reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2010

Ja robię knedle z ciasta twarogowego- dziś miałam twaróg w kubeczku (taki jak na sernik)- włożyłam do środka mrożone truskawki, choć już troszkę rozmrożone- ciasto się robi w 5 minut, wkleiłam kiedyś przepis na gotujących.... Są pyyyszne, nawet nasz niejadek jak skończył powiedział, że poprosi "nakładkę" :-D Ale już nie było :-p Przepis śmiesznie prosty i szybki- polecam!

Lencja- fajnie, że Kornelcia nie daje Ci o sobie zapomnieć :-) Piękna ta ryba w cieście- ale to przepis dla artystów :tak:

Ale się dziś lenię :zawstydzona/y:

Oj muszę ten przepis na knedle odgrzebać na naszym kuchennym wątku , koniecznie :tak: Co do rybki - rzeczywiście to taka forma kulinarnego artyzmu - mnie bardzo kusi aby ją zrobić, potrzeba tylko odpowiedniego natchnienia a potem się pochwalę wynikiem ;-) Dziś na obiadek była rybka smażona w cieście i wyszła całkiem smaczniutka.

Kajdusia, Koriander - to poczucie, że Ktoś tam w brzuszku daje o sobie znać jest po prostu tak cudowne, że trudno to w słowa ująć.

Zdec - ja również sądzę, ze to ból wywołany rozciąganiem się mięśni i naciąganiem więzadeł. Ja czasem podczas spacerów mam takie odczucie jakby dziecko uciskało mi miejsce tuż koło pachwiny po lewej czasem po prawej stronie i powoduje to promieniujący ból, który przy stawianym kroku się potęguje. Więzadła to będą nam do samego końca dawały znać i nie tylko one bo macica jest połączona także i z kręgosłupem więc jak ona się rozciąga to stąd te bóle krzyżowe. Gdyby to było coś poważniejszego to pewnie bolałoby w każdej pozycji. A tak to jak widzisz BB jest dobrym środkiem przeciwbólowy i to do tego jakim przyjemnym :) Paulka szkoda, że na Twój ząbek czytanie BB nie działa.

Sealet - robię ciasto marchewkowe według prawie takiego samego przepisu jak Twój i też zawsze mi wychodzi. A co do glukozy to ona jeszcze przede mną, jakoś wcale mi się nie uśmiecha ale co zrobić..:baffled:

Czarna Wiedźmo
- w ogóle się nie dziwię Twojej reakcji, ja to bym w podobnej sytuacji pewnie trzaskała drzwiami nawet nie będąc w ciąży. Każde tego typu zajęcie to niebezpieczeństwo, a w kontekście znajomego, który niedawno stracił w takiej pracy życie Twój Mąż powinien sobie odpuścić teraz takie zajęcie - chociażby po Twoich jak sądzę licznych argumentach... Ale cóż czasem nie można od facetów za wiele oczekiwać. :angry::wściekła/y:A co do szyby - to ja zawsze jestem zdania, że lepiej wyładować swoje emocje niż je w sobie tłumić - a teraz to szczególnie. Swoją droga jak dobrze, że my mamy tylko niewielkie szybki w drzwiach - dzięki temu są dość bezpieczne bo mnie się też zdarza czasem trzasnąć i to porządnie....:sorry:
 
reklama
Lencja....to była własnie taka mała szybka:eek: teraz zeszłam na dół i okazało się że druga też jest popękana. Tylko jedna się ostała:szok: No cóż...to świadczy tylko o sile trzaśnięcia;-) No ale tak czy inaczej już mi dzięki temu lepiej :-) Dzięki dziewuszki za słowa otuchy :-)

Ach to jeszcze tak w ramach odstresowania i zmiany tematu powiem Wam że byłam wczoraj na tym Avatarze po raz drugi, i mimo miejsc w samym środku sali, muszę powiedzieć że efekty mnie nie powaliły na kolana:dry: Były fajne ale bardziej mnie "wzięły" choćby te z Opowieści Wigilijnej. Ale może ja po prostu się nie znam na prawdziwej kinematografii trójwymiarowej i nie wyczuwam kwintesencji tej techniki:tak:;-) Teraz z niecierpliwością czekam na marzec i na Alicję w krainie czarów. Reklamówki sa świetne, mam nadzieję że film tez okaże się super:tak:
A a'propos chodzenia do kina w ciąży, to już nie pamiętam która z Was pisała, że nie chodzi żeby się dzieciaczek nie przestraszył. Ja na te okazję biorę sobie kocyk do kina. Przydaje się do podłożenia jak bolą plecki a przy głośniejszych dźwiękach nakrywam nim brzuszek. I wygląda na to że ta metoda działa bo dzidzia w kinie albo smacznie śpi albo fika, ale nie jakoś tak nadmiarowo:tak: A teraz chodze do kina bardzo często jak na mnie, przynajmniej dwa razy w miesiącu. Potem nie będzie na to czasu ani tez ku temu sposobności przynajmniej przez jakiś czas :sorry:
 
