Czerwiec 2010

[nadika]

No wreszcie was doczytałam :-)

piszecie o wadach wzroku ja mam -2,5 i byłam pewna że taka wada nie przeszkadza w porodzie naturalnym ale jednak będę musiała wybrać się do okulisty, chociaż mam nadzieję że nie będzie przeciwskazań do naturalnego.

ewus dziewczyny już Ci dużo napisały i ja zgadzam się z nimi. Ten skur.... przyjął taką linię obrony, pewnie ma nadzieję że nie wytrzymasz psychicznie i mu odpuścisz ale Ty Kochana pokaż mu że zadarł z niewłaściwą osobą i pokaż mu gdzie "raki zimują". Bądź silna, wiem że masz duże wsparcie rodziców wiec oni napewno Ci pomogą. A jeśli chodzi o psychologa to napewno taka pomoc Ci się przyda.
Jestem prawie 10 lat starsza od Ciebie i mnie nigdy takie przykrości nie spotkały tak więc bardzo Cię podziwiam i jestem pewna że sobie poradzicie!!

mi_mi chłopak jest rewelacyjny haha

UfoEmilka witamy na forum, dziewczyny są super więc napewno będziesz czuła się z nami dobrze

Alkohol Jeśli chodzi o jego picie w ciąży to jestem zdecydowaną przeciwniczką!!! nam może mała ilość nie zaszkodzi ale dla dziecka każda dawka jest szkodliwa.
Serki pleśniowe w niewielkich ilościach można spożywać. Przeciwskazania są wtedy gdy taki serek jest zrobiony z mleka niepasteryzowanego, a te w Polsce są robione z pasteryzowanego więc nie zaszkodzą. Ja osobiście czasem zjadam Lazura :-)
znam pyszny przepis na sałatkę z brokułami i lazurem. Jak tylko znajdę chwilkę czasu to wrzucę na odpowiedni wątek )

 

[ewela28]

paulka82 co ty tak wczesnie sniadanie konsumujesz , o 5 to ja sie na drugi bok obracam

A propo widze,ze chodzisz na ta szkole rodzenia,to wiesz moze czy jak ja nie chodze to moge miec porod rodzinny? I ile kosztuje wogole? A i jeszcze jedno kiedys słyszalam,ze na porodowce tzn.na tym oddziale robia tzw.pokoje z łazienkami za odpłata, słyszałas cos o tym?albo zapytaj sie na zajeciach czy to jest i ile kosztuje i czy wogole aktualne.

No,a ja dzisiaj to niewiem czy tego bałaganu wyjde, wczoraj dzwonili ze sklepu,ze moja kanapa przyszła :-):-):-) i meble do pokoju Bartoszka,ale sie cieszył- meble to juz wczoraj odebralismy,ale leza w kuchni w paczkach,bo jakiegos lenia mamy z moim D.za dlugo czekalismy i teraz checi nie ma do złozenia ich.

A tak poza tym to spałam nadzwyczaj dzis długo ,bo do 8:30 i czuje sie w końcu wyspana

 

[gosiagro]

Witajcie,

co za pogoda, leje nie wiem jak u Was ale u nas narazie tylko 3 stopnie mój fotelik przed chwila przyszedł jeszcze tylko czekam na adaptery i wyprawka wózeczkowa skompletowana dzisiaj też mały u nas harmider, bo wymieniamy sofe z fotelami, bo zajmowała za dużo miejsca i kupilismy mniejszą, więc szwagier z kolegą będą znosic, wynosic i przynosic, bo mąż jeszcze nie pełni sil fizycznych a tu trzecie piętro bez windy nie zazdroszcze chłopakom. W sumie to ciekawe jak ja będe wnosic wózek na te 3 piętro, cóz trzeba bedzie muskuły sobie wyrobic
Pewnie juz wszystkie zajete przygotowaniami do świat ja w tym roku nic nie robie, dzisiaj po poludniu jedziemy juuz do rodziców, pierwszy dzien u moich rodziców, drugi u teściow.

Mika - ja mam ARh- u mnie było to tak, po poronieniu w sierpniu dostalam immonoglobuline anty D, tak samo przy krwiaku w 13 tyg obecnej ciązy, na początku tej ciązy miałam badane przeciwciała i teraz w 28 tyg lekarz też zlecił, na szczęscie wszystko oki. Pytalam czy jeszcze raz teraz profilaktycznie powinnam dostać a on mowi, ze jezeli sobie ją kupie, trudno w Polsce niby dostac nie wiem nie szukałam, mogę ją sobie kupić w Niemczech za 600 zl. Powiedzial, ze jezeli się uprę to mogę to zrobic ale on nie widzi sensu, w sumie 600 czy 400 zl piechotą nie chodzi i zrezygnowałam, tym bardziej ze przeciwciał nie ma

mi_mi - gratuluje dobrych wieści
cytrusik - ja toxo mialam spawdzane na poczatku ciazy i potem gdzies po 25 tyg chyba
paulka- super, ze lepiej się czujesz, tak trzymac, musisz byc zdrowa skoro w świeta masz tylko ładnie wygladac

 

[karis78]

Cześć czerwcówki,
ja dalej w pl :-) podróż minęła bez więkzych przygód, staram się nadrobić zaległości bo chyba mam ze 150 stron
liliti, agi78 trzymam kciuki za Was bardzo mocno
ewus nie daj się życzę ci dużo siły i wiem że to łatwo pisać ale też spokoju ducha, wierzę że jakaś sprawieliwość w życiu jest i nie ujdzie im to na sucho!
Gratuluję udanych wizyt, widzę anecznik, że twój kruszynek bije wagowe rekordy
Ja też trochę podziębiona i widzę, że przeziębinia też was nie omijają - dlatego chorowitkom dużo zdrówka;-)
Witam nowe czerwcówki:-)
Co do mojej małej to waży już 1760 i termin z usg wychodzi na 23 maj generalnie wszystko ok tylko nie chce się moja kruszynka obrócić bo nadal ma ułożenie miednicowe i może tak się urodzić troszkę mnie to martwi, może któraś z Was miała taki poród SN?
Serdecznie Was pozdrawiam i życzę spokojnych Świąt Wielkanocnych!!!!!!!!

 

[ewela28]

karis78 jak miednicowe to cc cie czeka, moj mały mi sie tak ułozył i było krojenie na stole

 

[paula24211]

paulka82 co ty tak wczesnie sniadanie konsumujesz , o 5 to ja sie na drugi bok obracam

A propo widze,ze chodzisz na ta szkole rodzenia,to wiesz moze czy jak ja nie chodze to moge miec porod rodzinny? I ile kosztuje wogole? A i jeszcze jedno kiedys słyszalam,ze na porodowce tzn.na tym oddziale robia tzw.pokoje z łazienkami za odpłata, słyszałas cos o tym?albo zapytaj sie na zajeciach czy to jest i ile kosztuje i czy wogole aktualne.

hej to ja pisalam o tym sniadanku hi hi
czasem tak mam ze jak sie obudze bo mała kopie po żebrach to juz nie moge zasnac a robie sie wtedy strasznie glodna

co to szkoly to z tego co sie orientuje to chyba rzcej nie mozna miec porodu rodzinnego bez szkoly bo facet musi byc minimum 5 razy zeby wogole mogł wejsc na sale porodowa, ale dowiem sie we wtorek na zajeciach dokladnie i dam znac, a chcesz rodzic z facetem czy sama?
co do pokoi to porodówki sa 3 ładne ekstra odmalowane i one sa do porodów rodzinnych jest tam łazienka prysznic za poród rodzinny jest opłata 200zł potem po porodzie przenoszą Ciebie sama i maluszka do pojedyńczej sali i lezysz sama w jedynce

wiecej szczegółów dowiem sie jeszcze we wtorek a co chcesz jeszcze wiedziec? aha z tego co sie jeszcze orientuje to nie ma pokoi jednosobowych z łazienka wszystkie sa bez łazienki sa na korytarzu tylko te do porodów rodzinnych sale gdzie rodzisz maja swoja łazienke worek sako pilke jakies krzeselko i ogólnie sliczne sa te sale

 

[ewela28]

hej to ja pisalam o tym sniadanku hi hi
czasem tak mam ze jak sie obudze bo mała kopie po żebrach to juz nie moge zasnac a robie sie wtedy strasznie glodna

co to szkoly to z tego co sie orientuje to chyba rzcej nie mozna miec porodu rodzinnego bez szkoly bo facet musi byc minimum 5 razy zeby wogole mogł wejsc na sale porodowa, ale dowiem sie we wtorek na zajeciach dokladnie i dam znac, a chcesz rodzic z facetem czy sama?
co do pokoi to porodówki sa 3 ładne ekstra odmalowane i one sa do porodów rodzinnych jest tam łazienka prysznic za poród rodzinny jest opłata 200zł potem po porodzie przenoszą Ciebie sama i maluszka do pojedyńczej sali i lezysz sama w jedynce

wiecej szczegółów dowiem sie jeszcze we wtorek a co chcesz jeszcze wiedziec? aha z tego co sie jeszcze orientuje to nie ma pokoi jednosobowych z łazienka wszystkie sa bez łazienki sa na korytarzu tylko te do porodów rodzinnych sale gdzie rodzisz maja swoja łazienke worek sako pilke jakies krzeselko i ogólnie sliczne sa te sale

A nie da sie jakos tego zalatwic bez szkoly rodzenia, kurde nawet jakbym chciala to nie mam jak na ta szkole sie zapisac,a moj facet to tak dlugo pracuje,ze tez by nie mogl byc. No z facetem bym chciala,a jak nie da rady to tam moja mama ma jakas znajoma polozną,wiec moze ona bedzie przy mnie. Własnie słyszalam od kogos z tym rodzinnym porodem,bez sensu zrobili z ta szkola rodzenia,kiedys mogl kazdy bez wzgledu czy chodzi czy nie.

 

[paula24211]

A nie da sie jakos tego zalatwic bez szkoly rodzenia, kurde nawet jakbym chciala to nie mam jak na ta szkole sie zapisac,a moj facet to tak dlugo pracuje,ze tez by nie mogl byc. No z facetem bym chciala,a jak nie da rady to tam moja mama ma jakas znajoma polozną,wiec moze ona bedzie przy mnie. Własnie słyszalam od kogos z tym rodzinnym porodem,bez sensu zrobili z ta szkola rodzenia,kiedys mogl kazdy bez wzgledu czy chodzi czy nie.

zapytam sie we wtorek bo tyle co wiem to napisalam ale wiem ze 5 razy musi byc facet na szkole zeby mogl uczestniczyc w porodzie no tak zrobili z jedej strony dobrze bo facet chociaz wie co i jak
zapytam sie czy mozna miec porod rodzinny wykupujac go ale ze nie bedzie osoby towarzyszacej i napisze a jak dasz sobie rade zalatwic bo mama kogos zna to super czasem znajomości sie przydaja:-):-)

 

[ewelinka307]

Hejka!
A ja siedze sobie w pracy wyglądam przez okno ale i u mnie pogoda się psuje a rano było takie słoneczko!
aga_sto-dobrze że to już za tobą ja bym się bała strasznie!
mi_mi-super że po wizycie ok!
cytrusik-u moich rodziców zawsze były trzy koty ja zawsze miałam jakiegoś więc myślałam że juz dawno tą chorobe przeszłam a jak teraz się okazało że niemam przeciwciał to się bardzo zdziwiłam to oznacza że cięzko się tym zarazic ja miałam w dwa razy toźo robione i chyba na tym koniec!
paulka-dobrze że juz lepiej się czujesz zdrowiej szybciutko!

 

[paulka82]

Co do porodów rodzinnych to u Nas nie trzeba mieć szkoły rodzenia, wogóle nie ma wymagań co do tego kto jest przy porodzie, czy mąż, mama albo przyjaciółka. ja będę rodziła z mężem tak jak za pierwszym razem, pod koniec kwietnia idziemy jeszcze raz na spotkanie z położną, żeby ustalić co i jak i co zabrać do szpitala:-)

a teraz Wam coś napisze, właśnie dzwoniła do mnie przyjaciółka, ta która tydzień temu urodziła, była dziś w szpitalu na ściągnięciu szwów po cesarce i wiecie co mi powiedziała,ze wczoraj w tym szpitalu urodziła dziewczyna w 32 tyg ciąży, przyszła na wizytę kontrolną i okazało się,ze ma 6 cm rozwarcia i skurcze, urodziła synka- waży 1950g, nie wiem ile miał długości, ale podobno lekarze dają mu duże szanse na przeżycie. Dziecko przewieźli do innego szpitala, na specialny oddział dla wcześniaków i leży w inkubatorze. Podobno termin miała na 1 czerwca. Aż mnie zmroziło jak to usłyszałam teraz to ja napewno po świętach zapinam wszystko na ostatni guzik!