reklama
No to witaj w klubie
Do dr Antepowicz chodzi jeszcze Kluseczka i ja tez . i tez planujemy rodzic w Rotundzie.Moze sie spotkamy na porodowce.... a moze wczesniej nam sie uda , albo na rozowych zakupach....pozdrawiam.
Byłoby fajnie jakbyśmy wszystkie trzy się w tym samym czasie spotkały na porodówce Wcześniej - czemu nie!
Apropos lekarza - czy wy robicie jakieś dodatkowe badania krwi albo moczu w Medicusie? Bo ja miałam robione tylko raz, w szpitalu, miesiąc temu i tak na dobrą sprawę to nic nie wiem. Podobno jakby były złe, to dzwonią. Do mnie nie dzwonili, to chyba są dobre. Ale mieć tylko raz w ciąży takie badania to chyba nie najlepiej, co?
Kluseczka - a gdzie Ty dokładnie mieszkasz? Chodzi mi o to czy w naszej dzielnicy są jakieś mieszkania, które nie byłyby zimne lub zagrzybione. Bo coś mi sie wydaje , że tylko w nowym budownictwie takie znajdę, niestety
Ostatnio edytowane przez moderatora:
KluseczkaS
Czerwcowa mama 2009
wKluseczka - a gdzie Ty dokładnie mieszkasz? Chodzi mi o to czy w naszej dzielnicy są jakieś mieszkania, które nie byłyby zimne lub zagrzybione. Bo coś mi sie wydaje , że tylko w nowym budownictwie takie znajdę, niestety
Annya ja mieszkam miedzy Croke parkiem a Mountkoy Square. A nie wiem czy w Irlandii sa takie mieszkania.
Co do spotkania przed porodowka to ja jestem za
Tricolor- wytrwalosci zycze!
kalina_malina
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Październik 2008
- Postów
- 1 090
Motylki - witojcie !
Tricolor - miłego leniuchowanka
Wikuchna - ja się z pękającą macicą nie spotkałam. Moja siostra natomiast miała pękające spojenie łonowe, ale to było w późniejszym okresie ciąży.
Co do "połamania" w plecach, to mi właśnie od wczoraj dolega, ale u mnie to typowe, często na to cierpię przy przeziębieniach czy okresie, albo po podróżach, ogólnie - przy wszelkich osłabieniach. Jeśli jednak Ty odczuwasz bóle jak przy okresie, to radziłabym Ci odwiedzieć lekarza i się upewnić. Na pewno wszystko jest OK, ale lepiej się upewnić i mieć święty spokój
Tricolor - miłego leniuchowanka
Wikuchna - ja się z pękającą macicą nie spotkałam. Moja siostra natomiast miała pękające spojenie łonowe, ale to było w późniejszym okresie ciąży.
Co do "połamania" w plecach, to mi właśnie od wczoraj dolega, ale u mnie to typowe, często na to cierpię przy przeziębieniach czy okresie, albo po podróżach, ogólnie - przy wszelkich osłabieniach. Jeśli jednak Ty odczuwasz bóle jak przy okresie, to radziłabym Ci odwiedzieć lekarza i się upewnić. Na pewno wszystko jest OK, ale lepiej się upewnić i mieć święty spokój
blumetka29
Wdrożona(y)
Dzien dobry:-)Motylki - witojcie !
Tricolor - miłego leniuchowanka
Wikuchna - ja się z pękającą macicą nie spotkałam. Moja siostra natomiast miała pękające spojenie łonowe, ale to było w późniejszym okresie ciąży.
Co do "połamania" w plecach, to mi właśnie od wczoraj dolega, ale u mnie to typowe, często na to cierpię przy przeziębieniach czy okresie, albo po podróżach, ogólnie - przy wszelkich osłabieniach. Jeśli jednak Ty odczuwasz bóle jak przy okresie, to radziłabym Ci odwiedzieć lekarza i się upewnić. Na pewno wszystko jest OK, ale lepiej się upewnić i mieć święty spokój
Wikuchna - ja ci powiem ze o pęknieciu macicy słyszałam ( w koncu to moja profesja pracuje w szpitalu ale specjalizuje sie w innej dziedzinie ) niestety nie spotkałam sie na swojej drodze z pacjentka która by to miała , wszystko co słyszałam to tylko książkowo.Musisz bardzo na siebie uwazac , naprawde BARDZO!!! Nic nie dzwigac absolutnie nic, jednym słowem siedziec albo lezac no i moze troszke chodzic tylke co do toalety.Jak bedziesz sie naprawde oszczedzała mysle ze bedzie wszystko dobrze , trudno trzeba bedzie sie poswiecic i jednym słowem lezec do konca ciazy ale dobrze ze jestes w domku i nie musisz lezec w szpitalu choc powiem ci z doswiadczenia ze lezenie w domu to nie to samo co w szpitalu.W szpitalu pprostu lezysz a w domku.....cóż róznie to bywa.Mam nadzieje ze wezmiesz sobie wszystko do serduszka i bedzie napewno wszystko dobrze ja trzymam kciuki.
Dzis chyba pierwsza od kilku nocy kiedy moge powiedziec ze sie wyspałam ech.....dzis sobota a ja sama w domku i co tu robic???? Gotowac nie musze bo ide na obiad do moich rodziców czekam z niecierpliwoscia na reszte rodzinki az powróci z feri samemu jest naprawde bardzo źle w domku.
Życze wszystkim udanego weekednu i wele wypoczynku kto wie jak bedzie póżniej moze jeszcze sie zateskni za tym błogim lenistwem ........:-)))
kalina_malina
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Październik 2008
- Postów
- 1 090
Blumetko,
a ja dziś wstałam o 4 rano, żeby wyprawić córcię na ferie. Też na razie sama w domku jestem, więc rozumiem Cię doskonale. No i lekko połamana, więc nie chcę się forsować, żeby mnie nie zatrzymało w jakiejś dziwnej pozycji np. pomiędzy wanną a podłogą ;-)
A co do córci, to już mogłaby wrócić
a ja dziś wstałam o 4 rano, żeby wyprawić córcię na ferie. Też na razie sama w domku jestem, więc rozumiem Cię doskonale. No i lekko połamana, więc nie chcę się forsować, żeby mnie nie zatrzymało w jakiejś dziwnej pozycji np. pomiędzy wanną a podłogą ;-)
A co do córci, to już mogłaby wrócić
Anavel
Mamuśka
Ja tez wczesnie dzisiaj wstalam, ale to tylko dla tego ze nie moglam spac w nocy i juz nie wiedzialam co mam ze soba zrobic. Chyba zaraz pojde na zakupy i porozgladam sie za wyprzedazami dla bejbusiow.
blumetka29
Wdrożona(y)
kalina - malina no własnie moje bliźniaczki wyjechały na ferie juz tydzien temu oszalec idzie jak ich nie ma cisza mnie poprostu zabija ......a nuda zżera i co robic....
No własnie ty uwazaj bo jak cie złapie lumbago to masakra pewnie potem bez zastrzyków nie popusci......ech ...my to sie juz czasami mamy za swoje no ale co tam...
No własnie ty uwazaj bo jak cie złapie lumbago to masakra pewnie potem bez zastrzyków nie popusci......ech ...my to sie juz czasami mamy za swoje no ale co tam...
blumetka29
Wdrożona(y)
Anavel - no masz racje na wyprzedaży mozna kupic mase fajnych rzeczy nie powiem ale ja póki co jeszcze nic nie kupuje.Narazie nic nie mam i zaczne kupowac dopiero mysle poczatkiem maja.W sklepach jest wszystko na dobra sprawe w jednym dniu pokupiłby człowiek wszystko o ile zasub naszego portfela pozwalałby na to.Moje kolezanki kupuja bardzo wczesnie cos dla dzidziusia ale ja jakos wole nie choc czasami ciezko sie oprzec.No moze jak bede znała płec dziecka skusze sie na cos wczesniej ale póki co niewiem kto mi daje takie kopniaczki....
reklama
Anavel
Mamuśka
Annya "......czy w naszej dzielnicy są jakieś mieszkania, które nie byłyby zimne lub zagrzybione. Bo coś mi sie wydaje , że tylko w nowym budownictwie takie znajdę, niestety[/quote]......"
My mieszkamy w Anglii i uwierz mi, ze nowe budownictwo jest jeszcze gorsze niz stare. Nie daj sie zwiesc nowym, pieknie wygladajacym mieszkankom. Zero wentylacji, woda praktycznie cieknie po scianach, drzwi sa tak wilgotne i napeczniale ze nie mozna ich zamknac....
Wkrotce planujemy opuscic wyspy i juz nie szukam innego ale jesli przyszloby nam zostac to szukalabym czegos kilkuletniego bo wtedy juz widac po scianach budynku z zewnatrz czego mozna sie spodziewac.
Zycze powodzenia!
My mieszkamy w Anglii i uwierz mi, ze nowe budownictwo jest jeszcze gorsze niz stare. Nie daj sie zwiesc nowym, pieknie wygladajacym mieszkankom. Zero wentylacji, woda praktycznie cieknie po scianach, drzwi sa tak wilgotne i napeczniale ze nie mozna ich zamknac....
Wkrotce planujemy opuscic wyspy i juz nie szukam innego ale jesli przyszloby nam zostac to szukalabym czegos kilkuletniego bo wtedy juz widac po scianach budynku z zewnatrz czego mozna sie spodziewac.
Zycze powodzenia!
Ostatnia edycja:
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 314 tys
- Odpowiedzi
- 1 tys
- Wyświetleń
- 46 tys
- Odpowiedzi
- 7 tys
- Wyświetleń
- 290 tys
Podziel się: