reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2010

reklama
Olimpia72 - no to super. Niezle gabaryty ma ten Jedrus :tak:

Zdec - ja tez nie mam miarki w domu,ale wczoraj owinelam sie nitka i pozniej zmierzylam ja linijka :laugh2:i wyszlo 100! + - 2cm... po sniadaniu...
 
hej dziewczyny:)
dawno mnie nie było i teraz musze nadrobić zaległości z 5 dni. Jak się opuści parę dni to potem trudno za Wami nadążyć:-)
Zrobiłam sobie placki ziemniaczane,hmmm pychota....i zabieram sie do czytania zległości
 
Między naszymi malenstwami jest 2 tyg róznicy a to bd duzo.Mój 3 tyg temu wazył 453g czyli przybrał 300g w 3 tyg:-)

To ja nic nie powiem ale moja Mała w 22 tc ważyła 521g aż się boje pomyśleć ile waży teraz... Może w przyszłym tygodniu się okaże, o ile będę miała usg.

Też czytałam na lutówkach o tej dziewczynie co takie duże dziecko urodziła, tam było podane,że ona sporo po terminie była, więc to troszkę na wagę wpłynęło, ale tylko troszkę. Mnie się nic a nic nie uśmiecha być w kilogramowej czerwcowej czołówce ale muszę się z tym liczyć, bo dzieci u mnie w rodzinie rodzą się duże... Bratowa urodziła 4 miesiące temu syna też około 5 kg i 60 cm :szok: i do tego jest szczuplutka...:szok::szok: Nie wiem jak ona to zrobiła!
Olimpia, Ewuś - bardzo fajne wieści po wizytowe, gratuluję:-)
Lena - odpoczywaj i dbaj o siebie

Co do bezsenności to ja mam podobnie, jak wstanę w nocy to potem problem. Niedawno Mama mi poradziła abym postarała sie wstając w nocy nigdzie nie zapalać światła, na początku pomyślałam, że tak się nie da, ale jednak się udaje i powiem Wam, że łatwiej - co nie oznacza łatwo - mi się zasypia. Nie zdarzyło mi się ostatnio aby po wstaniu nie zasnąć przez 2-3 godziny, co wcześniej często miało miejsce.

zmierzylam sie miarka...mam 111cm na wysokosci pepka,kto mnie pobije?:Dmowilam ze jestem najgrubsza ze wszystkich.tyle ze ja zawsze bylam:)
Ja mam o 4 cm więcej niż Ty. Nie marudź wiec więcej, że najgrubsza tu jesteś :-)
 
Ostatnia edycja:
Hej Dziewczyny!!!!
Gratuluje udanych wizyt....i "potężnych dzieciaczków"...Ja niestety nie wiem ile moja maleńka waży ani mierzy...bo tu w UK po prostu tego nie robią....Super nie....Ale za tydzień jedziemy do Polskiej i mam umówione badanie USG 3D więc pewnie w końcu się dowiem czegoś o moje kruszynce....A przy okazji dziewczyny...Jak bede u gina w czerwcu to jakie badania powinnam zrobić....Mogę zrobić badanie "od dołu" bede ok 26 tygodnia ciąży...Ty w Anglii odkad jestem w ciąży nie miałam jeszcze ani razu robionego badania ginekologicznego....Także nic nie wiem np. o mojej szyjce...czy jest odpowiednio długa i czy jest zamknięta.....Co jeszcze powinnam sprawdzić...Poradźcie please....
Ja mam dzisiaj jakiś gorszy dzien....Płakać mi się chce z byle powodu i ogólnie jakoś tak...Chyba to przez pogodę bo jest okropnie na zewnątrz...ponuro, szaro, deszczowo....Spać mi się chce...Mój P. w pracy i jakoś tak mi smutno!!!!!
 
czy któraś z Was wie co mogą oznaczać liczne kryształki szczawianów wapnia w moczu
???
Z tego co wiem to, szczawiany wapnia wychodzą przy odczynie zasadowym moczu, a często taki jest w ciąży. Szczawiany wapnia w połączeniu z krwinkami wyługowanymi świadczą o piasku na nerkach. W połączeniu z krwinkami świeżymi świadczą o zapaleniu. Same są raczej niegroźne.
I podobno jeszcze mogą wystąpić jeśli przed badaniem jadło się kwaśne rzeczy np ogórki ;-)

Pozdrawiam :-)
 
