witam z rana.
Ja dzisiaj mam się zglosić między 9 a 10 w szpitalu na patologii. Będą mi zakladać balonik na szyjkę macicy (tzw. cewnik foleya) , na drugi dzien oxytocyna. A tak chciałam żeby samo ruszyło. Teraz co prawda mam jakies bóle i skurcze ale pewnie nic z tego nie wyniknie. Najwazniejsze zeby ta szyjka zmiekła i sie rozwierała.
Anavel - to juz swietny znak. Mnie do tej pory nic nie odeszło. Mam nadzieję że już wkrótce będziemy tulić swoje maluszki.
Minutka trzymaj się kochana, jedziemy na podobnym wózku :-)
Ja dzisiaj mam się zglosić między 9 a 10 w szpitalu na patologii. Będą mi zakladać balonik na szyjkę macicy (tzw. cewnik foleya) , na drugi dzien oxytocyna. A tak chciałam żeby samo ruszyło. Teraz co prawda mam jakies bóle i skurcze ale pewnie nic z tego nie wyniknie. Najwazniejsze zeby ta szyjka zmiekła i sie rozwierała.
Anavel - to juz swietny znak. Mnie do tej pory nic nie odeszło. Mam nadzieję że już wkrótce będziemy tulić swoje maluszki.
Minutka trzymaj się kochana, jedziemy na podobnym wózku :-)