reklama
Liza
Fanka BB :)
Dzieki dziewczyny, napewno dam znac po wizycie co tam słychać u mnie w brzuszku ;-)
Ja tej kreski nie mam... W poprzednich obu ciążach miałam... tez mam niby ciemniejsza karnacje, niewiem.
A tak apropo to tylko ja zostałam z nieznających płci? czy któraś jeszcze nie zna? ;-)
Oj ale mnie zgaga dzis mećzy... bobas chyba niefortunnie sie ułożył...
Ja tej kreski nie mam... W poprzednich obu ciążach miałam... tez mam niby ciemniejsza karnacje, niewiem.
A tak apropo to tylko ja zostałam z nieznających płci? czy któraś jeszcze nie zna? ;-)
Oj ale mnie zgaga dzis mećzy... bobas chyba niefortunnie sie ułożył...
Witam popołudniowo, ale mam śpiący dzień niewiem co się zemną dzieje.
gosiagro trzymam kciuki za Twojego męża, mam nadzieję że wszystko będzie już dobrze
Zdec dzięki za informacje od dziewczyn, gratuluję udanego zakupu na allegro
Ewuś witaj, dobrze że już jesteś w domu, cieszę się że wszystko z Tobą i maleństwami dobrze
Aguś trzymam kciuki za Ciebie i maleństwo kciuki, mam nadzieję że szybko wszystko się unormuje i wkrótce będziesz w domu
Elizka21 napisz koniecznie jak było na usg, oczywiście trzymam kciuki
ewela28 smolisty stolec napewno od żelaza, co do kreski na brzuchu to ja także jej niemam pępek naszczęście też nie wychodzi
lena Tobie i innym chorowitkom zdrówka życzę
gosiagro trzymam kciuki za Twojego męża, mam nadzieję że wszystko będzie już dobrze
Zdec dzięki za informacje od dziewczyn, gratuluję udanego zakupu na allegro
Ewuś witaj, dobrze że już jesteś w domu, cieszę się że wszystko z Tobą i maleństwami dobrze
Aguś trzymam kciuki za Ciebie i maleństwo kciuki, mam nadzieję że szybko wszystko się unormuje i wkrótce będziesz w domu
Elizka21 napisz koniecznie jak było na usg, oczywiście trzymam kciuki
ewela28 smolisty stolec napewno od żelaza, co do kreski na brzuchu to ja także jej niemam pępek naszczęście też nie wychodzi
lena Tobie i innym chorowitkom zdrówka życzę
Magda M a te gałązki wierzby to masz zamiar kupić czy gdzieś nazrywać?
One fajnie wyglądają, jak można jeszcze na nich leciutkie jajeczka pozawieszać
Też się muszę nad tym zastanowić
raczej kupie:-) właśnie co roku Szymek ma zajęcie bo ubiera gałązki w jajeczka i kurczaczki:-) czasami koło zielińskiego sprzedaja albo na solnym
Lencja
:)
Witajcie Brzuchatki
Ja dziś ociężała i leniwa jak mucha w smole... A tu powoli trzeba się do pracy zbierać, jeszcze jakiś szybki obiadek muszę wykombinować.
Ewuś - super, że w domku już jesteś, tylko Ty nie szalej tak w kuchni a wypoczywaj najwięcej jak się da!
Gosiago - trzymam kciuki za powodzenie chemii, trzymaj się dzielnie i zdrowo, na pewno będzie wszystko dobrze, zobaczysz!
Mam nadzieję, że naszą Agę też niedługo do domku wypuszczą i będzie wszystko dobrze.
Magada M, Zdec - ja na Wielkanoc też zawsze mam w domu świeże, zielone, gałązki dodatkowo wkładam między nie kilka sztucznych żonkili, pomimo, że nie uznaję sztucznych kwiatków, to jest to chyba jedyna sytuacja kiedy je używam. Kiedyś też miałam powieszone takie leciutkie jajka - fajnie to razem wygląda. Musze nad tym teraz pomyśleć, kupiłam kilka dni temu 5 sztucznych żonkili i 3 żółte tulipanki, a jajek to muszę poszukać bo gdzieś miałam, tylko po przeprowadzce nie bardzo wiem gdzie. Zależy mi na nastroju w domu bo będą to nasze pierwsze święta spędzane w nowym mieszkaniu.