Ostatnia edycja:
Lencja....to była własnie taka mała szybka:eek: teraz zeszłam na dół i okazało się że druga też jest popękana. Tylko jedna się ostała:szok: No cóż...to świadczy tylko o sile trzaśnięcia;-) No ale tak czy inaczej już mi dzięki temu lepiej :-) Dzięki dziewuszki za słowa otuchy :-)
Uuupss... ;-) Ale najważniejsze, że Ci troszkę lepiej :-)
 
neti79 a wiązadła to nie powinny już dawno się rozciągnąć?
Jak do jutra mi nie przejdzie to zadzwonię do lekarza.

Brzuszek stale rośnie, więc wszystko się rozciąga i naciąga:-D
A może to jakiś nerwoból?
Ale zgadzam się z Karis, jak nie przejdzie Ci do jutra to koniecznie zapytaj lekarza, a jeśli ból będzie bardzo silny w nocy i będziesz się martwiła to uważam,że dobrze by odwiedzić w nocy szpital. Lepiej upewnić się ,że to nic poważnego.
 
Gadam do mojego męża, obracam się, a ten śpi:-D:-D
czarna wiedźma chyba będzie musiał Twój mąż wstawić nowe szybki w drzwi, nie myśleliście nad czymś plastikowym;-)
 
Lencja....to była własnie taka mała szybka:eek: teraz zeszłam na dół i okazało się że druga też jest popękana. Tylko jedna się ostała:szok: No cóż...to świadczy tylko o sile trzaśnięcia;-) No ale tak czy inaczej już mi dzięki temu lepiej :-) Dzięki dziewuszki za słowa otuchy :-)

Dokładnie, ja też jestem zdania że lepiej jest wyładować swoje emocje nawet na drzwiach niż dusić je w sobie.
Mój M może nie ma tak niebezpiecznych zajęć jak Twój ale ja zauważyłam że odkąd jestem w ciąży bardziej się o niego boję. Może wynika to z tego że nasz świat zupełnie się zmienił i już nie mozemy myśleć tylko o sobie
 
Ja dziewczyny uciekam, po tych słodkościach tak mnie mdli, że przypomniały mi się pierwsze tygodnie ciąży :-(

Życzę każdej w 100% przespanej nocy i wyśpijcie się :-D
 
Lencja....to była własnie taka mała szybka:eek: teraz zeszłam na dół i okazało się że druga też jest popękana. Tylko jedna się ostała:szok: No cóż...to świadczy tylko o sile trzaśnięcia;-) No ale tak czy inaczej już mi dzięki temu lepiej :-) Dzięki dziewuszki za słowa otuchy :-)

:-D:-D:-D jak napisałaś o tym trzaśnięciu to przypomniało mi się jak mój mąż montując drzwi do pomieszczeń w nowym mieszkaniu sprawdzał czy nie wylecą z futryn i się szyby nie pobiją jak nim trzaśnie, bo stwierdził,ze ja tak lubię sobie "potrzaskać" drzwiami,że lepiej sprawdzić czy aby nie wylecą:-D:-D w poprzednim mieszkaniu mieliśmy tylko dwie pary drzwi wyjściowe i do łazienki i te do łazienki były często eksploatowane :-D:-D
 
Zdec teraz dopiero doczytałam o tych Twoich bólach:nerd: Kurczę, ja tez takiem miewam - właśnie że przy zgarbieniu nie boli a w innej pozycji ciągnie. No ja obstawiam jak Neti te więzadła. Czytałam o takich bólach we wszystkich zgromadzonych "bardzo mądrych poradnikach ciążowych" i wszędzie tam piszą że intensywny wzrost brzucha= bóle z więzadła obłego czy coś w tym stylu. Widzałam na brzuszkach Twój brzucholek...I Ty się dziwisz że ciągnie?! :-D Ale tak na poważnie to faktycznie jak ten ból uniemożliwi Ci spanie czy nie przejdzie do rana to pędem do lekarza, w końcu każda ciąża inna i trzeba byc czujnym:yes:
 
reklama
Jak dzisiaj spojrzałam rano na mój brzuszek to się zastanowiłam gdzie się podział ten z wczoraj:-D Raczej chyba nikt nie podmienił....:-D:-D
 
Do góry