reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Czerwiec 2009

anetko..ja nie mama smaka na nic....otwieram lodówke i zamykam, ciagle cos wywalam do smieci....bo leży - kupie i nie zjadam...0 owoców, nic kwasnego, jogurty bleee....wszystko brzydko pachnie i choć che mi sie jesc nic mi nie odpowiada....:baffled:...to przr te zgagę...odbiera chec do jedzenia....ani normalnego obiadu bo jak zrobie to sam zapach odrzuca mnie...niestety....
 
reklama
anetko..ja nie mama smaka na nic....otwieram lodówke i zamykam, ciagle cos wywalam do smieci....bo leży - kupie i nie zjadam...0 owoców, nic kwasnego, jogurty bleee....wszystko brzydko pachnie i choć che mi sie jesc nic mi nie odpowiada....:baffled:...to przr te zgagę...odbiera chec do jedzenia....ani normalnego obiadu bo jak zrobie to sam zapach odrzuca mnie...niestety....

pocieszę Cię, że też tak miałam - żywiliśmy się tym co mąż kupił po drodze z pracy, bo otwarcie lodówki przekraczało moje możliwości. Minęło, teraz wcinam aż miło, choć jeszcze nie wszystko. Nie mogę się już doczekać pierwszych kopniaczków - mdłości juz minęły, a ruchów jeszcze nie czuć - nic nie mowi że jestem w ciąży. Brzuch wprawdzie rośnie i piersi bolą, ale trochę mi brakuje pewności, że z dzidzią wszysko ok. Pewnie jest ok:)
 
Meva ja tylko się boję, ze skoro nieświadomie już 2 kg schudłam to schudne jeszzce wiecej przez kolejny miesiąc...a mam 172 cm i bede wygladac jak szkielet....ups pomyslałam o jedzeniu bleeeee
 
pixella gratuluję udanych zakupów, na pewno będziesz pięknie wyglądać w takich barwnych kolorkach:tak:

Ze smakami ja też mam podobnie, na nic nie mam ochoty, jem na siłę, bo wiem, że trzeba a później jest mi niedobrze:baffled:
Ale jak już to bardziej mnie ciągnie do kwaśnego, do słodkiego nie a w pierwszej ciąży było odwrotnie.

Meva na pewno jest wszystko ok.:tak: po prostu już Ci minęły mdłości, więc tylko się cieszyć;-) Ja też tak miałam po pierwszym trymestrze, wszystkie dolegliwości przeszły, brzuszka jeszcze nie miałam, w ogóle czułam się jakbym w ciąży nie była:tak:

Kluseczko trzymam mocno kciuki za Ciebie i maleństwo, będzie dobrze, musi być i już!:-)
 
Meva ja tylko się boję, ze skoro nieświadomie już 2 kg schudłam to schudne jeszzce wiecej przez kolejny miesiąc...a mam 172 cm i bede wygladac jak szkielet....ups pomyslałam o jedzeniu bleeeee

Pocieszę Cie kochana, ja poprzednio zaczynałam ciążę z wagą 47kg. w czwartym msc. ważyłam 43:szok: Pamiętam jak się zważyłam u ginki i stwierdziłam: ta waga jest chyba zepsuta:-) ale później nadrobiłam i przybyło mi prawie 18kg. Tak więc nie stresuj się na zapas, będzie dobrze:tak:
 
Dziewczyn robilyscie juz te badania na choroby wrodzone dziecka? U nas robi sie je od 12.tyg bo nie pamietam czy robilam, z Viki w ciazy wiem ze sa one nieobowiazkowe ale w tej klinice co robilam badania gino mi tego nie powiedzial tylko wypisal skierowanie na badanie dopiero dzisiaj lekarz rodzinny mi powiedzial ze jak chce to moge zrobic ale nie musze....W Polsce robia je chyba pozniej

Musze uwazac zebym sie nie zarazila rozyczka bo wyszlo ze jej nie przechodzilam i nie jestem uodporniona ale jak tu uwazac jak sie ma male dziecko...

Z ta waga w ciazy to wiele kobiet chudnie w tych pierwszych miesiacach zanim sie organizm przyzwyczai ja w pierwszej ciazy przytylam 3.kg a teraz tez kilo spadlam z wagi i nic nie moge przytyc le najwarzniejsze aby w pozniejszych miesiacach racjonalnie sie odrzywiac bo maluszek potrzebuje coraz wiecej skladnikow odrzywczych ale zwykle po tym pierwszym trymestrze nasze samopoczucie sie o wiele polepsza...
 
Króliczku przykro mi bardzo :-( bardzo źle sie dzieje ostatnio że takich informacji przybywa:-(
Po 14 mam pierwsze usg obym skakała po nim z radości :-)
 
reklama
beatko1980 Twoja córeczka na pewno miała już szczepionkę przeciw różyczce nie martw się, chociaż powiem, że ja w pierwszej ciąży też stresowałam się tym, dlatego przed drugą ciąża od razu zrobiłam szczepienia
 
Do góry