Co do tej kreski na brzuchu to u mnie jej nie ma - pojawiła się przez moment chyba ok 20 tc i potem zanikła. Jakoś nie zależy mi na niej za mocno Pępek siedzi na swoim miejscu, może nieco płycej ale póki co jest wklęsły.
Powodzenia na wizytach!
Zdrówka dla chorujących!
Lena - to kiepsko wyszło z lekarzem...
Ja dziś ociężała i leniwa jak mucha w smole... A tu powoli trzeba się do pracy zbierać, jeszcze jakiś szybki obiadek muszę wykombinować.
Ewuś - super, że w domku już jesteś, tylko Ty nie szalej tak w kuchni a wypoczywaj najwięcej jak się da!
Gosiago - trzymam kciuki za powodzenie chemii, trzymaj się dzielnie i zdrowo, na pewno będzie wszystko dobrze, zobaczysz!
Mam nadzieję, że naszą Agę też niedługo do domku wypuszczą i będzie wszystko dobrze.
Magada M, Zdec - ja na Wielkanoc też zawsze mam w domu świeże, zielone, gałązki dodatkowo wkładam między nie kilka sztucznych żonkili, pomimo, że nie uznaję sztucznych kwiatków, to jest to chyba jedyna sytuacja kiedy je używam. Kiedyś też miałam powieszone takie leciutkie jajka - fajnie to razem wygląda. Musze nad tym teraz pomyśleć, kupiłam kilka dni temu 5 sztucznych żonkili i 3 żółte tulipanki, a jajek to muszę poszukać bo gdzieś miałam, tylko po przeprowadzce nie bardzo wiem gdzie. Zależy mi na nastroju w domu bo będą to nasze pierwsze święta spędzane w nowym mieszkaniu.
Co do tej kreski na brzuchu to u mnie jej nie ma - pojawiła się przez moment chyba ok 20 tc i potem zanikła. Jakoś nie zależy mi na niej za mocno Pępek siedzi na swoim miejscu, może nieco płycej ale póki co jest wklęsły.
Powodzenia na wizytach!
Zdrówka dla chorujących!
Lena - to kiepsko wyszło z lekarzem...
zdec, MagdaM - o, fajny pomysl ;D pod katem Malgosi, niech ma zajecie ;] W tym roku swieta co prawda u tesciow, ale i tam moge kupic ozdobki i je przywiezc, o ;>raczej kupie:-) właśnie co roku Szymek ma zajęcie bo ubiera gałązki w jajeczka i kurczaczki:-) czasami koło zielińskiego sprzedaja albo na solnym
ciesze sie, ze Ewus juz w domku - chlopaki lubia dokazywac mam nadzieje, ze sie troszke uspokoja.
Klementinka
Fanka BB :)
a ja w tym roku pierwszy raz bede goscic rodzicow u siebie na swieta
zawsze my u nich a teraz, co zawdzieczam ciazy, oni u nas
ale strojenie domu zostawiam juz po przeprowadzce
w piatek przewozimy graty
czuje sie juz wiosne na forum
zawsze my u nich a teraz, co zawdzieczam ciazy, oni u nas
ale strojenie domu zostawiam juz po przeprowadzce
w piatek przewozimy graty
czuje sie juz wiosne na forum
reklama
czuje sie juz wiosne na forum
No pewnie. Ja mam wszystkie okna pootwierane żeby jak najwięcej tej wiosny wleciało do mieszkania
Nawet dzisiaj tu trochę ciszej, co pewnie znaczy że większość z nas wybrała się na wiosenny spacerek
Moja mama już też dzisiaj dzwoniła i się pyta, bo taka ładna pogoda kiedy może okna przyjechać umyć Pomimo tego że mój mąż jest chętny do ich umycia, ja chyba jednak w tej kwestii bardziej zaufam mamie
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 11 tys
- Wyświetleń
- 621 tys
- Odpowiedzi
- 10
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 5
- Wyświetleń
- 738
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 330 tys
Podziel się: