reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2010

reklama
lencja - mój gin, nawet jak nie mam usg to bada mi szyjkę, wydaje mi się ze to bardzo wazne badanie, powinnaś się zapytać swojego

agast22- mój mąż kiedyś kupił na allegro telefon za 300 zł i też sprzedawca okazał się złodziejem, zgłosił sprawę na policję i oczywiście allegro, czekaliśmy dosyć długo ale allegro zwróciło 100%, Poza tym okazało się, że złodziej włamał się na cudze konto, które miało bardzo dużo pozytywnych komentarzy, więc nawet to nie daje pewności, ze sprzedawca jest dobry
ja nie miałam ani razu zleconych badań na toxoplazmozę :baffled:

kajdusia brak słów odnośnie tych studentów, bezszzcelni,:wściekła/y:

Trzymam kciuki za dzisiejsze wizyty:-)napewno będą udane

Ja teraz zabieram się za sprzątanko, potem spacerek z mężem nad morzem, a później faworki zrobię bo mi narobiłyscie apetytu już dawno:-)
Miłego dla Wam życzę:-):-)

Mój Maluch taki energiczny, cały czas fika wierci się i kopie
 
nietka, kajdusia - moje dwie ostatnie wizyty ograniczyły się do zważenia, zmierzenia ciśnienia, posłuchania tętna dziecka, omówienia wyników badań (morfologia i mocz) i pytania o ewentualne dolegliwości, których akurat nie mam. Nie ukrywam, że czuję niedosyt i mam wrażenie, że gin nie do końca dobrze się mną zajmuje. Do teraz wydawało mi się, że to moje zbyt wygórowane oczekiwania ale chyba jednak nie... Szkoda jedynie, że Toruń ma tylko jeden szpital z porodówką i wszyscy tu się świetnie w tym środowisku znają... Mam pewne obawy o to czy jak zrezygnuję z wizyt u z-cy ordynatora to się to potem jakoś na mnie w szpitalu nie odbije...:-:)no2:
Oj kiepski mam nastrój delikatnie mówiąc...
 
nietka, kajdusia - moje dwie ostatnie wizyty ograniczyły się do zważenia, zmierzenia ciśnienia, posłuchania tętna dziecka, omówienia wyników badań (morfologia i mocz) i pytania o ewentualne dolegliwości, których akurat nie mam. Nie ukrywam, że czuję niedosyt i mam wrażenie, że gin nie do końca dobrze się mną zajmuje. Do teraz wydawało mi się, że to moje zbyt wygórowane oczekiwania ale chyba jednak nie... Szkoda jedynie, że Toruń ma tylko jeden szpital z porodówką i wszyscy tu się świetnie w tym środowisku znają... Mam pewne obawy o to czy jak zrezygnuję z wizyt u z-cy ordynatora to się to potem jakoś na mnie w szpitalu nie odbije...:-:)no2:
Oj kiepski mam nastrój delikatnie mówiąc...
Lencja zapomnialam ze ty z Torunia
a jak sie nazywa twoj lekarz?' Zwierzynski?
chodzisz prywatnie?
jak chcesz to podesle Ci namiary na fajna babke, pozytywna opinia wielu moich kolezanek
 
Witam z rana przy pysznej slabej kawce :-D

Kajdusiu a jak twoj palec bo cos o nim ostatnio malo piszesz?;-)
:tak:
Dzieki Kochana, jest znacznie lepiej, chociaż nadal nim jeszcze nie gram, prądy coraz mniejsze, czucie coraz lepsze, tylko skóra na razie baaardzo wrażliwa, a poza tym wygląda ohydnie:baffled:

AniaCh- kciuki zaciśnięte!
Lencja- to chyba lepiej faktycznie nie zmieniać lekarza, poród jest bardzo ważny, a zawsze będą na Ciebie inaczej patrzeć jak będziesz od wiceordynatora... Może po prostu spróbuj bardziej walczyć o swoje w gabinecie... A najwyżej przyjedziesz rodzić do Bydgoszczy ;-) Właśnie otworzyli nową suuper porodówkę :-)
 
nietka, kajdusia - moje dwie ostatnie wizyty ograniczyły się do zważenia, zmierzenia ciśnienia, posłuchania tętna dziecka, omówienia wyników badań (morfologia i mocz) i pytania o ewentualne dolegliwości, których akurat nie mam. Nie ukrywam, że czuję niedosyt i mam wrażenie, że gin nie do końca dobrze się mną zajmuje. Do teraz wydawało mi się, że to moje zbyt wygórowane oczekiwania ale chyba jednak nie... Szkoda jedynie, że Toruń ma tylko jeden szpital z porodówką i wszyscy tu się świetnie w tym środowisku znają... Mam pewne obawy o to czy jak zrezygnuję z wizyt u z-cy ordynatora to się to potem jakoś na mnie w szpitalu nie odbije...:-:)no2:
Oj kiepski mam nastrój delikatnie mówiąc...
Lencja nie odbije. Ja w poprzedniej ciąży chodziłam do dyrektora szpitala. Doskonały fachowiec ale jakoś z nim nie potrafiłam znaleźć wspólnego języka. Zmieniłam na lekarkę, która pracuje u niego. Była bardzo zdziwiona, że nie mogę się z nim dogadać. Mówiła, że pan doktor taki zabawny, no tak ale czasem trzeba poważniej wytłumaczyć a nie wszystko w żart obracać. W szpitalu nie miałam z tego powodu żadnych nieprzyjemności. Powiem więcej jak leżałam na oddziale teraz w grudniu to ten lekarz miał dyżur i nawet mnie nie poznał. Oni mają tyle pacjentek, że jedna w tą czy w drugą stronę nie robi im różnicy. Trzymam kciuki za podjęcie dobrej decyzji.
 
nietka, kajdusia - moje dwie ostatnie wizyty ograniczyły się do zważenia, zmierzenia ciśnienia, posłuchania tętna dziecka, omówienia wyników badań (morfologia i mocz) i pytania o ewentualne dolegliwości, których akurat nie mam. Nie ukrywam, że czuję niedosyt i mam wrażenie, że gin nie do końca dobrze się mną zajmuje. Do teraz wydawało mi się, że to moje zbyt wygórowane oczekiwania ale chyba jednak nie... Szkoda jedynie, że Toruń ma tylko jeden szpital z porodówką i wszyscy tu się świetnie w tym środowisku znają... Mam pewne obawy o to czy jak zrezygnuję z wizyt u z-cy ordynatora to się to potem jakoś na mnie w szpitalu nie odbije...:-:)no2:
Oj kiepski mam nastrój delikatnie mówiąc...
Lencja powiem ci tylko ze w Holandii tak wlasnie wygladaja wszystkie wizyty :baffled:
Jak jestem w Toruniu to ide do mojego lekarza do Matopatu na Wrzosach, swietny facet ktory dlugo i doglednie wszystko tlumaczy. Twoje samopoczucie jest najwazniejsze, ale czasami moze lekarz nie widzi koniecznosci robienia usg lub badania gin. przy kazdej wizycie... Mimo to walcz o to by poczuc iz jestes pod dobra opieka :tak:
 
reklama
Lencja zapomnialam ze ty z Torunia
a jak sie nazywa twoj lekarz?' Zwierzynski?
chodzisz prywatnie?
jak chcesz to podesle Ci namiary na fajna babke, pozytywna opinia wielu moich kolezanek
Zwierzyński? - oj nigdy w życiu !! Chodzę do Didkowskiego.
Jak masz namiary, na kogoś wartego polecenia - to ja bardzo chętnie :)
 
Do góry