Czerwiec 2010

[czarna wiedzma]

czarna wiedźma uwielbiam czytać Twoje posty, zawsze sie śmieję do laptopa wtedy a mój twierdzi że chyba mi gorzej:-)

Robię co moge! ;-);-);-)

Kajdusia, cholera ja juz serdecznie pier**lę tę tutejszą służbę zdrowia, jak tak dalej pójdzie to zacznę rozważać poród w domu przy asyście męża i naszych trzech psów i trzech kotów Czytam sobie właśnie w neciku o okolicznych lekarzach i co widzę? - jak nie jakiś kolezka co to się trudni aborcjami u prostytutek, to pan "nie wiem, nie potafię, nie znam się na tym", albo tez inny wizjoner z urojeniami w stylu "wierzę w to że nadal żyjemy w czasach okrągłego stołu". Chyba więc zostanę przy tym moim bo on za to w fajnych polarach chodzi no i nie ma wąsa a to tez można uznać za jakiś plus skoro ciężko się dopatrzec innych;-);-);-)
Aaaaa, a jeszcze co do ciuszków, to ja Ci powiem że poza pojedynczymi wyjątkami spowodowanymi zjawiskiem pt.: "silne działanie hormonów w sklepach z dzieciącą odzieżą", ja zamierzam wszystko zakupić na allegro (uzywane zestawy oczywiście mam na myśli). Szkoda mi kasy na ciuszki które Jaga moze raz moze dwa razy założy. Wolę na co innego wydać - na przykład na nianię z dobrym zasięgiem - koniec końców życie towarzyskie jest baaardzo istotne przecież ;-)

 

[eagle]

to fajnie że się na balu pobawiłaśjakieś zdjęcie wstaw
a co do prawdopodobnie jednego bbchłopaka bynajmniej czerwcowego to ogólnie jestem w szoku bo ostatnio wśród rodziny i znajomych same chłopaki, ja to już się bałam że będzie musiał bić się o dziewuszki

a u nas wręcz odwrotnie
niby wszędzie czytam i słyszę że rodzi się dużo więcej chłopców, ale sama osobiście tego nie zauważyłam, w rodzinie w ciągu ostatniego roku przyszły na świat 3 dziewczynki i tylko 1 chłopiec, wśród koleżanek w ostatnim czasie naliczylam 6 dziewczynek i może ze 2 chłopaków, w poprzednich latach podobnie

 

[Lencja]

lencjawczoraj nie dokońca doczytałam, że ptaszek uciekł Twojemu bobaskowihahaha ale z drugiej strony jestem przerażona,bo jak i u mnie by tak było to chyba na allegro ciuszki będę sprzedawaća co gorsza już wózek bym chciała kupić,a on będzie typowo dla chłopca(chyba że jeszcze zdanie zmienię) ale nie ma co gratuluję córuni i udanego zakupu łożeczka

Dziękujemy bardzo za gratulacje
Ja póki co się powstrzymywałam przed zakupami, które mogłyby by być tylko do jednej płci przypasowane. Ponadto mam obiecane, że sporo ubranek dostanę więc nawet gdy mam chęć (a mam!) to staram się nie kupować. Te malutkie ubranka tak niedługo będą przecież dobre, że nie można mieć ich nieograniczonej ilości. Ponadto mam pewien problem z ustaleniem rozmiaru - dzieci w mojej rodzinie rodzą się duże, żeby nie powiedzieć bardzo duże... Bratowa w październiku urodziła synka - prawie 5 kg i 61 cm. To jej trzecie dziecko i trzecie takie duże. Kuzynka dwie córki urodziła w podobnych wymiarach...Moja Malutka też nie jest już taka malutka jak na 22 tc więc nastawiam się na to, że będzie spora - tak więc może nawet i rozmiar 62 będzie tylko przez moment dobry.
Kajdusia - ja nie mam parcia na to aby moje dziecko miało wszystko nowe. Będzie miało nowe to co musi być nowe - tak jak np materac do łóżeczka a inne rzeczy kupie tylko wtedy nowe gdy wśród otrzymanych będzie mi czegoś brakowało. Bardzo fajny ten Wasz pomysł z kontem dla dziecka.
AniaCh83 - do tego łóżeczka już się troszkę przymierzaliśmy, aż w końcu zapadła decyzja. Cenę ma rzeczywiście przystępną, prostą, ciekawą formę, szufladę no i jest bukowe - a mnie na tym zależało.
Eagle -oj trudno się powstrzymywać przez zakupami, trudno a tu jeszcze 4 miesiące
Gosiago - ciekawe czy kolejnych niespodziane nie będziemy miały ;-)
Olimpia - pokaż nam potem sukieneczkę, jestem ciekawa jak Ci wyjdzie
Ewuś - tylko spokój i rozwaga może Was uratować. Podpisuję się pod zdaniem innych dziewczyn, na spotkanie idź ale nie staraj się teraz angażować w nic więcej jak przyjaźń. Jeśli ktoś kocha potrafi zrozumieć drugą osobę i poczekać, być obok nie oczekując wiele w zamian. A Ty jesteś młodziutka, masz już sporo za sobą ale jeszcze więcej Cię w życiu czeka. Musisz pamiętać, że decydujesz teraz już za całą Waszą trójkę!
Askut, Iwwka, Dziumdzia, Gryzka - czekamy na wieści z wizyt
Anecznik i Czarna wiedźma - motywacji i zapału do pisania Wam życzę
Ita85, Kasiulka1980 - a jeżeli chodzi o tętno to ja wiem jakie jest bo mi lekarz pokazuje zawsze wyświetlacz aparatu, którym mierzy tętno
Koriander - na wydruku z usg nigdy nie miałam tętna zaznaczonego .. ale muszę raz jeszcze przejrzeć...

 

[Magda M]

jesteś wspaniała:-)znalazłam ale tylko przy jednym zdjęciu z usgpisałyście że u chłopców niższe...hmmm mój ma 150czy to coś oznacza?

a u mnie nie ma

 

[Lencja]

a u nas wręcz odwrotnie
niby wszędzie czytam i słyszę że rodzi się dużo więcej chłopców, ale sama osobiście tego nie zauważyłam, w rodzinie w ciągu ostatniego roku przyszły na świat 3 dziewczynki i tylko 1 chłopiec, wśród koleżanek w ostatnim czasie naliczylam 6 dziewczynek i może ze 2 chłopaków, w poprzednich latach podobnie

Oj to bardzo różnie bywa.. W moje rodzinie ostatnio urodziło się 4 chłopców, nasza córeczka będzie pierwszą dziewczynką po takiej męskiej fali - a dla mojej Mamy pierwszą wnuczką (ma już 3 wnuków) -więc jest zachwycona.
U mojego męża natomiast odwrotnie, ostatnio rodzą się tylko dziewczynki...
W mojej szkole, w ciągu ostatniego roku koleżankom urodziła się 1 dziewczynka i 4 chłopców, kolejna niedługo urodzi też chłopca, znajomym też si 2 tyg temu chłopiec urodził..
Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia

Idę się położyć bo coś mnie zaczęło mocno w plecach boleć

 

[ita85]

Robię co moge! ;-);-);-)

Kajdusia, cholera ja juz serdecznie pier**lę tę tutejszą służbę zdrowia, jak tak dalej pójdzie to zacznę rozważać poród w domu przy asyście męża i naszych trzech psów i trzech kotów Czytam sobie właśnie w neciku o okolicznych lekarzach i co widzę? - jak nie jakiś kolezka co to się trudni aborcjami u prostytutek, to pan "nie wiem, nie potafię, nie znam się na tym", albo tez inny wizjoner z urojeniami w stylu "wierzę w to że nadal żyjemy w czasach okrągłego stołu i tego się będe trzymał". Chyba więc zostanę przy tym moim bo on za to w fajnych polarach chodzi no i nie ma wąsa a to tez można uznać za jakiś plus skoro ciężko się dopatrzec innych;-);-);-)

rozbawiłaś mnie do łez tymi polarami

Lencja faktycznie duże dzieci u Was w rodzinie, może być tak jak piszesz że 62 będziesz miała tylko przez chwilę,choć moja bratowa urodziła 2 miesiące temu 57cm i niektóe 56 długo nosił a 62 były ledwo dobre, więc z tymi rozmiarami też nigdy nie wiadomo...
wiem że dużo nie powinnam kupować,ale trochę ciuszków już dostałam po chłopcach a troche już zakupiłam, bo my rodzimy w fajnym okresie, powinno być ciepło i dłuuugo będziemy mogły spędzać czas na dworzu z naszymi pociechami, więc jakoś ładnie do wózeczka trzeba ubrać a w domu wiadomo najwygodniej body, pajacyki...

 

[Lenuszka]

A wiecie coś na temat zapinania pasów w aucie??Bo przed południem miałam kontrolę oczywiście bez pasów jechałam i jak policjant otworzył drzwi to powiedziałam, że jestem w 6 miesiącu....a on... popatrzył się i powiedział aha....ale mój brat siedzący bez pasów i tak dostałWięc nie wiem jak to prawnie jest???Czy on nie chciał dać czy poprostu można jeżdzić bez pasów:??Na necie wyczytałam, że kobiety z widocznym brzuchem nie muszą:-)

 

[ita85]

a u mnie nie ma

to na następnej wizycie obie musimy zapytać o tętno !!!

 

[ita85]

A wiecie coś na temat zapinania pasów w aucie??Bo przed południem miałam kontrolę oczywiście bez pasów jechałam i jak policjant otworzył drzwi to powiedziałam, że jestem w 6 miesiącu....a on... popatrzył się i powiedział aha....ale mój brat siedzący bez pasów i tak dostałWięc nie wiem jak to prawnie jest???Czy on nie chciał dać czy poprostu można jeżdzić bez pasów:??Na necie wyczytałam, że kobiety z widocznym brzuchem nie muszą:-)

też słyszałam że jak jest już brzuch widoczny to nie trzeba, choć ja zapinam bo w razie czego nic to nie da Bobasowi jak wylecę przez szybę ale z drugiej strony nie jestem pewna czy jest potrzebne zaświadczneie od lekarza...???

 

[ita85]

Idę się położyć bo coś mnie zaczęło mocno w plecach boleć

to może jakiś masaż Cie dziś czeka:-) mnie ostatnio też bardzo często boli krzyż, a mój mąż już chyba nie ma siły masować, ale co tam, masuje
odpoczywaj!!!