beata1980
Sierp 2007 czerw 2009
Tacjanka,u mnie hormony tez jeszcze buzuja:-):-) po ciazy z Viki bylam bardziej spokojna a teraz maly problem doprowadza mnie do szalu,czasami mam wyrzuty bo krzykne na moja starsza core,ale staram sie jakos wyciszyc ale nie zawsze sie to udaje,Ja tez caly dzien sama w domu,chetnie bym poszla juz do pracy ale szkoda mi Gabi,bo starsza napewno by sobie poradzila,planuje cos dopiero na wiosne.
Moze po prostu brakuje nam tej odskoczni od codziennosci,kocham moje skarby nad zycie ale chyba pare h. na miesiac bezemnie im nie zaszkodzi,ale u nas w gre wchopdzi tylko nianka bo rodziny tutaj niemamy,
Wlasnie wrocilysmy ze spacerku,cory spia a ja znow grontowne codzienne porzadki,bo za 2h,przychodzi ktos ogladac nasze mieszkanie ktore w dalszym ciagu nie sprzedane
Moze po prostu brakuje nam tej odskoczni od codziennosci,kocham moje skarby nad zycie ale chyba pare h. na miesiac bezemnie im nie zaszkodzi,ale u nas w gre wchopdzi tylko nianka bo rodziny tutaj niemamy,
Wlasnie wrocilysmy ze spacerku,cory spia a ja znow grontowne codzienne porzadki,bo za 2h,przychodzi ktos ogladac nasze mieszkanie ktore w dalszym ciagu nie sprzedane