reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2010

witajcie kochane, ja dopiero wstałam i jem sniadanie. Po całym tygodniu wstawania o 6 rano wkońcu sie wyspałam, tego było mi trzeba:tak:

zmierzyłam sobie brzuszek 93 cm ale czuje że teraz ostatnio zaczął przybierać i wystrzelił mi do przodu, w pracy mówią ze wyglądam jakbym piłke sobie włozyła:laugh2:

dwa dni lenistwa o jak cudnie:-):-):-)
 
reklama
Ja też witam się przed południem. Juz po śniadanku. Pogoda za oknem napawa optymizmem. To będzie udany dzień :) Wszystkim tego życzę.
Czy któraś z mam która spodziewa sie syka , też pochłania tonami słodkości? ( sprawdzam przesąd ) :)
 
Hej Dziewuszki! :-)
Znów widzę produkcja postów wzmożona, więc pozwoliłam sobie jedynie pobieżnie je przejrzeć:sorry:
Gratuluję wszystkim wizytówkom udanych wizyt i dorodnych dzidulków!:-)
Ewuś, a Tobie dwóch rozrabiaków :-) To jak będzie - Jacek i Placek? Paweł i Gaweł a może po prostu Lech i Jarosław??? :-D:-D:-D;-);-);-):-D:-D:-D
Gosiagro, ciesze się razem z Toba że mąż już wraca do domu i trzymam kciuki żeby ta następna chemia okazała się ta ostatnią! Majeczka (jak to Majeczki mają w zwyczaju ;-)) da Wam dużo sił i wszystkie choróbska pójdą w niepamięć! :tak::tak::tak:
Ja wczoraj tez się wizytowałam, tylko kardiologicznie i ku mojej wielkiej uciesze pani doktor nie stwierdziła żadnych przeciwwskazań do porodu SN:-):-):-) Zatem jesli tylko Jagula nie obróci się swą najmniej szlachetną częścią ciała ku światu to czeka nas poród rodzinny:-) Choć nie powiem żebym już nie mogła się doczekać...:eek::eek::eek:


Gniesha, czytałam post od Ciebie. Twój ból jest dla mnie niewyobrażalnie wielki. Tulę Cię mocno. Obyś szybko znalazła ukojenie...
 
Jejku, ja zapomniałam pogratulować naszej trzypaczce....cudownych syneczków...Ewuś gratuluje serdecznie....To kiedyś było moje wielkie marzenie byc mamą synków bliźniaków....a dziś bedę mamą małej księżniczki a cieszę się jak wariatka....Najważniejsze jest zdrowie naszych pocieszek....Jeszcze raz gratuluję....

U mnie słońce wychodzi za oknem....Jupiiiii....Susze włosy i ruszam w miasto...a co tam pranie zrobione a reszta może troszkę poczekać....Spacer dobrze mi zrobi .....
 
Ja też witam się przed południem. Juz po śniadanku. Pogoda za oknem napawa optymizmem. To będzie udany dzień :) Wszystkim tego życzę.
Czy któraś z mam która spodziewa sie syka , też pochłania tonami słodkości? ( sprawdzam przesąd ) :)

Ja tak mam :-) dlatego też byliśmy przekonani że zostanie dziewczynka :-) Teraz mimo że już wiemy iż będzie chłopak ja mam ciągle ochotę na coś słodkiego, całe szczęście bo bałam się iż rzucę się na tłuste blee :-) Jednak przyznaje zdarza mi się zjeść kawał kiełbasy np. śląskiej ale od razu zagryzam ją kanapką z dżemem :-D
 
no nie lencja twój jeszcze sam prasuje:szok: no to szczęciara z Ciebie:tak:
czarna wiedźmo to dobrze, że wszystko się układa na ten SN
no to lecę działać, miłej soboty moje drogie;-)
 
Witajcie!
widze że nie tylko ja dziś się nareszcie wyspałam to chyba od pogody zależy bo jak się nie wysypiamy to wszystkie i odwrotnie z wyspaniem jest tak samo:tak:
hefi-ja rycze jak mój wychodzi z psem a co dopiero żeby na dłużej gdzieś poszedł wogóle jakoś nie lubie ostatnio siedzieć sama w domu może to ze strachu że coś mi się stanie albo wcześniej zaczne rodzić te głupie czarne myśli:no:
nadika-o u mnie pretensje o kolegów to tez ostatnio norma że z nimi ma lepsze teraz tematy niż z ciężarna co tylko siedzi w domu i marudzi:-)
 
Ja już po sniadanku, teraz kawka i ciasteczko :)
Nastawiłam juz pranie, teraz pobiegam ze szmatką i trzeba posprzątać :-( tego najbardziej nie lubię w sobotę, chyba leniwa się trochę zrobiłam
No a zaraz sobotni maraton "Na wspólnej" :-D
 
Ja też ma ostatnio apetyt na słodkie....to by potwierdzało moją dziewuszkę....ale ja zawsze lubiłam czekoladki...tylko na początku ciązy przez jakies 3 miesiace straciłam jakokolwiek chęc na czekoladki....
 
reklama
Hej!
Ja już po śniadanku i po wizycie :-) po raz pierwszy USG 3D.
Qrcze - jaka niesamowitą różnice robi jakość ultrasonografu. Nawet mąż stwierdził, ze coś widzi:-p
Córeńka oczywiście wstydliwa i buźkę do łożyska przykleiła, a to co było widać zasłoniła rączką:-D Ale jeszcze się jej naoglądamy. Rośnie jak na drożdżach i termin się skraca ;-)Najważniejsze, że wszystkie organy i kończyny w porządku, pępowina i łożysko też.
Zaraz jedziemy do teściów na obiad:happy:
Ja też miałam ostatnio chandrę bez powodu, mężowi tez się obrywało za nic :-(Ale teraz idzie wiosna, świeci słońce i od razu mi lepiej:-)
Miłego weekendu!
 
Do góry