reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2010

reklama
czy Wy już kupujecie jakieś akcesoria dla dziecka, głównie chodzi mi o ubranka; chyba jeszcze za wcześnie
poza tym nie bardzo wiem czy warto kupować rozmiar 56, czy od razu 62. To oczywiście będzie zależało od wielkości maluszka
wiem,że to może głupie pytanie ale wiele z Was jest już doświadczonych, więc warto spytać
 
czy Wy już kupujecie jakieś akcesoria dla dziecka, głównie chodzi mi o ubranka; chyba jeszcze za wcześnie
poza tym nie bardzo wiem czy warto kupować rozmiar 56, czy od razu 62. To oczywiście będzie zależało od wielkości maluszka
wiem,że to może głupie pytanie ale wiele z Was jest już doświadczonych, więc warto spytać

Ja zaczęłam od 56cm. A to dlatego, że kolezanka z pracy mi opowiadała, że zaczęła od tych większych a potem jak się mała urodziła to jej wszystko było jej za duże :-D
 
neti- ja mam większość rzeczy po Piotrusiu, a ciuszki typowo dziewczynskie będę kupować tylko w lumpkach :-) w zależności od tego jakie są ;-) Z tego co pamiętam Piotrek niektóre ciuszki 56 nosił bardzo długo, a w niektóre 62 ledwo wchodził od początku- rozmiar rozmiarowi nierówny...
 
No wreszcie maluchy w łóżkach:tak:małżonek też:tak:aktualnie zarzeka się że nie będzie już pił:-Dno i czemu ja mu nie wierzę:confused::-D:-D:-D
Ja jeszcze poszperam po internecie, nakramię moje zwierzaczki bo już się domagają i też do łóżka uciekam:tak:
...no dobra może jeszcze coś zjem:sorry2:

neti79 ja ubranek za dużo nie kupowałam na początek:no:dlatego że nie wiedziałam jaka będzie dzidzia duża:sorry2:trochę oczywiście tak, ale raczej rozm 62:tak:po porodzie mąż kupował komplet do odebrania ze szpitala:tak:a ja potem sobie dokupilam co chciałam. Nie wiem jak jest u was, ale ja bralam też pod uwage to, że krewni i znajomi przyjadą przywitac maluszka i w rezultacie nazbierało się ubranek sporo, bo każdy coś przyniósł. Poza tym nie ma co za dużo bo dzidzia szybko wyrośnie, a potem tylko żal że w coś się jej nie zdążyło ubrać hihi
 
A podobno gazowanego nie powinno sie w ciąży pić, bo dziecko potem ma kolke :-p ile w tym prawdy to nie wiem, ale udało mi sie colę ograniczyć z 4 litrów dziennie przed ciążą do litra w ciąży i jestem z siebie dumna :-D

A co do ubranek to ja troche na pewno w rozmiarze 56 kupię, bo i u mnie i u chłopaka raczej małe dzieciaki się rodzą ok 52-54 cm, więc rozmiar 56 sie przyda na troche na pewno :-) proponuję Ci podpytać mamę i inne kobiety z rodziny o rozmiary dziciaków, bo jak sie rodzą ok. 60 cm to raczej bez sensu żebyś wydawała na ciuszki 56, zakupów jeszcze nie robię, przyjdzie na to czas :-D

Lecę do łóżka, bo kręgosłup daje mi sie we znaki od siedzenia :sorry2::sorry2:
dobrej nocy mamuśki :happy2::happy2:
 
Hej,hej odmeldowuję się wieczorową porą:tak:.Tak się tu naczytałam o sałatkach,ciastach i gofrach,że musiałam pobiec do kuchni i zrobić sobie kolacyjkę,bo czułam jak mi żołądek do krzyża przyrasta:-D:-D.
Dziś byłam u ginekolog,dostałam dalsze L4,morfologia w normie,mocz może być,no i dostałam jakieś globulki dowcipne,bo mam upławy.Niby nic mnie nie szczypie ani nie dokucza,czyli infekcji nie ma,a leci jak by ktoś kurek odkręcił.Powiedziała,że w ciąży tak się zdarza ale przezornie dała,żeby nic się nie rozwinęło.
Jeśli chodzi o ruchy,to ja też czuję w różnych miejscach i o różnych porach.Są dni,ze wcale nie ma,a w inne jest dużo.Na pewno nie ma się czym martwić,jeszcze trochę i będziemy miały dość tego kopania:-).

Anik79 współczuję tego strachu,najważniejsze,ze dobrze się skończyło.

Olimpia72 cieszę się,że wyniki są dobre i myślę,że jak będziecie pod kontrolą,to wszystko będzie dobrze.No i oczywiście dzięki za zasilenie męskiej strony.

Kasiek1983 leż,leż i jeszcze raz leż,jeśli to ma pomóc,to warto się pomęczyć.

gniesha to dobrze,że zaczynasz pozytywnie myśleć.Niektórzy mówią,że to nie ma znaczenia,a ja wiem że ma.Staś też odbiera od ciebie te pozytywne odczucia i tylko na tym zyskuje.Wiem,że przyszły tydzień będzie dla Was bardzo ciężki tym bardziej,że będziecie ale dzięki waszej miłości będziecie nierozłączni dla Stasia.Wierzę,że będzie dobrze:-)

izia_tcz Ty wiesz najlepiej jak wyglądało wasze wspólne 16 lat i czy warto walczyć,czy już sobie odpuścić.Tak sobie tylko myślę,że może tak jak już któraś z dziewczyn napisała,może to strach zajrzał Mu w oczy i nie umie sobie z tym poradzić.My kobiety jednak mamy taką naturę,że mimo przeciwności idziemy do przodu,tym bardziej jeśli chodzi o dzieci.Faceci po prostu tchórzą i się wycofują.Życzę Ci wytrwałości i spokoju.
 
dziewczyny - pzreczytałam wszystko, choć przyznam, ze szybko i pobieznie, bo szukałam wieści od Emalii - mam nadzieję, że z serduszkiem Jasia wszystko w porządku:sorry2:

byłam dziś na tej konsultacji po krzywej cukrowej i jak na razie mam się traktowac jednak jak cukrzyk - więc nadal dieta + samokontrola poziomu cukru na glukometrze 4 razy dziennie, mam jeszcze zrobić badanie HBA1C i za dwa tygodnie do kontroli:confused:

Przepraszam, ze dzis nie odpisuję na posty, ale jutro jadę do szkoły i zaraz zmykam do łóżeczka, by się wyspać.

Sciskam Was mocno i życzę dobrej nocy:-)
 
reklama
No i wróciłam z usg4d!dzidziulka zdrowiutka jak rybka serduszko mózg wymiary wszystko w jak najlepszym porządku!:-)
Waży 360g czyli jak na swój wiek sporo wychodzi starsza o tydzień.
No i teraz posłuchajcie najlepszej nowiny zasilam szeregi DZIEWCZYNEK!
Jest trzecia babka niezłe jaja!
Ale najważniejsze że zdrowa mała księżniczka!mąż powiedział no i dobrze i tak wiedziałem że będzie dziurka teraz jak nasza suczka zdechnie to kupie pieska żeby nie zginąć wśród tego babińca hi hi.
Jutro wstawie fotki bo dziś już jestem zmęczona.
 
Do góry