reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Czerwiec 2009

Co do tego USG: na pewno jest nieszkodliwe, nie ma tu żadnego promieniowania tylko ultradźwięki, które maluch słyszy ale nie wpływa to na niego w żaden sposób.
Sama juz nie wiem co o ty myslec. W Irl generalnie podchodza do USG ze im mniej tym lepiej. Ja oczywiscie moglabym ogladac bobasa codziennie ale lekarze tutaj twierza ze nie powinno sie robic go zbyt czesto :( teraz musze czekac na 20 stycznia i pewnie za jakis tydzien znowu uruchomi mi sie panika:eek:

a co do pozaru, cale szczescie, ze wszystko dobrze sie skonczylo. Dzidzia nad Wami czuwala ;) Usciski!

Carmi dzieki- ja mam tez takie wrazenie ze ktos nad nami czuwal.
 
reklama
Hej.

Ja za godzinkę ide do gina:tak: Juz się nie mogę doczekać i siedzę już czyściutka i pachnąca na ta magiczną godzinę 17:30 gdzie zobaczę moją dzidzię.

A co do częstego USG to teraz nie ma takich szkodliwych czynników jak kiedyś gdyż mamy lepsze urządzenia. Moim zdaniem 4-5 razy w trakcie ciąży to wystarczająco.

Łoj , co ja mam robić przez tą godzinę.

Pozdrawiam wszystkie cięzaróweczki
 
Mój lekarz robi mi szybki scan dzidziusia co 2 tyg, biore luteine, mama bóle w podbrzuszu, które po no -spie nie przechodza tylko po luteinie :-(... pod koniec lipca poroniłam i mam mało objawów ciażowych - mówi, ze bardziej szkodzi mi stres i ciagłe zamartwianie sie niz minutowe badanie usg...po I-szym trymestrze bedzie juz robił tylko raz w miesiącu....bardzo sie ciesze z jego podejscia do mnie....dzis sam zaproponował bym jutro przyszła do niego na badanie na chwilke bez kolejki by zobaczyc dzidziusia i usłyszec serduszko....mysle, ze jemu tez zalerzy by było dobrze...dzis wizyta trwała az 40 min. a zwolnienie chciał mi dac do 6 stycznia aż...ale podziekowałam, wziełam do 19-go grudnia
 
A co do częstego USG to teraz nie ma takich szkodliwych czynników jak kiedyś gdyż mamy lepsze urządzenia. Moim zdaniem 4-5 razy w trakcie ciąży to wystarczająco.

nooo, ja mialam na mysli, mowiac czeste, takie co tydzien-dwa :laugh2:, bo dopiero co we wtorek i srode mialam, nastepne 18.12. i tak sie zastanawialam jeszcze nad takim pomiedzy.
Ale sobie odpuszczam, bo i dla mnie stres taka jazda na badania.
 
Czesc dziewczyny!
Ja dopiero co usiadlam i jem moje pierwsze sniadanie bo z rana strasznie mnie jeszcze mdli i nic nie moge w sobie wcisnac.Ale z mala wzielysmy sie troszke dzisiaj za porzadki...popralam jeszcze raz i poprzegladalam jej niemowlece ubranka i zrobilysmy przeglad jej zabawel bo wieloma sie wcale nie bawi i tylko zajmuje miejsce a trzeba zrobic miejsce na nowe,bo swieta nadchodza.Alw juz mam dosyc na dzisiaj a jeczcze chcialam jechac na zakupy bo swieta tuz tuz a tu jeszcze tyle do kupienia..mala poszla spac to moze troche odpoczne i pojedziemy.

Ja w ciazy z Viki jak bylam w Polsce mialam robione usg cop 3 tygodnie bo bylam po poronieniu i lekarz chcial sie upewnic czy wszystko okay,a tutaj mam nastepne za miesiac a pozniej moze jeszcze tylko jedno albo i nie.Ale jak sie wybierzemy po swietach do Polski to napewno pojde prywatnie po przyjezdzie sprawdzic jak tam dzidzius...

dilajla
wracaj szybko do zdrowia:tak:
carmi ja w 3 m.ciazy z Viki lecialam z Canady do Polski a pozniej z Warszawy do zZakopanego 600 km.samochodem troche uciazliwe ale ja sie bardzo dodrze czulam,wiekszosc drogi przespalam,lekarz powiedzial ze powinno byc dobrze...Teraz bardziej sie obawiam leciec ale nie dlatego ze znow jestem w ciazy ale ze wzgledu na moja mala jak ona to przetrzyma.:happy:
kluseczko ale sie musialas wystraszyc..ja pamietam jak moja mala miala moze miesiac a mysmy wtedy mieszkali w bloku na 23 pietrze,no i wlaczyl sie alarm a ja spanikowalam i po tych schodach z mala na dol.alarm okazal sie falszywy a ja przez tydzien miesni nog nie czulam.:-)
AnsiaM ale ci zazdroszcze ja tez bym chciala zobaczyc juz mojego maluszka...:happy:
Venice 24 witaj serdecznie:-D
agatko ty tez zdrowiej szybciutko super ze mozesz slyszec maluszka :happy:
Suniva bardzo sie ciesze ze u Ciebie wszystko dodrze z maluszkiem i z wynikami:-p
 
Ostatnia edycja:
Cześć Dziewczyny!
Dziś rozmawiałam z koleżanką, która jest w szóstym m-cu i siedzi na zwolnieniu z powodu skrócenia szyjki macicy. I zgadnijcie, na co się nakręciłam :eek: A wizyta dopiero 18 grudnia, chyba nie dam rady! Brr... Zwłaszcza, że jej się to zrobiło głównie z przemęczenia i stresów, a moja praca jest mega szybka, stresująca i ech..
My chyba powinnyśmy siedzieć w domkach i otaczać się samymi pozytywnymi sprawami, bo nie wiem, jak tu inaczej wyrobić do czerwca!

Całusy dla wszystkich mam i dzidziusiów!
 
Ja za porządki coś nie mogę się zabrać, najgorsze to mycie okien, nie lubię a już naprawdę tego potrzebują, zwłaszcza, że święta tuż tuż:baffled: Liczę na to, że w końcu mąż umyje, bo pewnie spanikuje, że ja w ciąży to nie powinnam a ja go z błędu nie będę wyprowadzać;-)

Kluseczko ale miałaś przeżycia, dobrze że skończyło się tylko na strachu:tak:

AnsiaM czekamy na relację z wizyty:tak:

pixella fajnie, że jesteś zadowolona z lekarza, grunt to mieć zaufanie do własnego ginka:tak:

beata1980 Ty dopiero pierwsze śniadanko a my już za kolację się bierzemy, śmiesznie z tą różnicą czasu:-)
 
Jestem już po wizycie u gina.

Wszystko jest wporządku:-D:-D:-D:-D:-D i dzidzia ma już 8,63 cm. Podobno duże i jak takim tempem będzie rosło to wyrośnie na niezłego chłopa ;-)A czy to bedzie chłopak czy dziewczynka to niestety jeszcze za wcześnie na wtkrycie. Następna wizyta 2 stycznie wtedy może się podejrzy co ma dzidzia między nóżkami;-)
 
Jestem już po wizycie u gina.

Wszystko jest wporządku:-D:-D:-D:-D:-D i dzidzia ma już 8,63 cm. Podobno duże i jak takim tempem będzie rosło to wyrośnie na niezłego chłopa ;-)A czy to bedzie chłopak czy dziewczynka to niestety jeszcze za wcześnie na wtkrycie. Następna wizyta 2 stycznie wtedy może się podejrzy co ma dzidzia między nóżkami;-)

No to super, że wszystko w porządku i dzidzia taka dorodna:tak::-)
 
reklama
Pewnie chlopaczek bedzie bo taki duzy ,ale kto to wie...super ze wszustko w porzadku AnsiaM

A ja po grejfrucie wcinam pomidor z duza iloscia pieprzu i cebulki,jak tak bedzie dalej to moj zaladek zwariuje...ale ta dzidzia ma smaczki..
 
Do góry