Hej Dziewczyny!!!!
Gratuluje udanych wizyt....i "potężnych dzieciaczków"...Ja niestety nie wiem ile moja maleńka waży ani mierzy...bo tu w UK po prostu tego nie robią....Super nie....Ale za tydzień jedziemy do Polskiej i mam umówione badanie USG 3D więc pewnie w końcu się dowiem czegoś o moje kruszynce....A przy okazji dziewczyny...Jak bede u gina w czerwcu to jakie badania powinnam zrobić....Mogę zrobić badanie "od dołu" bede ok 26 tygodnia ciąży...Ty w Anglii odkad jestem w ciąży nie miałam jeszcze ani razu robionego badania ginekologicznego....Także nic nie wiem np. o mojej szyjce...czy jest odpowiednio długa i czy jest zamknięta.....Co jeszcze powinnam sprawdzić...Poradźcie please....
Ja mam dzisiaj jakiś gorszy dzien....Płakać mi się chce z byle powodu i ogólnie jakoś tak...Chyba to przez pogodę bo jest okropnie na zewnątrz...ponuro, szaro, deszczowo....Spać mi się chce...Mój P. w pracy i jakoś tak mi smutno!!!!!


mam taka samo jak Ty.....
j atez idę w Pl do palca dłubalca żeby mnie podubał i niechh zagląda wszedzie gdzie trezba - juz nie moge sie doczekac i wszystko po polsku :tak:
juz nie mogę się doczekać

a ja mam tak że moja mała jest chyba cały czas w jednej pozycji - troszke leniwa, bo kopniaczki czuje z jednej strony i ewentualnie w środku w macice :cool:
 
i właśnie pytanie do Was, czy kupujecie rozmiar 1 czy od razu 2 na początek?oczywiście mam nadzieję że wszystkie będziemy rodzić w terminie, bo wiadomo że wcześniaczki to mniejsze muszą mieć.
Ja kupiłam na razie 56 sztuk hagisów nr 1 new born. Z doświadczenia kuzynki wiem, że więcej "jedynek" nie należy kupować bo tyle wystarczy, potem już "2", ale ja jeszcze nie kupiłam bo nie wiem jakiej firmy, najpierw chcę sprawdzić te hagisy - no i nigdy nie wiadomo jak dzidzia zareaguje na daną markę np. uczuleniem czy coś, więc chyba nie warto kupować za dużo na zapas, tylko najpierw wypróbować i potem więcej dokupić :-)

Mama mi mówi że to ja szaleję i żebym się trochę wstrzymała;-) A wy tu już o pampersach:-p:-p Ja na pewno kupię 1, bo sądzę że mała będzie malutka dlatego też kilka ciuszków mam na 56.
Ja mam nawet kilka w rozmiarze 50, tak na wszelki wypadek. Córcia mojej koleżanki urodziła się o czasie a rozm. 56 był dla niej za duży na początku.

pierożki kupiłam w Almie.:-) musze dodać ze pyszne
A jakiej firmy te dobre pierożki dla leniuszków ? ;-)

Cobrarównież dołączam się do podziękowań dziewczyn, wianuszek naprawdę śliczny.

Kurczę jestem z czytaniem prawie 20 stron do tyłu :-(

Dziewczyny mam pytanie : Jaki jest najlepszy materacyk do łóżeczka?
Luknelam ostatnio na gryka-pianka-kokos czy to dobry zestaw jak na materacyk?
Chyba dobry :-). Ja najpierw kupuje do kosza wiklinowego, upatrzyłam taki kokosowy http://www.allegro.pl/item927068468_my_sweet_baby_materacyk_kokosowy_do_kosza.html
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ja kupiłam na razie 56 sztuk hagisów nr 1 new born. Z doświadczenia kuzynki wiem, że więcej "jedynek" nie należy kupować bo tyle wystarczy, potem już "2", ale ja jeszcze nie kupiłam bo nie wiem jakiej firmy, najpierw chcę sprawdzić te hagisy - no i nigdy nie wiadomo jak dzidzia zareaguje na daną markę np. uczuleniem czy coś, więc chyba nie warto kupować za dużo na zapas, tylko najpierw wypróbować i potem więcej dokupić :-)
Dobrze myslisz z ta firma ;) bo chociaz uczulenia sie zdarzaja rzadko - to jednak sie zdarzaja. Poza tym na poczatek najlepiej wybierac te "markowe" - pampers/huggies, a potem testowac z tanszymi odpowiednikami. Ja testowanie zarzucilam - po prostu kupuje pieluchy tylko w promocjach i cenowo wychodzi podobnie, a jakosciowo duzo lepiej ;D

I ja mam nadzieje, ze moj malec tak bardzo nie urosnie w kilogramy - Malgosia urodzila sie o czasie z waga 3200 i bylo w sam raz ;> ( a oboje z mezem do chucherek nie nalezymy). Nie wspominajac o tym, ze matczyna reka ma czas sie przyzwyczaic powoli do tych slodkich kilogramow, w miare przybierania na wadze ;)
A przenoszenie malca lutowego mialo spory wplyw na wage - na koncu przybieraja one znacznie szybciej ;) Tak czy siak - oby zadna z nas nie musiala sn takiego klopsika rodzic ;)
 
Do góry