reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Czerwiec 2009

reklama
Tak to właśnie jest z tym określaniem płci, nikt nam 100% gwarancji nie da, dlatego najlepiej na nic się nie nastawiać. Dla mnie to pierwsze dziecko więc nie mam specjalnych pragnień. Ale do lekarzy mam pretensje bo to przecież fachowcy. Mój prowadzący coraz bardziej mnie rozczarowuje. Wizyta trwa parę minut i robi tylko zawsze usg starego typu, ostatni raz badanie ginekologiczne robił mi w październiku- a co jeśli mam rozwarcie, czy nie daj boże coś się złego dzieje. A największą przykrość mi sprawił kiedy przy wejściu do gabinetu powiedział do mnie cytuję: "chodż zrobię ci usg i zobaczymy czy żyje". Łzy stanęły mi w oczach i mówię "panie doktorze co pan mówi?". ON na to " no co, wszystko możliwe" i głupio się śmiał. I jeszcze o cokolwiek go spytam, czy wszystko ok z dzidzią to mówi " a to dopiero po porodzie będziesz wiedzieć". Zazdroszczę Wam dziewczyny, że wiecie ile cm ma dziecko, ile waży itp. bo ja nie wiem nic. Wybieramy się z moim niebawem prywatnie na 3d bo ja mam coraz większego stracha.

15406844d8.png
 
. A największą przykrość mi sprawił kiedy przy wejściu do gabinetu powiedział do mnie cytuję: "chodż zrobię ci usg i zobaczymy czy żyje". Łzy stanęły mi w oczach i mówię "panie doktorze co pan mówi?". ON na to " no co, wszystko możliwe" i głupio się śmiał. I jeszcze o cokolwiek go spytam, czy wszystko ok z dzidzią to mówi " a to dopiero po porodzie będziesz wiedzieć". Zazdroszczę Wam dziewczyny, że wiecie ile cm ma dziecko, ile waży itp. bo ja nie wiem nic. Wybieramy się z moim niebawem prywatnie na 3d bo ja mam coraz większego stracha.


:szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok:
Sabin zmien lekarza!!!!!!!
 
Sabin102 ja na twoim miejscu zmieniłabym lekarza, co za palant.:wściekła/y: Przecież po to się robi badania USG, żeby można było odpowiednio wcześnie zareagować i leczyc dziidzię już w brzuszku.:angry::angry::angry:
 
Sabin102! Twój ginek sie za bardzo pośpieszył z podaniem płci, ponieważ dopiero w 16 tygodniu ciąży wykształcają się narządy płciowe i na początku wszystkie maluchy są dziewczynkami.:-):-D:-D

Mi lekarz powiedzial, że na 99% bedzie chłopak na ostatniej wizycie czyli w 14 tyg. :-)

Tak to właśnie jest z tym określaniem płci, nikt nam 100% gwarancji nie da, dlatego najlepiej na nic się nie nastawiać. Dla mnie to pierwsze dziecko więc nie mam specjalnych pragnień. Ale do lekarzy mam pretensje bo to przecież fachowcy. Mój prowadzący coraz bardziej mnie rozczarowuje. Wizyta trwa parę minut i robi tylko zawsze usg starego typu, ostatni raz badanie ginekologiczne robił mi w październiku- a co jeśli mam rozwarcie, czy nie daj boże coś się złego dzieje. A największą przykrość mi sprawił kiedy przy wejściu do gabinetu powiedział do mnie cytuję: "chodż zrobię ci usg i zobaczymy czy żyje". Łzy stanęły mi w oczach i mówię "panie doktorze co pan mówi?". ON na to " no co, wszystko możliwe" i głupio się śmiał. I jeszcze o cokolwiek go spytam, czy wszystko ok z dzidzią to mówi " a to dopiero po porodzie będziesz wiedzieć". Zazdroszczę Wam dziewczyny, że wiecie ile cm ma dziecko, ile waży itp. bo ja nie wiem nic. Wybieramy się z moim niebawem prywatnie na 3d bo ja mam coraz większego stracha.

Co za debil !!!:szok::szok::szok: Zmieńszybko tego lekarza !!!
 
Sabin, może rzeczywiście powinnaś zmienić lekarza. Co to w ogóle za podejście do pacjenta?! :szok:

Co do płci, to u mnie już 2 usg potwierdza dziewczynkę. Moja gin twierdzi, że widać wargi sromowe :-D Już się nastawiliśmy z mężem na córeczkę. Mam w planach zakupy wyprawki w dziewczęcych kolorach i wzorach. Co to będzie, jak się okaże, że to jednak chłopiec? :eek: Zastanawiam się, czy nie iść do innego ginekologa na samo usg stwierdzające płeć. Nic mu nie będę sugerować i zobaczymy, co sam dojrzy.
Teraz popatrzyłam się na ostatnie zdjęcie usg mojej malutkiej i widze między nóżkami 3 białe, równoległe kreseczki :-):-):-) No ale ja jestem laikiem w tej dziedzinie, więc może widzę, co chcę widzieć...
 
Witam wszystkie mamusie :-))

Mi mój lekarz nie chciał powiedziec co bedzie jak byłam ostatnio 1,5 tyg temu powiedział ze zgadywał nie bedzie jak bedzie pewnien co widzi to powie.
Kiedys mi powiedział ze mozna stwierdzic ze jest chłopczyk bo "jajka" widac a jak ich nie widac to wiadomo ze dziewczynka ale musi byc odpowiedni tydzien ciazy ze jak on wtedy "jajek" nie widzi to jest pewny ze juz ich nie zobaczy , bo tłumaczył ze przeciez dziurki nie widac....Ciekawe czy cos u mnie zobaczy jak pójde za 2 tyg .....niby nie wazne co bedzie kazdy tak mówi byle zdrowe było ale ciekawosc silniejsza i chciałoby sie wiedziec.
Ech jak mi sie okrutnie nudzi w domku, niby na chorobowym dobrze ale tak mnie ciagnie do pracy ze szok......jeszcze ostatnimi czasy mam takiego lenia ze nic mi sie nie chce poprostu nic.
 
Cześć Dziewczynki, tyle dziś napisałyście, że nie wiem, od czego zacząć :-D Więc zacznę od płci!
Bo oczywiście ja należę do tych jeszcze nieświadomych. Ale obmyśliłam, że chłopięce ciuszki zawsze można urozmaicić kapeluszem z falbanką czy gatkami z koronką i już mamy dziewczynkę ;-) Więc nieśmiało zbieram ciuszki męskie.

Tau, co do proszku do prania, to poprzednio używałam Loveli, ale byłam na tyle leniwa, że nie segregowałam ciuszków, tylko wszyscy mieli tak luksusowo uprane :tak: Ja myślę, że te proszki niemowlęce to są jednak przemarketingowane! Myślę, że można spróbować po np. 2 miesiącach uprać coś dzidzi w dorosłym proszku i jak wszystko ok, to nie przesadzać ;-)

Tricolor, co do błędów, to ja mam zboczenie zawodowe i nawet gazety nie umiem spokojnie przeczytać - to dopiero nieszczęście! :-D:-D:-D:-D

Sabin, pozwól, że powtórzę po innych Forumowiczkach - zmień lekarza na... prawdziwego lekarza!

Nanya, ja chyba też się złamię i pójdę na "płciowe" usg - moje trzecie, połówkowe, wypadnie dopiero za jakieś 4 tygodnie - nie wiem, czy doczekam :eek:

Blumetko, a ja mam lenia, a tymczasem muszę bezwezględnie córcię spakować na obóz - wyjazd jutro o 6 rano, więc nie za bardzo mogę już z tym zwlekać.. :baffled:
 
Czesc kochane!!

Ja jakas niedospana dzisiaj jestem,ale chyba przez ta pogode,wczoraj -25 a dzisiaj + 2 zwariowac mozna,,,,

Ja dzisiaj zadzwonilam i zrobilam sobie prywatnie wizyte na 4D ultrasond,tym bardziej ze juz nie wiem czy bede jeszcze miala normalne usg.4D mam dopiero za miesiac,bo mi pani w recepcji powiedziala ze oni robia od 24 tyg.do 32.wtedy najlepiej widac,troszke mi zal ze z Viki nie mialam robione ale do polowy 7 m. ciazy bylam wtedy w Polsce a pozniej powiedzieli mi ze juz za pozno.Ale w polsce bylo fajnie bo przez te 3 m. co bylam mialam usg. co miesiac.:-):-):-)
 
reklama
Ja swoim dzieciakom prałam w normalnym proszku i zadnej alegi nie było. A co dziwne jak moja 1 corka sie urodziła to kupila Lovele i mała dostała uczulenia od tego proszku.
 
Do góry