reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2010

ugotowałam gar zupki gulaszwej z warzywkami, mniem uwielbiam dania jednogarnkowe ,szybkie i treściwe :-) poza tym nie mam siły stać przy garach i cos tam wymyślać.......

Pod tymi daniami jednogarnkowymi to ja się mocno podpisuję, tez takie uwielbiam, ja je może jeszcze na jednonaczyniowe do zapiekania rozszerzam bo bardzo wszelakie zapiekanki lubię :-)

A zupę gulaszową nauczyłam się robić od mojego Teścia:-):tak: On w ogóle super gotuje i piecze!
 
reklama
a propos sterylizacji psiaków to marzec jest miesiacem sterylizacji i wiele gabinetów weterynaryjnych podobno ma w tym czasie zniżki na taki zabieg.
Sterylkę planujemy, ale nasz wet powiedział, ze najlepiej poczekać jakieś 2-3 miesiące od cieczki, żeby się wszystko unormowało. Pewnie skończy się na tym, ze zabieg będzie wtedy, kiedy malutka będzie już na świecie. Mam tylko teraz nadzieje, że pierwsza cieczka trwa krócej niż pozostałe i się skończy przed 20 marca, bo wtedy zaczynamy planowo szkolenie psicy.

Klementinka gratuluję rocznicy:-)
 
Witajcie!
Ale dziś zimno.
Rano byłam na pobraniu krwi, miałam też test obciążenia glukozą i myślałam że tam zejdę. Słabo mi się robiło, ciemno przed oczyma,ręce mi drżały normalnie odjazd. Dobrze że mój mąż Piotr był tam zemną bo niewiem jak do domu bym wróciła.Teraz już doszłam do siebie, trochę to trwało.Ciekawe jaki będzie wynik. W piątek na wizycie się dowiem.
Czy któraś robiła już ten test?

Ja tez byłam dzis na teście obciążenia glukozą:tak::crazy: Dopiero teraz wrócil mi apetyt po tym:no:bleeeeee:dry:Teraz boję się o wyniki:baffled:mam nadzieję że się zmieszczę w normie:tak:Mi się słabo zrobilo tylko trochę i to na samym początku po wypiciu. Potem wyszłam na świeże powietrze:tak:Niestety byłam sama więc dobrze że nie było gorzej. Życzę dobrych wyników:tak:
 
dzieki Ewus,
no tak, twoj sen sie spelnil
to nic dziwnego ze tak rozrabiaja w brzuszku
bedziesz miec w nich na pewno pomocnikow

Sealet nawet nie wiem kiedy te 3 lata zlecialy
 
ewus przytulam Cie mocno!!! Zobaczysz - znajdziesz jeszcze takiego, który pokocha Ciebie i Twoje dzieci tak mocno jak na to zasługujecie!!!
 
Czesc dziewczyny ja własnie zebrałam jedno pranie dla naszej niuni a teraz konczy sie robic drugie... zaczne po malutku sobie wszystko prac i prasowac bo cos czuje ze potem w 9 miesiacu nie bedzie mi sie chciało. Bylismy dowiedziec sie o szkole rodzenia i od przyszłego wtorku zaczynamy chodzic juz:)

MAM PYTANKO CZY KTORAS Z WAS MAIŁA MOZE W MOCZU CUKIER?
 
Strasznie Wam zazdroszcze kiedy widze suwaczki z rocznicami...kiedy piszecie o swoim mężach...dobrych czy złych ale mężach...A ja choć tak bardzo tego zawsze chciałam nie mam tego...Zawsze chciałam byc dobra żoną która da dzieci i poświęci sie domow i rodzinie...to tak boli że aż łzy same mi lecą...Trzeba miec naprawde wiele siły żeby powiedziec sobie dam rady sama...bo to nie jest takie proste...Kiedy ma się na kim połozyć głowe zycie jest o wiele łatwiejsze...niż borykanie sie w pojedynkę ze wszystkimi problemami świata...Aj to tak boli, że nie wytrzymałam i rycze jak beksa...ale piszę to dlatego żebyście doceniły wszystkie to co macie...bo inni choć tak bardzo tego pragną nie maja tak wiele...
Nie chciałam o tym pisać ale w nocy śnił mi się...Zawsze w snach mnie przytulała i całował od kilku dni mi sie nie śnił a dziś w śnie urodziły sie dzieci i zapytał tylko gdzie musi podpisac żeby mieć już z głowy...nawet nie walczył żeby mieć do nich prawa i żeby jes zobaczyć...to był tak straszny sen że...Po mimo tego że tyle czsu minęło ja nie umiem pogodzić sie z tym co się stało...Boże jak można zostawic własne dzieci...jak????!!a tak bardzo się kochaliśmy....teraz tak się nienawidzimy...Ale co kolwiek bym nie zrobiła takiego bólu nie można uniknąć...Bo to jest silniejsze ode mnie....I tak boli że aż w środku ściska...Przepraszam nie wiem co mnie naszło żeby to wszystko pisać...teraz nie moge się uspokoić i przestać płakać....
Kochana przyjdzie czas i na Ciebie:)On tego pożałuje a Ty ułożysz sobie życie i będziesz szczęśliwa:)P.S mój brat jest wolny:)Nie załamuj się będzie dobrze;)
 
reklama
Do góry