reklama
Cześć wpadałam się przywitać.
U nas pogoda znowu się popsuła. Odłożyłam spacer na popołudnie a tu od 14.00 trwa burza, już prawie 3 godziny i ze spacerku nici. Zresztą mały cały dzień dzisiaj marudzi bo go chyba boli brzuszek, a ja nie wiem jak mu pomóc ale to nie na tym wątku :-(
Pozdrawiam cieplutko
U nas pogoda znowu się popsuła. Odłożyłam spacer na popołudnie a tu od 14.00 trwa burza, już prawie 3 godziny i ze spacerku nici. Zresztą mały cały dzień dzisiaj marudzi bo go chyba boli brzuszek, a ja nie wiem jak mu pomóc ale to nie na tym wątku :-(
Pozdrawiam cieplutko
A ja wczoraj do 22 myslam okna :-) dzis 5 godzin spaceru 4 wejscia na 4 pietro i jestem ledwie zywa do tego pogoda u mnie strasznie parno az sie dusze cala mokra szok!!! Mam nadzieje ze te spacery cos pomoga :-) rano odszedl mi czop :-)
sylwiaa28
Czerwcowa mama 2009
Witam kobietki!
ostatnio mnie nie było bo od piątku leżałam w szpitalu zgłosiłam się na ktg bo nie czułam ruchów małego no i mnie zostawili mimo że wszystko było ok a w niedziele po południu się zaczęło i tak o 0:30 22(poniedziałek) urodził się mój kochany Piotruś waga 3100 i długi 53 obydwoje czujemy się dobrze w domu jesteśmy od wczoraj.
Nie wiem czy uda mi się nadrobić zaległości. pozdrawiam
ostatnio mnie nie było bo od piątku leżałam w szpitalu zgłosiłam się na ktg bo nie czułam ruchów małego no i mnie zostawili mimo że wszystko było ok a w niedziele po południu się zaczęło i tak o 0:30 22(poniedziałek) urodził się mój kochany Piotruś waga 3100 i długi 53 obydwoje czujemy się dobrze w domu jesteśmy od wczoraj.
Nie wiem czy uda mi się nadrobić zaległości. pozdrawiam
Witam kobietki!
ostatnio mnie nie było bo od piątku leżałam w szpitalu zgłosiłam się na ktg bo nie czułam ruchów małego no i mnie zostawili mimo że wszystko było ok a w niedziele po południu się zaczęło i tak o 0:30 22(poniedziałek) urodził się mój kochany Piotruś waga 3100 i długi 53 obydwoje czujemy się dobrze w domu jesteśmy od wczoraj.
Nie wiem czy uda mi się nadrobić zaległości. pozdrawiam
Moje gratulacje !!!!
tusienka
Benio 06/09, Lulka 09/11
rano odszedl mi czop :-)
Minutka mi czop odszedł dosłownie przed chwilunią To co - robimy wyścigi, która pierwsza urodzi;-)
Minutka mi czop odszedł dosłownie przed chwilunią To co - robimy wyścigi, która pierwsza urodzi;-)
Kochana ja to nawet nie startuje bo ja to bede ostania z ostatnich moja dzidzia nie chce wyjsc
Ale trzymam kciuki ze jak Ci odszedl czop to raz raz i bedziesz na porodowce :
reklama
tusienka
Benio 06/09, Lulka 09/11
Kochana ja to nawet nie startuje bo ja to bede ostania z ostatnich moja dzidzia nie chce wyjsc
Ale trzymam kciuki ze jak Ci odszedl czop to raz raz i bedziesz na porodowce :
Minutka nie przesadzaj - jeszcze co najmniej z dziesięć nas nierozpakowanych zostało, więc nie taka ostatnia będziesz, jak jutro masz wywoływanie. A moja dzidzia też się zadomowiła - nie mam ani malutkiego skurczyka W środę, jak lekarz mnie badał to miałam ok 4cm rozwarcia i nic - tak więc nawet jak się pościgamy, to mogę przegrać;-)
A co z Ewą? Urodziła już?
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6 tys
- Wyświetleń
- 324 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 79 tys
- Odpowiedzi
- 7 tys
- Wyświetleń
- 299 tys
Podziel się: