100€. mial wszystkie testy, atesty i w niemieckich testach mial ocene dobra. g.... to bylo ze hej! musialam wiecznie zmieniac strony, bo taki piankowy sie nie zapada, a przynajmniej nie pod tak malym ciezarem i nie w tak krotkim czasie. tu wiecznie robilay sie takie wglabienia. ( wiec przeciwienstwo tego co panie w sklepie radza).
ja tam szczegolnym fanem lateksu nie jestem, ale jest duzo innych laternatyw do kokosu. wazne zeby byla dobra cyrkulacja i zeby byl zdrowy dla plecow. a ten kokos mojego syna wywalilam po 3 latach i jak widzialam w jakim stanie byl ten materac, to bylo zalosne. jak mozna dla dzieci robic takie g..... i kto daje te wszystkie atesty, testy i opinie!
ja teraz juz nic nie cudowalam i do kolyski kupilam materacyk, ktory jest polecany przez polzna. ma dobraelastycznas, jest dobry dla plecow i przede wszystkim ma dobra cyrkulacje powietrza, ze nawet jezeli dziecko ustami bedzie oddychalo "przez materac" to nic mu sie nie stanie.
Zöllner Matratze für Wiege, Stubenwagen und Kinderwagen, Dr. Lübbe Air Plus - kidsroom.de
Gosia***
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Czerwiec 2007
- Postów
- 1 550
Pojechałam tylko zawieźć mocz do badania i...zeszło mi pół dnia Kochane pod laboratorium stałam 1 godzinę i 25 minut!!!!!!!!!!!!!!!!
Nie skomentuję tego Potem zadzwonił szef że cos tam jeszcze mam załatwić. Potem do banku, do urzędu i jeszcze na moment na miasto...
I MAM SERDECZNIE DOŚĆ!!! A tu dzwoni jeszcze szef
ale na szczęście powiedziec że nie mam już dziś wracac do pracy:-)i dobrze bo naprawdę nie mam siły Poza tym w pracy remonty, więc on też wolałby mnie juz tam chyba nie oglądać hihi Muszę się za jakis obiadek wziąćchyba gulasz dziś mięsko już nawet kupiłam;-)ewus trzymaj się dzielnie kobieto!
Gosiu czemu ty z moczem stoisz w kolejce? Bez przesady..... jak bym miała tylko mocz to bym tyle czasu nie stała No i oczywiście w tym kraju nikt kobiety ciężarnej nigdzie nie przepuści. Przechodzę to często na poczcie. Ale mam w nosie te babki, ja sobie siadam, zajmuję kolejkę i czekam, czekam, czekam.... a u nas to nawet i godzinę można czekać
No i oczywiście w tym kraju nikt kobiety ciężarnej nigdzie nie przepuści. Przechodzę to często na poczcie. Ale mam w nosie te babki, ja sobie siadam, zajmuję kolejkę i czekam, czekam, czekam.... a u nas to nawet i godzinę można czekaćreklama
AniaCh83
Fanka BB :)
zdec - super pomysl na rocznice. sciagnelabym od Ciebie,ale we wrzesniu dzidzia juz bedzie,poza tym juz pewnie nie bedzie nas w Pl. ale pomysl super:-)
magdalena79 - mi znajome najbardziej polecaja kosmetyki 'oliatum' podobno sa tez goraco polecane przez lekarzy. Slyszalyscie o nich? Do tego ewentualnie jakies mydelko 'bambino',a butelki i smoczki z 'aventu' albo 'nuk'. wiec wybiore chyba rzeczy tych firm.
nadika - Moj brzuch tez czesto ma dziwny ksztalt,ale to na pewno od dzidzi. Czesto mam 'gula' z prawej strony, tam chyba mam glowke:-)
ewus - 3maj sie
Wszystkim wizytowiczkom gratuluje udanych wizyt. Fajnie,ze 'stare forumowiczki' zajrzaly, ja tylko wciaz zastanawiam sie nad olimpia...
Ja niebawem uderzam do szpitala. Zbadaja mi dzis chyba krew i dostane zastrzyk,mam nadzieje,ze nie zdyskwalifikuja mnie przez przeziebienie...
Nie dam rady wyleczyc,albo choc zlagodzic mego kataru. Nawet na sztyfcie do wachania napisane,zeby nie uzywac w ciazy...;/
Poslucham mojego drugiego serduszka..
ktore dzis mnie troche zaniepokoilo,bo od wczoraj do dzisiejszego ranka jakos slabiutko sie ruszal,ale chyba wszystko wrocilo do normy:-)
w weekend sie przeprowadzam...brrr ciarki az mnie przechodza tak sie nie chce.zmieniamy nasza malutka kawalerke na ... pokoj... w ramach oszczednosci, bo ja za dwa i pol tyg jade do Pl,wiec mezus moze troche pomeczyc sie na pokoju,pozniej wyjamiemy wieksze mieszkanko jak juz przyjade z 'astronauta'
a propos, czyta ktos 'Ciezarowka przed 9miesiecy'?? normalnie czad!takie teksty,ze sie usmialam nieraz do rozpuku:-)
Jeszcze chcialam Was zapytac,czy ktoras zakupila wielofunkcyjny temrometr? Chcialabym taki do mierzenia temp.przez czolo i do mierzenia temp. wody. Macie jakiegos ciekawego linka?Bo ja nic sensownego narazie nie znalazlam w dobrej cenie.
magdalena79 - mi znajome najbardziej polecaja kosmetyki 'oliatum' podobno sa tez goraco polecane przez lekarzy. Slyszalyscie o nich? Do tego ewentualnie jakies mydelko 'bambino',a butelki i smoczki z 'aventu' albo 'nuk'. wiec wybiore chyba rzeczy tych firm.
nadika - Moj brzuch tez czesto ma dziwny ksztalt,ale to na pewno od dzidzi. Czesto mam 'gula' z prawej strony, tam chyba mam glowke:-)
ewus - 3maj sie
Wszystkim wizytowiczkom gratuluje udanych wizyt. Fajnie,ze 'stare forumowiczki' zajrzaly, ja tylko wciaz zastanawiam sie nad olimpia...
Ja niebawem uderzam do szpitala. Zbadaja mi dzis chyba krew i dostane zastrzyk,mam nadzieje,ze nie zdyskwalifikuja mnie przez przeziebienie...
Nie dam rady wyleczyc,albo choc zlagodzic mego kataru. Nawet na sztyfcie do wachania napisane,zeby nie uzywac w ciazy...;/ Poslucham mojego drugiego serduszka..
ktore dzis mnie troche zaniepokoilo,bo od wczoraj do dzisiejszego ranka jakos slabiutko sie ruszal,ale chyba wszystko wrocilo do normy:-)w weekend sie przeprowadzam...brrr ciarki az mnie przechodza tak sie nie chce.zmieniamy nasza malutka kawalerke na ... pokoj... w ramach oszczednosci, bo ja za dwa i pol tyg jade do Pl,wiec mezus moze troche pomeczyc sie na pokoju,pozniej wyjamiemy wieksze mieszkanko jak juz przyjade z 'astronauta'
a propos, czyta ktos 'Ciezarowka przed 9miesiecy'?? normalnie czad!
takie teksty,ze sie usmialam nieraz do rozpuku:-)Jeszcze chcialam Was zapytac,czy ktoras zakupila wielofunkcyjny temrometr? Chcialabym taki do mierzenia temp.przez czolo i do mierzenia temp. wody. Macie jakiegos ciekawego linka?Bo ja nic sensownego narazie nie znalazlam w dobrej cenie.
Ostatnia edycja:
