reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2010

No dziewczyny ja już po!!!!
Same dobre nowiny!!!! Fasolinek jest ale tętna jeszcze nie było wiec za dwa tyg mam się zgłosić już z wynikami badan.Nie wiem czy dobrze usłyszałam ale Ginka mowila ze ma około 1 cm .Tylko sama nie wiem czy czegoś nie poprzekręcałam bo taka jestem szczęśliwa ,że połowe zapomniałam co ona mi mówiła.Termin 22.06.2009


Cudowne wieści :)
 
reklama
Ty powinnaś iść za 2 tygodnie, bo do 6 tyg może jeszcze nic nie widać.
Juz ci mowie jak to jest jak byłam u lekarz tydzien temu powiedzial ze to 4 tydzien , suwaczek pokazuje o tydzien do tyłu nie wiem czemu, i kazał mi przyjsc za 2 tyg. czyli wg lekarza tearz jest 5 tc a za tydzien bedzie 6 tc ;-) wiec zobaczymy czy suwaczek czy lekarz ma racje heh :-)
 
Ufff...przebrnełam przez kilkanascie stron...a tylko wczoraj mnie nie było :)

Ja mam 25 latek i czekam na moją pierwszą dzidzie :)

meg82 – mi się mdłości zaczęły w 6stym tyg i gratuluje fasolki! :)


W czwartek mialam taką migrene, ze nie wysiadziałam w pracy. Poszłam do lekarza, a on mnie nastraszył, że nie powinnam mieć migreny, jak wczesniej nie mialam i ze jak nie przejdzie, to do neurologa bede musiala sie wybrać. Na szczeście przesżło (po dwóch Paracetamolach).


Do tego pojawił mi się nowy objaw - mąż mówi, że mam taki smak, jakbym przez cały dzień się gwoździ najadła :)
 
wlasnie ja bylam na poczatku 5 tygodnia i nic nie bylo widac, poza malenka czarna plamka, ktora moze byc TYM
nastepne usg za dwa tgygodnie i naprawde nikomu ne zycze takiego stresa jakiego ja mam teraz przez to usg
lepiej wybrac sie pozniej kiedy juz na pewno bedzie cos widac
 
Witajcie,

mi się dopiero udało z łózka zwlec, ale noc miałam cieżką, taki mocny kaszel mnie meczył, że az się balam o fasolinke:-( wypilam ciepłe mleko i na szczęście przeszło:-)

Marle
- witaj i czekamy na potwierdzenie
meg82 - superowe wieści!!:-):-)

A ja zaraz wskoczę zobaczyć do H&M co tam za ciuszki są:-), a wieczorem jedziemy na weekend do moich rodziców a potem teściów, mieszkają niedaleko, więc od razu podwójna wizyta.

Miłego dnia:-)
 
I to różowe spineczki :-D
Zawsze może być chłopczyk z pięknymi loczkami :-D.
A tak na serio, to w poprzedniej ciąży miałam przepiękne włosy, mogłam ich nie myć cały tydzień, przez całą ciążę sobie rosły i urosły prawie do pasa, dlatego to co teraz się dzieje to dla mnie novum, a włosy mam do ramion.
Luteina to nic innego tylko dawka hormonu progesteron, przepisywana jest na uregulowanie cykli albo podtrzymanie ciąży, czasem lekarz zapobiegawczo przepisuje ją wszystkim pierworódkom po 30 roku życia, bo są w wieku ryzyka, albo jak wcześniej były przypadki poronienia itp.
Zazdroszczę wam tego USG, ja czekam do wtorku, ciekawe czy mnie przyjmie :-(
No i ja niestety w pracy, tak mi się nie chce teraz pracować, wiecznie jestem śpiąca, a kawę trzeba przecież ograniczyć, koszmar.
 
meg82 suuuuper!!!! :-D Gratuluję dobrych nowinek:tak:

Ja pierwsze usg mialam w 6 lub 7 tygodniu, to było widac pęcherzyk ciążowy z zarodkiem i pęcherzykiem żółtkowym. Serduszka nie słyszałam, ale doskonale widzialam jak pulsuje ( pani doktor powiększyła i pokazała mi bijące piękne serduszko):-)
 
meg82 suuuuper!!!! :-D Gratuluję dobrych nowinek:tak:

Ja pierwsze usg mialam w 6 lub 7 tygodniu, to było widac pęcherzyk ciążowy z zarodkiem i pęcherzykiem żółtkowym. Serduszka nie słyszałam, ale doskonale widzialam jak pulsuje ( pani doktor powiększyła i pokazała mi bijące piękne serduszko):-)
Marze zeby takie cos zobaczyc Gosiu!!! zazdroszcze :zawstydzona/y::-)
 
reklama
Meg82 gratuluję!!!!:tak::tak:
Nerwy były niepotrzebne. :laugh2:

Taka brzydka pogoda że nic się nie chce.
Ale któraś z was wcześniej podsunęła dobry pomysł też się chyba wybiorę na jakieś ciuszkowe zakupy. I zaniosę kozaki do szewca, bo coraz zimniej na dworze.
 
Ostatnia edycja:
Do góry